Volvo 240 GLT 1990

Zaprezentuj swoją cegłę i aktualizuj na bieżąco swój temat
Awatar użytkownika
dom?n
Administrator
Posty: 3037
Rejestracja: 01 października 2014, 00:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Volvo 240 GLT 1990

Post autor: dom?n »

Odyseja zakończona. Prawie:

Obrazek

Dzięki Volgtowi stałem się posiadaczem radia CR-708 które to ma śliczniutkie gniazda AMP, EQ i CD. Zabrałem się wczoraj za spięcie wszystkiego do kupy i taka niespodzianka: gniazdo AMP i gniazdo EQ są tak umiejscowione, że nie da się wpiąć obu wtyczek naraz - obie są kątowe i tak ustawione, że jedna zasłania gniazdo drugiej. W związku z powyższym grają mi tylko dwa przednie głośniki, tył milczy, bo nie ma wzmachola, ale za to jest equalizer. Najlepsze co można o tym zestawie powiedzieć, to to, że gra. Fabryczne głośniki to jednak straszliwy szajs ;)

Obrazek

Na razie daję sobie spokój z organizowaniem kolejnego radia, jak się znajdzie, to się znajdzie, a jak nie to trudno. Dorobię tylko wtyczkę AUX którą wepnę w wejście zmieniarki CD. Mam jeszcze do zamontowania klimatyzację, tempomat, sterowanie Nivo z kabiny i podłokietnik. Zejdzie cała zima jak nie dłużej :mrgreen:
0 x
940 Turbo '91 · dekwadrat · poznańskie klasyki nocą
re5pect pisze: Jeżeli chcesz żeby Twoje RWD dobrze się prowadziło w zakrętach, było szybkie, dobrze hamowało, a to wszystko bez wydawania taczki pieniędzy na modyfikacje to polecam zakup BMW :D
takijedenkuba
Posty: 1750
Rejestracja: 01 października 2014, 22:24
Lokalizacja: Ustrzyki D. Zielonka Warszawa Iława

Re: Volvo 240 GLT 1990

Post autor: takijedenkuba »

dom?n pisze:...radia CR-708.. śliczniutkie gniazda AMP EQ i CD....
Fabryczne głośniki to jednak straszliwy szajs ;)
Mam jeszcze do zamontowania klimatyzację, tempomat, sterowanie Nivo z kabiny i podłokietnik


Jesteś zbokiem Domin, serio ;)

Co do głośników fabrycznych to absolutnie się z tobą zgodzę, to jest gówno..
Rozwiązaniem które nie zdemoluje seryjnej tapicerki i schowa się pod eleganckie oryginalne maskownice są płaskie współczesne głośniki, np. Mac Audio serii Pro Flat.
Schowałem w sedanie w przednich drzwiach pod oryginalne maskownice, z tyłu zamontowałem w półce pod szybą pod maskownicami Mac Audio. Kemizo też je ma zamontowane u siebie. Do bagażnika wrzuciłem małą tubę z wbudowanym wzmacniaczem, EQ mam wbudowany w radiu.
Filharmonia to nie jest, ale na postoju nawet fajnie ten zestaw gra.
Podczas jazdy wiadomo, w tych autach jest głośno, buda kanciasta itd trzeba słuchać po prostu głośniej ;)
0 x
Awatar użytkownika
sambo
Posty: 1033
Rejestracja: 06 października 2014, 10:49

Re: Volvo 240 GLT 1990

Post autor: sambo »

nie wiem jak gra , ale wygląda profi!

sambo
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
dom?n
Administrator
Posty: 3037
Rejestracja: 01 października 2014, 00:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Volvo 240 GLT 1990

Post autor: dom?n »

Zaczynają się schody. Dziś dołożyłem fader żeby zagrały tylne głośniki, zaadaptowałem fader z 740 który u mnie leżał i nikt go nie chciał. Problemowa staje się pojemność środkowej konsoli - nie wiem jak dołożę tam jeszcze sterowanie nivomatami, bo mam już powoli kłopoty z zamknięciem wszystkiego bez przycinania żadnych kabli. Jak się udało, to wysunęła się jedna z żarówek podświetlenia deski. Mam nadzieję że nie przegrzeje izolacji żadnego kabelka i nie zacznie mi śmierdzieć topionym plastikiem. Mało tego, tam jeszcze musi się zmieścić przekaźnik od klimy.

Być może będzie trzeba zdemontować dolną część deski i zorganizować na nowo wszystkie przewody.

takijedenkuba pisze:Jesteś zbokiem Domin, serio ;)


:mrgreen:

Rozwiązaniem które nie zdemoluje seryjnej tapicerki i schowa się pod eleganckie oryginalne maskownice są płaskie współczesne głośniki, np. Mac Audio serii Pro Flat.


Dobrze słyszeć. Pamiętam, że ktoś z bordowego 244 proponował jeszcze coś innego, będę badał temat. Oryginalne głośniki to koszmar, upewniłem się przez ostatnie dni.

sambo pisze:nie wiem jak gra , ale wygląda profi!


Za rok na zlocie będzie już grać tak, jak wygląda, a jak nie, to zrobię coś żeby wyglądało jeszcze lepiej ;)
0 x
940 Turbo '91 · dekwadrat · poznańskie klasyki nocą
re5pect pisze: Jeżeli chcesz żeby Twoje RWD dobrze się prowadziło w zakrętach, było szybkie, dobrze hamowało, a to wszystko bez wydawania taczki pieniędzy na modyfikacje to polecam zakup BMW :D
Awatar użytkownika
Mareek
Posty: 2010
Rejestracja: 01 października 2014, 13:33
Lokalizacja: Wawa/Otwock

Re: Volvo 240 GLT 1990

Post autor: Mareek »

dom?n pisze:Za rok na zlocie będzie już grać tak, jak wygląda, a jak nie, to zrobię coś żeby wyglądało jeszcze lepiej ;)

Może autografy na maskownicach? :D
0 x
Polecali zakup BMW, to się skusiłem
panrysiek
Posty: 330
Rejestracja: 16 listopada 2014, 20:00
Lokalizacja: Wro

Re: Volvo 240 GLT 1990

Post autor: panrysiek »

Dominiku, jeśli zależy Ci na czystym dźwięku i jednocześnie stylówie to idealnym rozwiązaniem byłoby radio z epoki sterujące zmieniarką CD, gdzie zamiast zmieniarki można podłączyć emulator zmieniarki z czytnikami USB. Głośniki wspołczesne pod oryginalne maskownice, całość napędzana osobnymi piecami (pochowanymi np pod siedzeniem pasażera lub w bagażniku a emulator schowany w schowku). Rozwiązanie takie to idealny kompromis, współczesne brzmienie (bo za nie są odpowiedzialne współczesne komponenty) i klasyczny wygląd (choć radio ze sterowaniem zmieniarką to raczej późne 700ki i 900ki niż 200ki). Dostałem takie radio z autem i... sprzedałem (czego trochę żałuję). Po prostu nie wiedziałem o istnieniu emulatorów zmieniarki wtedy. Mam nowoczesne radio, choć bez wielkiego ekranu LCD i pływających po nim delfinów :D
Polecam producenta głośników Excursion (made in Germany a nie tylko engineered in Germany). Świetny stosunek jakości do ceny. MacAudio, o którym wspominał Kuba, niestety poleciało z jakością w ostatnich latach.
0 x
Awatar użytkownika
dom?n
Administrator
Posty: 3037
Rejestracja: 01 października 2014, 00:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Volvo 240 GLT 1990

Post autor: dom?n »

To CR-708 które tu mam ma wejście na zmieniarkę. Niestety, żeby dało się nim sterować potrzeba sterownika Volvo CD-401 który musiałby wejść na miejsce equalizera, nawet ramka jest ta sama. Ale z EQ rezygnować nie chcę bo to bezbłędna stylówa na której zależy mi bardziej :) Przy sensowniejszych głośnikach może też być bardzo przydatny.

Dorobię sobie wejście AUX z wejścia zmieniarki, starczy sfabrykować kabelek z wtyczką taką jak zmieniarka. Jeśli zadziała, to mam odtwarzanie muzy z czegokolwiek, nawet i z telefonu (a wtedy przy okazji mam jeszcze zestaw głośnomówiący!).
0 x
940 Turbo '91 · dekwadrat · poznańskie klasyki nocą
re5pect pisze: Jeżeli chcesz żeby Twoje RWD dobrze się prowadziło w zakrętach, było szybkie, dobrze hamowało, a to wszystko bez wydawania taczki pieniędzy na modyfikacje to polecam zakup BMW :D
swital
Posty: 406
Rejestracja: 02 października 2014, 19:27
Lokalizacja: Płock

Re: Volvo 240 GLT 1990

Post autor: swital »

Dom!n a equalizer nie ma wejścia na cd-401 :?: w 700 mam eq-101 i on ma wejście pod ten sterownik zmieniarki. Sfabrykowanie aux na wejściu zmieniarki nie jest takie proste, bo żeby radio przełączyło się na odtwarzanie zmieniarki to zmieniarka musi podać na radio sygnał mbus.
0 x
2x 480,744 USA Turbo,744 USA,850 T-5R,245 USA D24T+IC+, 945, 2x 440, 855 eR, V70 heico
Awatar użytkownika
nckpol
Posty: 724
Rejestracja: 05 sierpnia 2015, 15:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Volvo 240 GLT 1990

Post autor: nckpol »

domin swego czasu widziałem przejściówki do AMP i EQ z wtyczek L na zwykłe proste - to by Ci rozwiązało problem.
Zawsze można kupić odpowiedni kabel, rozebrać radio wylutować wtyczkę z radia i w jej miejsce wlutować kabel z wtyczką.
0 x
Awatar użytkownika
dom?n
Administrator
Posty: 3037
Rejestracja: 01 października 2014, 00:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Volvo 240 GLT 1990

Post autor: dom?n »

Żaden z tych EQ które miałem (EQ-102, EQ-2110 i EQ-2111) nie miał wejścia na zmieniarkę. Jak to miałoby się zmieścić w jakiejkolwiek cegle? Nawet w 480 nie ma miejsca na tyle akcesoriów ;)

Druga opcja na wejście AUX to wpięcie się w miejsce odtwarzacza kaset, jak miałem radio TD-613 to tam to było idiotycznie proste - odpinało się tylko wtyczkę z gniazda (w bebechach radia) i przerabiało się ją na gniazdo/lutowało się kabelek bezpośrednio. Wtedy kaseta włożona do napędu wyciszała radioodbiornik i voilà.

nckpol pisze:Zawsze można kupić odpowiedni kabel, rozebrać radio wylutować wtyczkę z radia i w jej miejsce wlutować kabel z wtyczką.


Można, ale mając już fader który rozdziela sygnał na przód i tył nie mam wielkiej potrzeby montowania wzmacniacza (szczególnie, że nie wiem gdzie miałbym go założyć - chyba na ścianę grodziową, nad nogi pasażera). Najpierw głośniki :)
0 x
940 Turbo '91 · dekwadrat · poznańskie klasyki nocą
re5pect pisze: Jeżeli chcesz żeby Twoje RWD dobrze się prowadziło w zakrętach, było szybkie, dobrze hamowało, a to wszystko bez wydawania taczki pieniędzy na modyfikacje to polecam zakup BMW :D
Zablokowany