1990 Volvo 240 GLT
Re: 1990 Volvo 240 GLT
Dzięki Swoją drogą znalezienie w Rumunii i Bułgarii jakiegokolwiek Volvo RWD graniczy z cudem. Przez 4000 km udało nam się tylko spotkać jedną siedemsetkę przerobioną na karawan gdzieś w Rumunii i dziewięćsetkę sedan na granicy rumuńsko-bułgarskiej. Choć innych youngtimerów jest w bród (w Rumunii praktycznie tylko stare Dacie, natomiast Węgry i Bułgaria są bardziej różnorodne).
Z ciekawych historii, zostaliśmy raz zatrzymani przez patrol policji w zardzewiałej Dacii Logan, która chyba upatrzyła sobie kierowców starszych aut, bo oprócz nas zatrzymali jeszcze 2 Dacie 1300 Nie mieli się do czego przyczepić, więc nas puścili. W Curtea de Arges, na parkingu przy Kauflandzie podjechał do nas swoją Dacią 1300 jakiś autochton i robił sobie selfiaki przy Cegle
Z ciekawych historii, zostaliśmy raz zatrzymani przez patrol policji w zardzewiałej Dacii Logan, która chyba upatrzyła sobie kierowców starszych aut, bo oprócz nas zatrzymali jeszcze 2 Dacie 1300 Nie mieli się do czego przyczepić, więc nas puścili. W Curtea de Arges, na parkingu przy Kauflandzie podjechał do nas swoją Dacią 1300 jakiś autochton i robił sobie selfiaki przy Cegle
0 x
- clarksontop
- Posty: 887
- Rejestracja: 05 stycznia 2015, 22:28
- Lokalizacja: KRA
- dom?n
- Administrator
- Posty: 3056
- Rejestracja: 01 października 2014, 00:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: 1990 Volvo 240 GLT
Jestem przeszczęśliwy że ten wóz trafił do Ciebie
Ekstra wyprawa, czad!
Ekstra wyprawa, czad!
0 x
940 Turbo '91 · dekwadrat · poznańskie klasyki nocą
re5pect pisze: Jeżeli chcesz żeby Twoje RWD dobrze się prowadziło w zakrętach, było szybkie, dobrze hamowało, a to wszystko bez wydawania taczki pieniędzy na modyfikacje to polecam zakup BMW
Re: 1990 Volvo 240 GLT
Gratuluje wspanialej volvo-wyprawy!!
sambo
ps
jak sobie przypomnę, że uratowałem to 245 przed francuskim szrotem....
sambo
ps
jak sobie przypomnę, że uratowałem to 245 przed francuskim szrotem....
1 x
Re: 1990 Volvo 240 GLT
Volvo również trafiło do garażu, choć przy sprzyjających warunkach pogodowych i drogowych będzie czasami przepalane.
Z planów na przyszły rok są delikatne prace blacharskie w postaci zabezpieczenia tylnych nadkoli oraz progów, a także uszczelnienie wydechu, gdyż pomimo wymiany tłumika końcowego nadal pierdzi przy ~2000 obrotów. Chciałbym też pozszywać u tapicera fotel kierowcy, ponieważ skóra jest popękana w kilku miejscach.
Z planów na przyszły rok są delikatne prace blacharskie w postaci zabezpieczenia tylnych nadkoli oraz progów, a także uszczelnienie wydechu, gdyż pomimo wymiany tłumika końcowego nadal pierdzi przy ~2000 obrotów. Chciałbym też pozszywać u tapicera fotel kierowcy, ponieważ skóra jest popękana w kilku miejscach.
2 x
- Maciek4530
- Posty: 1247
- Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
- Lokalizacja: Zakopane/Kraków
Re: 1990 Volvo 240 GLT
O! Jak znajdziesz dobrego speca od skór w 240 to daj znać PS: Jakoś tak łyso z tyłu bez znaczków
0 x