Małe napięcie na światłach mijania.

[gruszka2]

Cześć.
Kiedy mogę, staram się sobie radzić bez zawracania gitary.
Mam napięcie na reflektorach jak na foto.
Przekaźników pierwszego rzędu nie da się dotknąć, po przejechaniu 50 km.
Zrobiłem dodatkową masę do lewej i osobną do prawej lampy.
Napięcie na alternatorze 14,32
Na akumulatorze 13.98
Na lampach jak na foto.
Nowy akumulator.
Nowy przekaźnik Bosch 30to amperowy ten drugi od lewej, reszta sprawdzona i poczyszczona do żywego.
Co tam jeszcze?
Te grzebyki od masy lamp na błotnikach również od kręcone i wyczyszczone do bólu.
Gniazda przekaźników spryskane preparatem dla lepszego kontaktu z nużkami przekaźników.
Proszę, jeśli coś napiszecie, to tłumaczcie jak krowie na granicy, bo jestem lewy w elektryce jak but.
Tak czy siak, już Dziękuje.

[kapsel]

Miałem ten sam problem. Dołożenie dodatkowego przekaźnika dla każdej lampy z zasilaniem z aku załatwiło problem. Wiem że nie jest już to oryginał ale działa.

[gruszka2]

Dzięki za odpowiedź.
Muszę sprawdzić jeszcze regulator napięcia, może to on jest winowajcą ?

[gruszka2]

Założona oddzielna masa od akumulatora do prawej i do lewej z altka.
Wróciło napięcie na światłach do 14
Wszystko poczyszczone masy, przekaźniki. Przekaźnik od świateł nowy Bosch.
Wizyta u elektryka, żeby oblukał niby wszystko ok. Rada to włożyć mocniejszy przekaźnik świateł.
Metodą prób i obłędów na autostradzie wyłączyłem światła mijania i przekaźniki lux, wszystkie w normie.
Po włączeniu od nowa zaczynają się grzać.
Dziwne, że grzeje się też na maxa przekaźnik świateł przeciwmgielnych.
Macie jakieś pomysły ?
WIEM MUSZĘ ZMIENIĆ ELEKTRYKA
A jakieś poza tym?

[kapsel]

Wsówki w skrzynce przekaźników nie rozgieły ci się za bardzo i przez to ci się grzeją? Z tego co pamiętam to do przekaźnika ma dochodzić prąd po stacyjce, a drugi w przełącznika po jego przełączeniu i wtedy dochodzi do przekazania (podania) prądu na urządzenie. Np na lampy. Chodzi o odciążenie włącznika zbyt dużym natężeniem prądu by go nie popalić. Ot takie ogólnikowe wyjaśnienie działania przekaźnika.

[gruszka2]

W skrzynce bezpieczników jest ok.Nie widać jakiejś rzeźby. Wszystko siedzi bardzo ciasno.
Chyba będzie tak jak mówisz. Do każdej lampy osobny przekaźnik.