nie, źle mnie zrozumiałeś, chodzi mi bardziej o to że S70 jest bardziej zaawansowane pod tym względem. Nadal wiele rozwiązań jest "stare" jeśli spojrzymy na inne odpowiedniki we tej klasie z tego okresu, tak 900 wypada archaicznie.Sinuspi pisze:Mówisz, że ów straszny archaizm się długo i kosztownie naprawia. Mnie np archaizm nie straszy
Krótkie pytania i krótkie odpowiedzi.
Re: Krótkie pytania i krótkie odpowiedzi.
0 x
Jest: Volvo S70 TDI 97' 940 Classic 98'+ S90 D5 AWD 20'
Było: FSO Polonez 2000, BMW E-28 520i, Citroen C5 X7,
Było: FSO Polonez 2000, BMW E-28 520i, Citroen C5 X7,
Re: Krótkie pytania i krótkie odpowiedzi.
Tu się zgodzę, seria 200,700,900 przypomina radziecki traktor pod wieloma względami. Dlatego to jest idealny grat do jazdy na codzień
Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka
1 x
Re: Krótkie pytania i krótkie odpowiedzi.
Z radiem może być gorsza jeszcze sprawa, bo tam lubią padać moduły zasilania - przynajmniej w SC.
0 x
Jest:
'94 945 2.3 US, '92 245 2.3, '91 965 2.0T 16v, '87 764 2.8
'02 A2, '01 GC WJ, '00 A8, '95 + '93 Escort LX, '92 Passat, '90 Crown Victoria, '87 Colony Park
Było:
'92 Disco V8, '91 Escort LX, '91 964 3.0, 89 765 2.4, '90 Audi 100, '88 Terrano
'94 945 2.3 US, '92 245 2.3, '91 965 2.0T 16v, '87 764 2.8
'02 A2, '01 GC WJ, '00 A8, '95 + '93 Escort LX, '92 Passat, '90 Crown Victoria, '87 Colony Park
Było:
'92 Disco V8, '91 Escort LX, '91 964 3.0, 89 765 2.4, '90 Audi 100, '88 Terrano
Re: Krótkie pytania i krótkie odpowiedzi.
powiem inaczej, jestem tolerancyjny i to bardzo. Jednak uważam, że są pewne granice. Widzę naprawdę duży przeskok między 940 a S70 widać w jakiej epoce który był projektowany. Dodam że moje S70 jest z '97 a 940 z '98 i naprawdę to widać, z całym szacunkiem dla cegły.Sinuspi pisze:Mówisz, że ów straszny archaizm się długo i kosztownie naprawia. Mnie np archaizm nie straszy
0 x
Jest: Volvo S70 TDI 97' 940 Classic 98'+ S90 D5 AWD 20'
Było: FSO Polonez 2000, BMW E-28 520i, Citroen C5 X7,
Było: FSO Polonez 2000, BMW E-28 520i, Citroen C5 X7,
Re: Krótkie pytania i krótkie odpowiedzi.
Ale 900 to tylko trochę zmodyfikowana 700, czyli konstrukcja z końca lat 70, z jeszcze starszym silnikiem. Ciężko to porównywać z s70...
2 x
Re: Krótkie pytania i krótkie odpowiedzi.
AOW, volvo tak miało, np. ostatnie 240 pochodzą z roku 1993. Są dwa lata młodsze od pierwszych 850, czyli wczesnych s70
Po prostu dopóki ktoś chciał kupować stare modele oni je produkowali, a jak coś działa to po co to zmieniać?
940 było archaiczne już w momencie rozpoczęcia produkcji i nawet nie trzeba robić porównań do konkurencji w postaci jakiegoś BMW, wystarczy postawić obok 940 i 850 z tego samego 1991 roku. Zresztą, co tam 850, zrobiona we współpracy z renówką i oferowana od 1988 roku holenderska seria 400 posiadała (czasem nie we wszystkich wersjach, ale jednak) rozwiązania, które nie pojawiły się w teoretycznie młodszym o 3 lata 940 aż do końca produkcji.
Po prostu dopóki ktoś chciał kupować stare modele oni je produkowali, a jak coś działa to po co to zmieniać?
940 było archaiczne już w momencie rozpoczęcia produkcji i nawet nie trzeba robić porównań do konkurencji w postaci jakiegoś BMW, wystarczy postawić obok 940 i 850 z tego samego 1991 roku. Zresztą, co tam 850, zrobiona we współpracy z renówką i oferowana od 1988 roku holenderska seria 400 posiadała (czasem nie we wszystkich wersjach, ale jednak) rozwiązania, które nie pojawiły się w teoretycznie młodszym o 3 lata 940 aż do końca produkcji.
1 x
Re: Krótkie pytania i krótkie odpowiedzi.
Niby tak, ale w kategorii najgorsze volvo jakie miałem pierwsze miejsce ma 460 z 1994roku niby w topowej wersji 2.0i, klima, półskóry, pełna elektryka... Nie wynika to z tego, że auto było zajechane tylko z tego, że miało kilka porażkowych rozwiązań w zawieszeniu, przód do roboty własciwie co roku przy przebiegach 20kkm rocznie podobno to przez silnik 2.0i bo mniejsze wersje silnikowe mniej się sypały. Druga rzecz to blacha, mimo że konserwowana fabrycznie i przeze mnie to progi i tylne nadkola musiałem pierwszy raz wymienić jak auto miało 12lat i 170kkm.fonderal pisze:AOW, volvo tak miało, np. ostatnie 240 pochodzą z roku 1993. Są dwa lata młodsze od pierwszych 850, czyli wczesnych s70
Po prostu dopóki ktoś chciał kupować stare modele oni je produkowali, a jak coś działa to po co to zmieniać?
940 było archaiczne już w momencie rozpoczęcia produkcji i nawet nie trzeba robić porównań do konkurencji w postaci jakiegoś BMW, wystarczy postawić obok 940 i 850 z tego samego 1991 roku. Zresztą, co tam 850, zrobiona we współpracy z renówką i oferowana od 1988 roku holenderska seria 400 posiadała (czasem nie we wszystkich wersjach, ale jednak) rozwiązania, które nie pojawiły się w teoretycznie młodszym o 3 lata 940 aż do końca produkcji.
Drugie miejsce na podium (kategoria najgorsze volvo jakie miałem) ma u mnie 850, samo auto w sensie blacha, podwozie było ok ale zapakowanie do tego silnika 2.0 126KM to nieporozumienie. No i koszta napraw w sumie eksploatacyjnych typu rozrząd, sprzegło w 850 były zauwazalnie wyższe niż w serii 740/940. Sama konstrukcja auta też nie ułatwiała napraw, wymianę sprzegła w 850 robiłem z 3x dłużej niż w 740 a co się przy tym naklnąłem to już inna historia...
Obecnie ujezdzam z małżonką 2x740, mamy też 940 czyli w sumie taka 740 po lifcie i 960mk2 kombi. Z tych aut rzeczywiście 960 jest najwygodniejsza, najlepiej się prowadzi ale skomplikowanie konstrukcji, koszta napraw, dostępność do cześci powodują, że na 99% jestem pewien, że nasze 740 i 940 przeżyją tą 960 o wiele lat...
A i był bym zapomniał 460 miała jeden patent który mnie urzekł... po pociągnieciu za klamkę zamknietego auta podświetlał się otwór na klucz w zamku i otwieranie drzwi kluczem po zmroku nie wymagało metody "po paluszku". Miałem co prawda centralny na pilota ale pamięć konstruktorów o takim drobiazgu naprawdę była rozczulająca. Szkoda, że zapomnieli o takich drobiazgach jak zabazpieczenie antykorozyjne podwozia i sanek pod silnikiem... Warto też wspomnieć o dobraniu odpowiednio mocnej poduszki tylnej pod skrzynię biegów. Mi oryginalna się zerwała 2x po pierwszym razie kupiłem nówkę (nie było zamienników) za jedyne 500zł i wytrzymała mi niecałe dwa lata, za drugim razem poszedłem po rozum do głowy i kupilem od opla omegi taką samą wysoka ale sporo szerszą, ta wytrzymała do końca.
1 x
Re: Krótkie pytania i krótkie odpowiedzi.
Offtop, więc na szybko:)
Miałem dwie czterysetki, 440 i 460. Rzeczywiście lubiły się z rudą, i choć 700/900 są przy nich niemal nierdzewne, to czterysetki specjalnie nie odstawały od średniej z tamtych czasów. Jedna była po dzwonach z każdej strony i rdzewiała szybko, druga nie miała przygód i tu było normalnie, pierwsza dziura wylazła po 23 latach.
Zawieszenie wymagało przede wszystkim zachowania reżimu podczas napraw, jeśli wszystko było robione zgodnie ze sztuką i nie na najtańszych częściach z allegro, jakoś specjalnie się nie sypało. Zrobiłem po taniości, wytrzymało pół roku, potem zainwestowałem w graty i był spokój aż do sprzedaży parę lat później. Poduszka i owszem, droga i tylko oryginał, moja została uszkodzona przeze mnie w wieku 17 lat (poduszki, nie moich), połamał mi się nawet wspornik skrzyni:) Założona nowa jeździła aż do sprzedaży samochodu.
Moje odczucie jest takie, że 940 jest nie tylko archaizmem w porównaniu z 850 czy s/v70, jest nim również w zestawieniu z czterysetkami. nie chodzi o wytrzymałość, pod tym względem 4x0 były przeciętnymi samochodami, o komfort też nie, choć czterysetki wspominam jako samochody o - jak dla mnie - ponadprzeciętnym komforcie w swojej klasie i nie tylko. Były po prostu nowszą konstrukcją.
Miałem dwie czterysetki, 440 i 460. Rzeczywiście lubiły się z rudą, i choć 700/900 są przy nich niemal nierdzewne, to czterysetki specjalnie nie odstawały od średniej z tamtych czasów. Jedna była po dzwonach z każdej strony i rdzewiała szybko, druga nie miała przygód i tu było normalnie, pierwsza dziura wylazła po 23 latach.
Zawieszenie wymagało przede wszystkim zachowania reżimu podczas napraw, jeśli wszystko było robione zgodnie ze sztuką i nie na najtańszych częściach z allegro, jakoś specjalnie się nie sypało. Zrobiłem po taniości, wytrzymało pół roku, potem zainwestowałem w graty i był spokój aż do sprzedaży parę lat później. Poduszka i owszem, droga i tylko oryginał, moja została uszkodzona przeze mnie w wieku 17 lat (poduszki, nie moich), połamał mi się nawet wspornik skrzyni:) Założona nowa jeździła aż do sprzedaży samochodu.
Moje odczucie jest takie, że 940 jest nie tylko archaizmem w porównaniu z 850 czy s/v70, jest nim również w zestawieniu z czterysetkami. nie chodzi o wytrzymałość, pod tym względem 4x0 były przeciętnymi samochodami, o komfort też nie, choć czterysetki wspominam jako samochody o - jak dla mnie - ponadprzeciętnym komforcie w swojej klasie i nie tylko. Były po prostu nowszą konstrukcją.
1 x
- Angie vel Pinda
- Posty: 71
- Rejestracja: 19 listopada 2015, 17:38
Re: Krótkie pytania i krótkie odpowiedzi.
Hej, witajcie, wracam do Was.
Pytanie na szybko, bo zaczęłam robić 7setę, potrzebuję porady odnośnie klocków hamulcowych. Mam obecnie TRW i strasznie pylą, parapet w feldze non stop uwalony. Macie jakieś sprawdzone, które nie będą robiły takiego śmietnika?
Pytanie na szybko, bo zaczęłam robić 7setę, potrzebuję porady odnośnie klocków hamulcowych. Mam obecnie TRW i strasznie pylą, parapet w feldze non stop uwalony. Macie jakieś sprawdzone, które nie będą robiły takiego śmietnika?
0 x
Re: Krótkie pytania i krótkie odpowiedzi.
Mam Ate od ok. 2 mcy i jest czystoAngie vel Pinda pisze:Hej, witajcie, wracam do Was.
Pytanie na szybko, bo zaczęłam robić 7setę, potrzebuję porady odnośnie klocków hamulcowych. Mam obecnie TRW i strasznie pylą, parapet w feldze non stop uwalony. Macie jakieś sprawdzone, które nie będą robiły takiego śmietnika?
0 x