Volvo 940 Turbo 1991

[Sinuspi]

Czy leniuch założony i uruchomiony, moża zawstydzać Teslę ?

[dom?n]

Czy leniuch założony i uruchomiony, moża zawstydzać Teslę ?

Otóż m̶a̶m̶ miałem w czerwcu taki zapierdziel, że nawet nie zauważyłem że się ten czerwiec skończył.
Liczę, że zdążę to ogarnąć w nadchodzących dwóch tygodniach. Autodiagnoza systemu wskazuje, że ten nie chce zareagować na włączenie guzika on/off. Może coś popsułem w wiązce podczas montażu? Trzeba sprawdzić.
A potem sprawdzić, czy pompka w ogóle wstanie po otrzymaniu +12V.

[dom?n]

Ja wiem, że ostatnio dużo więcej czasu spędzam na rowerze, ale bez przesady:

[dom?n]

Pojechaliśmy sobie na coroczny urlop samochodowy. Tym razem padło na zachodnie pogranicze: od wyspy Wolin do Worka Żytawskiego.



Rok temu podczas wyjazdu na Warmię trochę padało, ale dzięki temu odkryliśmy przeciek w nogach pasażera. W tym roku odkryliśmy ten sam przeciek jeszcze przed wyjazdem, a podczas samej podróży padało codziennie. Wyjąłem więc dywan żeby nie zgnił, wygłuszenia pójdą do śmieci, a nadmiar wody usuwaliśmy na bieżąco gąbką kąpielową. Ręce opadają





Jeździliśmy głównie bocznymi, białymi drogami lokalnymi. Tam, gdzie się dało trzymaliśmy się jak nabliżej Odry i Nysy Łużyckiej, raz po tej, a raz po tamtej stronie granicy. Obejrzeliśmy cały wachlarz dróg utwardzanych brukiem, kocimi łbami, żużlem, smołoasfaltem i czym jeszcze się dało.





Niektóre miejsca na trasie jak Stare Miasto w Kostrzynie albo resztki mostu między dzisiejszymi Zasiekami a Forst to bardziej ćwiczenia z wyobraźni, bo w miejscu miasta są tylko krawężniki i ruiny piwnic. Ale większe miasta, jak Goerlitz/Zgorzelec czy Gubin/Guben są super, szczególnie teraz kiedy znów są nieprzedzielone granicą. Poza ucywilizowanymi obszarami widzieliśmy też mnóstwo fajnej natury: łąki, górki, lasy, zupełnie inne na północy, a jeszcze inne na południu. Był też zając, zimorodek, jeleń, wuchta saren, czapli i innej dziatwy.



CX kombi ma znacznie większy bagażnik niż 940, ale chyba bałbym się pojechać nim na taką wycieczkę. Nie zmienia to faktu, że jest wspaniały.





Wycieczka była miła i zróżnicowana. Była natura, była cywilizacja, były i kanty, i krągłości. Mój tempomat nadal nie działa, ale na tych trasach i tak nie miał sensu. W nogach pasażera nadal trwa powódź, deszcz nie przestanie padać do wtorku. Idę zbierać wodę gąbką.

[bnw]

Weźmij sprawdź dwie rzeczy... jedna - to ta zaślepka za komputerem, druga - czy nad gardzielą wlotu powietrza na podszybiu masz kapę. U mnie obie rzeczy były walnięte i... zasilikonowane, ma się rozumieć.

[dom?n]

Ta czapka nad wlotem powietrza to był powód zeszłorocznej powodzi. Zaślepkę sprawdzę, bo i tak muszę rozebrać wszystko do suszenia.

Dzięki za tropy.

[bnw]

Sprawdź, bo ona jest o tyle wredna, że jak się ją nieumiejętnie wyjmie, to blacha ulega powyginaniu i już nie trzyma. W Potworze obie skończyły na silikonie, bo stopień pogięcia był zbyt duży, żeby sobie z tym inaczej poradzić.

A kapę... też sprawdź. Mogła się odkleić, obniżyć, cokolwiek...

[endriugto]

Piękna wycieczka, piękne widoki i stany otoczenia.
CXem miałbyś na tych drogach wygodniej

Co do wycieku czy może raczej wcieku wody to ostatnio testowałem coś takiego (nie samochodowo) :

https://allegro.pl/oferta/tytan-guma-w- ... 1KEALw_wcB

Działa to wspaniale. Penetruje, zakleja i jest elastyczne po zaschnięciu.

[dom?n]

Misja: wymiana żarówek 1.2W we wnętrzu. Jak wiadomo, oryginały miały bańki malowane na zielono, a ja nawet nie wiem gdzie takich szukać. Postanowiłem poradzić sobie ze zwykłymi, przezroczystymi żarówkami, a dodać im kapturki. Spotykałem te kapturki np. w magnetofonach z lat 80-90, można je w miarę szeroko kupić, nawet na Allegro (15zł za sztukę ), ale w sklepach z elektroniką już po 2-4zł. Występują w różnych rozmiarach, ja wziąłem testowo najmniejsze. Trzeba było wziąć jeden rozmiar większe:



W podświetleniu zapalniczki tyle absolutnie wystarczy:



Ale można też odciąć czubek i zrobić to szczelnie. Strasznie się namocowałem żeby to założyć, dopiero potem pomyślałem żeby lekko zmoczyć żarowkę w wodzie z mydłem - bardzo pomogło.



No dobra, ale czy efekty są warte tej szopki? A i owszem:

Podświetlenie klawiszy od grzania stołków, góra bez zielonego kondoma, dół już z:





Podświetlenie schowka i tylnej popielniczki:

[bnw]

Mnie się podoba. Chciałbym tylko wiedzieć, gdzie - zdaniem producenta - powinny być białe, a gdzie zielone żarówki. Sprawdziłem trzy auta - każde ma inaczej...