Strona 5 z 6

Re: Potwór, czyli 745 USDM

: 11 sierpnia 2023, 09:41
autor: dom?n
Jak na razie, to nie wygląda źle ten miks beżu z czarnym.

Re: Potwór, czyli 745 USDM

: 11 sierpnia 2023, 10:10
autor: endriugto
Mnie osobiście bije po oczach. Nie wiadomo na co patrzeć i oczopląs murowany :D

Re: Potwór, czyli 745 USDM

: 11 sierpnia 2023, 10:13
autor: Maciek4530
endriugto pisze:Mnie osobiście bije po oczach. Nie wiadomo na co patrzeć i oczopląs murowany :D
Miałem podobne wrażenie gdy dostałem fotę "przedpremierowo". Ale i tak lepiej taki mix niż poszarpana, uwalona wykładzina z brakami.

Re: Potwór, czyli 745 USDM

: 11 sierpnia 2023, 22:25
autor: bnw
Zwróćcie uwagę na to, że po wstawieniu tunelu, foteli itepe nie zostanie tutaj wiele czarnego na wierzchu. Można pomyśleć nad zmianą korytek na czarne.

Re: Potwór, czyli 745 USDM

: 12 sierpnia 2023, 00:58
autor: bnw
erni35 pisze:Oooooo....masz kontrolke przyczepki! Nie masz tego wiecej na zbyciu?
Niestety nie. Nawet ta tutaj nie jest kompletna - to tylko zewnętrzna obudowa.

Re: Potwór, czyli 745 USDM

: 12 sierpnia 2023, 01:52
autor: Sinuspi
dom?n pisze:Jak na razie, to nie wygląda źle ten miks beżu z czarnym.
Mnie się podoba taki Jocker. Miks powierzchni czarno biszkoptowej jest wizualnie pico bello.

Re: Potwór, czyli 745 USDM

: 14 sierpnia 2023, 02:31
autor: bnw
Sporo fotek, słów mało, bo już późno.

Podświetlenia zrobione, ale nie mam pojęcia, co o nich myśleć. Chyba nie tak było fabrycznie? Na pewno na panelu nie widać teraz niebieskiego śnieżka, ale... poprzednio siedziała tu żarówka z kapturkiem, w wozie z 1982 jest podobnie. Może tak miało być?
Obrazek
Obrazek

Składania tunelu to masakra. Nie wiem, czy części są nierówne, czy są wypaczone ze starości - walka z ustawieniem trochę zajęła, bo to z pierwszego zdjęcia mi kompletnie nie leżało.
Obrazek
Obrazek

Osłony słupków B miały wyrwane mocowania, więc posłużyłem się... blokadami do gniazdek, które zostały po remoncie domu. Dobrze pasują, nie rzucają się w oczy, a plastik łatwo klei się do reszty słupka.
Obrazek

Zakładałem, że z deską nie pracuję, ale minimum pracy musiałem jej poświęcić. Problemem był lewy róg - chyba w każdej desce, którą mam, jest rozbity.
Obrazek

Zdecydowałem się na dość radykalny ruch - najpierw wyciąłem poszarpane brzegi...
Obrazek
Obrazek

Potem zdobyłem fragment kasowanej deski z 760...
Obrazek

I mozolnie, kawałek po kawałku wklejanie, przycinanie, rinse-and-repeat...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ostatecznie wyszło sobie tak:
Obrazek

Kilka(naście) warstw farby, drobnego przycinania/szlifowania i wyszło tak:
Obrazek

Czy jest dobrze? Tak. Czy idealnie? Nie. Zamierzam jeszcze jutro spróbować nadać temu na nowo strukturę, bo wygląda jak mocno "wyświecone" plastiki. Niestety, farba w spreju nie wybacza nierówności, a ta nakładana pędzlem - zatraca strukturę oryginalną :/


Jeszcze rzut oka na (prawie) aktualny postęp prac...
Obrazek

I poskładana konsola. Plusy - działają wszystkie elementy. Minusy - brakuje mi podświetlenia radia, pewnie kabel nie kontaktuje. Więc jutro wyjmuję radio... znowu.
Swoją drogą, fakt, że w ogóle się ta konsola jakoś zeszła traktuję w kategoriach cudu.
Obrazek

Re: Potwór, czyli 745 USDM

: 14 sierpnia 2023, 10:45
autor: dom?n
bnw pisze:Składania tunelu to masakra. Nie wiem, czy części są nierówne, czy są wypaczone ze starości - walka z ustawieniem trochę zajęła, bo to z pierwszego zdjęcia mi kompletnie nie leżało.
Też kompletnie nie umiem sobie z tym poradzić. Nie zgadzają mi się szpary między lewą a prawą stroną, popielniczka z konsoli środkowej czasem pasuje w swoje miejsce, a czasem nie. Musieli mieć słabszy dzień przy projektowaniu tego obszaru ;)

Re: Potwór, czyli 745 USDM

: 25 sierpnia 2023, 00:37
autor: bnw
Nie chce mi się dużo pisać, zdjęcia chyba mówią same za siebie. Nigdy więcej łatania deski :P
Obrazek

Świeci się chyba ładnie.
Obrazek
Obrazek

Zamówiłem farbę Colourlock na podstawie zagłówka do zrobienia foteli. Może jutro uda mi się pomyć skóry i przygotować do malowania.

Re: Potwór, czyli 745 USDM

: 28 września 2023, 22:30
autor: bnw
Miesiąc zszedł na walkę z jednym fotelem, ale dzisiaj już szczęśliwie wylądował w aucie.

Co zostało zrobione? Rozebrane zostały dwa fotele, jeden z 745, drugi - przywieziony w zeszłym roku na dawcę dla Yaruzela. Ponieważ jednak w tym drugim chcę zostać z welurami, to zostały mi sensowne fotele do wykorzystania jako źródło skóry. Przede wszystkim konieczne było naprawienie układu elektrycznego, czyli podgrzewania. I tutaj ciekawostka: Potwór ma stosunkowo rzadkie, dwuobwodowe grzanie foteli. Układ składa się z małego obwodu, obejmującego część siedzenia, pozbawionego zabezpieczeń i przekaźników, oraz drugiego, dużego obwodu - odpowiadającego za część siedzenia i plecy. Obwód ten ma wstawiony przekaźnik z dzielnikiem/licznikiem Texas Instruments CD4060BE. Działa to tak, że po określonym czasie - około 10 minut - przekaźnik odcina grzanie. Po wyłączeniu i włączeniu podgrzewanie rusza znowu. Mata oparcia ma dwa przewody, mata siedzenia - trzy.

Jest to spora różnica w stosunku do "normalnego" układu, gdzie funkcję zabezpieczenia przed przegrzaniem pełni pojedynczy termostat Honeywell-Elmwood, a maty mają dwa przewody. Jest to też powód, dla którego zdecydowałem się na ratowanie oryginału - wymiana mat oznaczałaby konieczność zakupu trzech nowych mat, co dawałoby koszta pewnie koło 250 PLN na fotel. Miałem pod ręką maty z Fabii, ale te były jednoobwodowe, a przerabiać mi się tego nie chciało. Po dłuższej walce udało się dojść do takiego etapu:
Obrazek

Teraz pozostała walka z poszyciem. To oryginalne nie nadawało się do niczego - a raczej wymagałoby bardzo ciężkiej renowacji. To z dawcy było lepsze pod kątem stanu zachowania, ale kompletnie wypłowiałe. Zamówiłem wspomnianą farbę colourlock, dobieraną na podstawie zagłówka - i zacząłem mozolny proces mycia, odtłuszczania, a potem nakładania warstw farby przy pomocy gąbki. Zszyłem też pęknięty materiał boku fotela:
Obrazek

Różnica jest ogromna, ale ten bok fotela dalej przeszkadzał... więc wyprułem z oryginalnego poszycia tenże element, przyszyłem, potem zostało to poskładać; ponieważ szczypce tapicerskie kosztują w kij pieniędzy, zdecydowałem się na poczciwe trytytki:
Obrazek

No i jesteśmy tutaj, od lewej strony zdjęcia: fotel lewy, dawca fotela lewego, złożony fotel prawy po remoncie.
Obrazek

A przypominam, startowałem od tego:
Obrazek