Myślałem że męski członek na masce w wykonaniu Bona bardziej rzuci się w oczy. Tablicy nie wywalę bo:
1. Na środku zasłoni wloty i robienie ich minie się z celem
2. Za szybą jeszcze bardziej jej nie widzę
3. Całkiem bez niej zatrzymuje mnie pierwsza lepsza kontrola i tracę dowód za conajmniej 2 inne rzeczy, poza brakiem tablicy
Także czy się komuś podoba, czy nie, tablica zostaje
Volvo 740 turbo łona bi
-
- Posty: 760
- Rejestracja: 21 listopada 2014, 11:14
Re: Volvo 740 turbo łona bi
"2. Za szybą jeszcze bardziej jej nie widzę" - najlepsza opcja psy się nie przyczepią a i auto ładniej wygląda ic jakiś więszy wsadzony ?
0 x
-
- Posty: 1750
- Rejestracja: 01 października 2014, 22:24
- Lokalizacja: Ustrzyki D. Zielonka Warszawa Iława
Re: Volvo 740 turbo łona bi
Dobrze jest Grzesiu.
To bandzior, tak musi mieć.
A co to za graffiti na masce?
To bandzior, tak musi mieć.
A co to za graffiti na masce?
0 x
-
- Posty: 760
- Rejestracja: 21 listopada 2014, 11:14
Re: Volvo 740 turbo łona bi
podeślij foto spod maski jak tam to u Ciebie wygląda z tym ic. Klime wywalałeś ?
0 x
Re: Volvo 740 turbo łona bi
O właśnie, Kuba idealnie to podsumował to bandzior i ma być brutalnie na masce jest spontaniczny ch*j zrobiony z izolacji na grillu u brusa
Foto podeślę jak będę w garażu czyli niestety nie prędko. Klima została, skraplacz jest w środku między ic i chłodnicą. Było trochę rzeźby ale bez klimy dla mnie jazda autem w ciepłe dni to udręka, zresztą był to jeden z powodów zakupu akurat tego egzemplarza
Foto podeślę jak będę w garażu czyli niestety nie prędko. Klima została, skraplacz jest w środku między ic i chłodnicą. Było trochę rzeźby ale bez klimy dla mnie jazda autem w ciepłe dni to udręka, zresztą był to jeden z powodów zakupu akurat tego egzemplarza
0 x
Re: Volvo 740 turbo łona bi
Dziury w zderzaku na plus ale ich średnia mogłaby być większa. Wycięcie w 240 było łatwe ale w 940 ciężkie a jak w 740 ?
0 x
Re: Volvo 740 turbo łona bi
Myślę, że jest w sam raz. Jakbym wiercił koronką o rozmiar większą to by się łączyły otwory. W sumie nie było tragedii, obeszło się bez ściągania zderzaka. Najpierw wkrętarką od zewnątrz, potem dłuższym wiertłem żeby się przebić ma druga stronę i wiertarką kątową od wewnątrz.
0 x