Hej, mam problem.
Przednie oba światła postojowe przestały świecić. Żarówki całe, masy są ok bo kierunkowskazy działają. Tylne światła "postojowe" działają.
Gdzie winowajca?
245 żółw
Re: 245 żółw
Poluzowały się konektory wtyczek od lamp. Pół deski rozdzielczej rozgrzebałem, pozamieniałem trzy przekaźniki i dopiero potem sprawdziłem wtyczki.Mareek pisze:Przekaźnik?
A ogólnie temat ucichł bo ten wóz jest najnudniejszym volvem jakiego miałem. Nic się nie psuje. Po prostu użytkuję go daily i tyle. Z ostatnich rzeczy to rura wydechowa łącząca oba tłumiki (ta nad dyfrem) się przedziurawiła przez rdzę i część spalin wylatuje zza tylnego prawego koła. Na szczęście mam już kompletny zestaw całego wydechu do wymiany łącznie z tłumikami itp więc będę ogarniał na dniach. Na dniach też serwis zapłonu tzn nowe świece, kopułka, palec, kable i konserwacja wszelkiej maści styków przed zimą.
Powoli też będę się zabierał w końcu za wymianę progów ale to prawdopodobnie temat na wniosnę będzie, nie spieszy się bo progi nie są złe ale już je coś podbiera delikatnie... Ostatnio kupowałem nowe oponki zimowe 175/80r14, dekle chromowane poszły do pudełka a na zimę założyłem kołpaki ori. U wulkanizatora miałem czas pooglądać dobrze auto bez kół i od spodu i chyba też będę wymieniał powoli klocki. Mięso jeszcze jest ale się kończy a lepiej wymienić zawczasu żeby nie pokiereszować prawie nowych bardzo ładnych tarcz.
2 x
Re: 245 żółw
Siema!
W weekend zabrałem się za wymianę klocków volviaku. Miałem na stercie nowy zestaw na przód i tył więc wziąłem się za zdejmowanie kół. Okazało się niestety, że z przodu tłoczki w lewym przednim kole są zapieczone, tzn nie dało się ich cofnąć. Założyłem więc koło i oddałem wóz do mechanika.
Docelowo zaciski z przodu zostały zregenerowane, klocki z przodu i z tyłu wymienione, założone nowe zestawy montażowe i wóz jak śmigał tak śmiga. Na parkingu pod warsztatem kuna przegryzła praktycznie nowe kable zapłonowe które zakładałem bodajże w grudniu. :V Więc założone są kolejne nowe kable bosch.
Z rzeczy które zauważyłem to delikatnie, bardzo delikatnie podcieka pompa wody a konkretnie z górnej uszczelki. Nie jest to duży wyciek ale na pewno zostanie temat ogarnięty. Pompa na aucie ma raptem 3-4 lata więc jest sprawna, prawdopodobnie skończy się tylko wymianą uszczelek żeby było suchutko.
W weekend zabrałem się za wymianę klocków volviaku. Miałem na stercie nowy zestaw na przód i tył więc wziąłem się za zdejmowanie kół. Okazało się niestety, że z przodu tłoczki w lewym przednim kole są zapieczone, tzn nie dało się ich cofnąć. Założyłem więc koło i oddałem wóz do mechanika.
Docelowo zaciski z przodu zostały zregenerowane, klocki z przodu i z tyłu wymienione, założone nowe zestawy montażowe i wóz jak śmigał tak śmiga. Na parkingu pod warsztatem kuna przegryzła praktycznie nowe kable zapłonowe które zakładałem bodajże w grudniu. :V Więc założone są kolejne nowe kable bosch.
Z rzeczy które zauważyłem to delikatnie, bardzo delikatnie podcieka pompa wody a konkretnie z górnej uszczelki. Nie jest to duży wyciek ale na pewno zostanie temat ogarnięty. Pompa na aucie ma raptem 3-4 lata więc jest sprawna, prawdopodobnie skończy się tylko wymianą uszczelek żeby było suchutko.
- Załączniki
-
- VOLVO240.jpg (471.75 KiB) Przejrzano 1690 razy
1 x
Re: 245 żółw
Siemano, dawno mnie tu nie było bo wolwo okazuje się być najbardziej bezproblemowym wozem jaki kiedykolwiek posiadałem. xD Jeździ dzielnie, odpala zawsze, nie ma się do czego doczepić.
Wrzucam kontrolne zdjęcie i pewnie odezwę się za pół roku z raportem "najnudniejszego wolwo w Krakowie".
Wrzucam kontrolne zdjęcie i pewnie odezwę się za pół roku z raportem "najnudniejszego wolwo w Krakowie".
- Załączniki
-
- 317138701_812564306482492_242919080612746117_n.jpg (466.05 KiB) Przejrzano 488 razy
9 x
- Maciek4530
- Posty: 1247
- Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
- Lokalizacja: Zakopane/Kraków
Re: 245 żółw
Nic się nie dzieje? A dramatyczna akcja pt. zaciski hamulcowe? Myślę że to dosyć spory fuck up (i w sumie problem) był i warto przestrzec osoby nie zaznajomione z tematemzlyzuw pisze:Siemano, dawno mnie tu nie było bo wolwo okazuje się być najbardziej bezproblemowym wozem jaki kiedykolwiek posiadałem. xD Jeździ dzielnie, odpala zawsze, nie ma się do czego doczepić.
Wrzucam kontrolne zdjęcie i pewnie odezwę się za pół roku z raportem "najnudniejszego wolwo w Krakowie".
0 x
Re: 245 żółw
Racja, rok temu jak pisałem w lutym były wymieniane klocki hamulcowe z "Regeneracją" zacisków tj. nowe tłoczki itp. W tym roku we wrześniu chciałem sprawdzić zaciski ręcznego bo coś zaczął słabo łapać itp.
Zdejmuję koła z tyłu a tu taki efekt: Popękane oba zaciski na tylnej osi a konkretnie w miejscu w którym są piny. Okazało się, że klocki hamulcowe kupili dobre a zestaw montażowy wsadzili od ATE. Piny mocujące klocek w ATE są grubsze dlatego przy próbie wbicia ich w zacisk girling zacisk po prostu popękał wpizdu. Warsztat powiedział, że taki zestaw montażowy otrzymali w zestawie z klockami.
Najgorsze, że mechanik widział, że zjebał i puścił takie auto do klienta bez mrugnięcia okiem. Wpadłem, zrobiłem turbo awanturę (jeżdżę tym samochodem z żoną i dzieckiem, też po autostradach) i całe hamulce z tyłu wymienili na nowe.
Na szczęście zaciski z przodu otrzymały dobry zestaw montażowy bo nie wiem gdzie by kupili zestaw zacisków do wersji z ABS. xd
Zdejmuję koła z tyłu a tu taki efekt: Popękane oba zaciski na tylnej osi a konkretnie w miejscu w którym są piny. Okazało się, że klocki hamulcowe kupili dobre a zestaw montażowy wsadzili od ATE. Piny mocujące klocek w ATE są grubsze dlatego przy próbie wbicia ich w zacisk girling zacisk po prostu popękał wpizdu. Warsztat powiedział, że taki zestaw montażowy otrzymali w zestawie z klockami.
Najgorsze, że mechanik widział, że zjebał i puścił takie auto do klienta bez mrugnięcia okiem. Wpadłem, zrobiłem turbo awanturę (jeżdżę tym samochodem z żoną i dzieckiem, też po autostradach) i całe hamulce z tyłu wymienili na nowe.
Na szczęście zaciski z przodu otrzymały dobry zestaw montażowy bo nie wiem gdzie by kupili zestaw zacisków do wersji z ABS. xd
2 x
- Maciek4530
- Posty: 1247
- Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
- Lokalizacja: Zakopane/Kraków
Re: 245 żółw
Jakaś masakra! Ale no dobrze że nic się nie stało i temat ogarnęli - masz nowe zaciski, to już coś
0 x
Re: 245 żółw
No to warsztat mega słabo się spisał, o bezpieczeństwie jeżdżenia tak "naprawionym" samochodem nie wspomnę. Swoja droga, jak już "regenerowali" zaciski nowymi tłoczkami to co za problem odtłuścić zacisk trochę i prysnąć jakąś srebrzanką, przynajmniej by to jakoś wyglądało...
0 x