744 '90 - mój Łoś
Re: 744 '90 - mój Łoś
No to mnie nie pocieszyłeś, ale cóż, jak pisałem - miało być po taniości i na szybko, a tak dostępnego miałem tylko feroza. U mnie też jest LPG. Wcześniej miałem tłumiki ASMET i przez 5 lat wytrzymały bez zaglądania, a kolejne dwa z lekkim łataniem. Zobaczymy ile u mnie feroz przetrwa. Najlepiej byłoby wsadzić nierdzewkę, ale mam inne wydatki niż 2000pln na wydech.
0 x
Re: 744 '90 - mój Łoś
Byś w końcu dał zdjęcia
0 x
Jest: Volvo S70 TDI 97' 940 Classic 98'+ S90 D5 AWD 20'
Było: FSO Polonez 2000, BMW E-28 520i, Citroen C5 X7,
Było: FSO Polonez 2000, BMW E-28 520i, Citroen C5 X7,
Re: 744 '90 - mój Łoś
Dzisiaj niedziela - ponoć dzień święty, więc grzechem byłoby nie porobić przy Volvo. Auto na początek umyte i można było zrobić jakieś, żądane od dawna, fotki. Choć nic się nie zmieniło - nadal zwykły, nudny, polift. W ferworze walki umyłem też motocykl.
W zeszłym tygodniu przyszło trochę drutu do dalszego drutowania auta:
Przewody -aku->silnik i +aku->rozrusznik mają przekrój 35mm2, kawałki -aku->buda i altek->rozrusznik mają 16mm2.
Przyszły też nowe, mosiężne klemy i plecionka altek->kolektor.
Po wrzuceniu wszystkiego do auta napięcie na klemach jest niższe o jakieś 0.04V-0.05V od napięcia mierzonego na alternatorze, czyli 14.45V na jałowych i samych światłach. Jak dla mnie może być. Po włączeniu wszystkiego napięcie na aku 13.7V na jałowych, a po lekkim dodaniu gazu 14.3V Mission Accomplished.
W zeszłym tygodniu przyszło trochę drutu do dalszego drutowania auta:
Przewody -aku->silnik i +aku->rozrusznik mają przekrój 35mm2, kawałki -aku->buda i altek->rozrusznik mają 16mm2.
Przyszły też nowe, mosiężne klemy i plecionka altek->kolektor.
Po wrzuceniu wszystkiego do auta napięcie na klemach jest niższe o jakieś 0.04V-0.05V od napięcia mierzonego na alternatorze, czyli 14.45V na jałowych i samych światłach. Jak dla mnie może być. Po włączeniu wszystkiego napięcie na aku 13.7V na jałowych, a po lekkim dodaniu gazu 14.3V Mission Accomplished.
4 x
Re: 744 '90 - mój Łoś
Kurde, jak ta bryła, ten kolor jak one mi się podobają! Kiedyś, może jak mi się znudzi 940 to może spełnię marzenia z dzieciństwa I take bedę miał. Gratuluje.
0 x
Jest: Volvo S70 TDI 97' 940 Classic 98'+ S90 D5 AWD 20'
Było: FSO Polonez 2000, BMW E-28 520i, Citroen C5 X7,
Było: FSO Polonez 2000, BMW E-28 520i, Citroen C5 X7,
Re: 744 '90 - mój Łoś
Dzisiaj, korzystając z pogody, znów grzebnąłem sobie w aucie. Wyczyściłem kopułkę i palec, bo czasem coś szarpało silnikiem i chwilowo kulały jałowe. Prawdopodobnie winę ponosiła "nakrętka" na świecy 4 cylindra, bo w ogóle nie była nakręcona...Sprawdziłem też luzy zaworowe i dwa zawory wymagały drobnej korekty.
Olej Valvoline chyba jest ok, bo tak wygląda głowica po ~80kkm od kompleksowego mycia:
Olej Valvoline chyba jest ok, bo tak wygląda głowica po ~80kkm od kompleksowego mycia:
4 x
Re: 744 '90 - mój Łoś
Wałek wygląda zjawiskowoMarcinS pisze:Dzisiaj, korzystając z pogody, znów grzebnąłem sobie w aucie. Wyczyściłem kopułkę i palec, bo czasem coś szarpało silnikiem i chwilowo kulały jałowe. Prawdopodobnie winę ponosiła "nakrętka" na świecy 4 cylindra, bo w ogóle nie była nakręcona...Sprawdziłem też luzy zaworowe i dwa zawory wymagały drobnej korekty.
Olej Valvoline chyba jest ok, bo tak wygląda głowica po ~80kkm od kompleksowego mycia:
0 x
Volvo 964 2.9 R6 (B6304), 1994r.
Instagram: @volvo.960.warsaw
Instagram: @volvo.960.warsaw
Re: 744 '90 - mój Łoś
Odkąd mam 744 (2013), zawsze była "anonimowa", tzn. na klapie nie było oznaczeń. Początkowo nawet mi się podobała taka czysta klapa, ale z czasem mi się odmieniło. Napisy leżały na półce od dawna, pobawiłem się więc dzisiaj w wycinankę:
Robota trochę żmudna, ale nie spieszyło mi się.
Dalej szablonik według greenbookowych wymiarów:
I po nie wiem ilu latach Volvo odzyskało tożsamość. :
Jeszcze muszę złapać natchnienie i powtórzyć operację na błotnikach.
Robota trochę żmudna, ale nie spieszyło mi się.
Dalej szablonik według greenbookowych wymiarów:
I po nie wiem ilu latach Volvo odzyskało tożsamość. :
Jeszcze muszę złapać natchnienie i powtórzyć operację na błotnikach.
10 x
Re: 744 '90 - mój Łoś
Majówka, majówka i po majówce...na szczęście jest jeszcze urlop!
Planowane prace przy hamulcach na razie stanęły z powodu braku pod ręką przewodów sztywnych.
Ale za to wymieniłem sobie łożysko w podporze wału. Przy okazji wyszło, że 1001 razy łatany wydech znów ma dziury...Spawać za bardzo nie ma już czego, bo i tak składa się głównie ze spoin.
Można by łatać łaty, ale...w sumie leży nowa dwururka i katalizator, przeznaczony pierwotnie do "45". Jako że kombi czeka jeszcze na swój czas, postanowiłem wrzucić części do sedana. Brakowało mi jedynie mocowania dwururki do uchwytu przy dzwonie skrzyni:
U mnie nigdy tego nie było i nigdy nie widziałem tego na żywo. Można kupić w skandixie, ale 16€ za kawałek drutu, to jak dla mnie cena "trochę" nieadekwatna. Do tego znów musiałbym czekać. Postanowiłem więc dorobić.
Mając zdjęcia z neta i średnicę śrub mocujących szacunkowo szacowałem resztę wymiarów. Drut 5mm (chyba elektroda), blacha 2mm i wystrugałem takie cuś:
Trochę dłuższe niż to z neta, ale celowo, bo nie byłem przekonany co do pewności wymiarów nowej dwururki (BM Catalysts), a skrócić zawsze można. I tak wyszło jeszcze ciut za krótkie i będę musiał dać jakiś dystans, ale to drobiazg.
W końcu będę miał normalny wydech, jak Volvo przykazało
Planowane prace przy hamulcach na razie stanęły z powodu braku pod ręką przewodów sztywnych.
Ale za to wymieniłem sobie łożysko w podporze wału. Przy okazji wyszło, że 1001 razy łatany wydech znów ma dziury...Spawać za bardzo nie ma już czego, bo i tak składa się głównie ze spoin.
Można by łatać łaty, ale...w sumie leży nowa dwururka i katalizator, przeznaczony pierwotnie do "45". Jako że kombi czeka jeszcze na swój czas, postanowiłem wrzucić części do sedana. Brakowało mi jedynie mocowania dwururki do uchwytu przy dzwonie skrzyni:
U mnie nigdy tego nie było i nigdy nie widziałem tego na żywo. Można kupić w skandixie, ale 16€ za kawałek drutu, to jak dla mnie cena "trochę" nieadekwatna. Do tego znów musiałbym czekać. Postanowiłem więc dorobić.
Mając zdjęcia z neta i średnicę śrub mocujących szacunkowo szacowałem resztę wymiarów. Drut 5mm (chyba elektroda), blacha 2mm i wystrugałem takie cuś:
Trochę dłuższe niż to z neta, ale celowo, bo nie byłem przekonany co do pewności wymiarów nowej dwururki (BM Catalysts), a skrócić zawsze można. I tak wyszło jeszcze ciut za krótkie i będę musiał dać jakiś dystans, ale to drobiazg.
W końcu będę miał normalny wydech, jak Volvo przykazało
3 x