Volvo 240 '91 "RED245"
Re: Volvo 240 91' "RED245"
Nie RED a obecnie Zgred
1 x
Kanciaste VOLVO - ZAWSZE w drodze.
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
Re: Volvo 240 91' "RED245"
Powiem tak... podoba mi się kierunek w którym zmierzasz! Życzę żebyś we wrześniu mógł wlepić pierwsza naklejkę zjazdową na szybę!
3 x
- Maciek4530
- Posty: 1247
- Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
- Lokalizacja: Zakopane/Kraków
Re: Volvo 240 91' "RED245"
Dzięki! Mam nadzieję że we wrześniu wkleję naklejkę za 6 zjazd ale i również tą za zeszłoroczny - czeka cały czas na powrót wozuMiś pisze:Powiem tak... podoba mi się kierunek w którym zmierzasz! Życzę żebyś we wrześniu mógł wlepić pierwsza naklejkę zjazdową na szybę!
PS: Blacharka skończona, wóz konserwowany - cała akcja i to czy 240 przyjedzie zależne od osądu, terminu i oferty lakiernika - na dniach ma się wszystko wyklarować.
1 x
- Maciek4530
- Posty: 1247
- Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
- Lokalizacja: Zakopane/Kraków
Re: Volvo 240 91' "RED245"
Raport sytuacyjny nr. 9 na dzień 31.07.2020r.
Wóz zakonserwowany w miejscach które tego wymagały (podłoga, nadkola P+T oraz progi na zewnątrz i wewnąrz + inne) - drobiazgi z zawieszenia wróciły z piasku i malowania (sprężyny z przodu obcięte o 1 zwój - są z Diesla), na przód wleciały nowe amortyzatory KYB, a na tył używki Sachs (kupione kiedyś za grosze - o znikomym przebiegu). Całość została założona na zakonserwowany samochód - ostatnim elementem są uszczelki miski oleju, uszczelniacz skrzyni oraz założenie całości na samochód - powinno się udać na dniach. Lakiernik podobno był i zobaczył co i jak jednak do teraz nie miał czasu zadzwonić (Jeśli nie nastąpi to do środy, zapewne sam wykonam telefon - muszę w końcu określić status na zlot...). Z zaległych rzeczy końcówka lewego błotnika wstawiona na miejsce
Aktualny stan wydatków to kwota 10764 zł... Tanie te 240 są...
PS: Lepsze zdjęcia spodu nastąpią przy poprawkach konserwy gdy wóz wróci na składanie gdy lakier będzie na swoim miejscu - aktualnie wszystko jest robione w biegu między nowym a starym warsztatem stąd braki w dokumentacji fotograficznej
Wóz zakonserwowany w miejscach które tego wymagały (podłoga, nadkola P+T oraz progi na zewnątrz i wewnąrz + inne) - drobiazgi z zawieszenia wróciły z piasku i malowania (sprężyny z przodu obcięte o 1 zwój - są z Diesla), na przód wleciały nowe amortyzatory KYB, a na tył używki Sachs (kupione kiedyś za grosze - o znikomym przebiegu). Całość została założona na zakonserwowany samochód - ostatnim elementem są uszczelki miski oleju, uszczelniacz skrzyni oraz założenie całości na samochód - powinno się udać na dniach. Lakiernik podobno był i zobaczył co i jak jednak do teraz nie miał czasu zadzwonić (Jeśli nie nastąpi to do środy, zapewne sam wykonam telefon - muszę w końcu określić status na zlot...). Z zaległych rzeczy końcówka lewego błotnika wstawiona na miejsce
Aktualny stan wydatków to kwota 10764 zł... Tanie te 240 są...
PS: Lepsze zdjęcia spodu nastąpią przy poprawkach konserwy gdy wóz wróci na składanie gdy lakier będzie na swoim miejscu - aktualnie wszystko jest robione w biegu między nowym a starym warsztatem stąd braki w dokumentacji fotograficznej
Ostatnio zmieniony 07 sierpnia 2020, 00:35 przez Maciek4530, łącznie zmieniany 1 raz.
4 x
Re: Volvo 240 91' "RED245"
Jak mówimy o pełnej konserwie to popatrz jak to robią qunserwatorzy ale może uda mi się zdobyć materiał jak czyszczą blachy laserem. Widok po zabiegu jest taki jakby nadwozie dopiero co było zgrzane i jechało do wanny z farbą cynkową.
1 x
Kanciaste VOLVO - ZAWSZE w drodze.
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
Re: Volvo 240 91' "RED245"
Sinuspi pisze:Jak mówimy o pełnej konserwie to popatrz jak to robią qunserwatorzy ale może uda mi się zdobyć materiał jak czyszczą blachy laserem. Widok po zabiegu jest taki jakby nadwozie dopiero co było zgrzane i jechało do wanny z farbą cynkową.
Przecież to jest już jakaś pornografia... zastanawia mnie koszt takiej renowacji i czy ma to uzasadniony sens przy aucie wartym w porywach maks 20 tysiecy PLNów.
No chyba że się mylę i jest to opłacalne
1 x
Re: Volvo 240 91' "RED245"
Porno jest, tani tez nie jest w nim udział, gdyż widać zakres "zrzutki". Przed piaskowaniem była kąpiel pianowa etc. Także jest dobrze bo kamasutry jest sporo.Miś pisze:Sinuspi pisze:Jak mówimy o pełnej konserwie to popatrz jak to robią qunserwatorzy ale może uda mi się zdobyć materiał jak czyszczą blachy laserem. Widok po zabiegu jest taki jakby nadwozie dopiero co było zgrzane i jechało do wanny z farbą cynkową.
Przecież to jest już jakaś pornografia... zastanawia mnie koszt takiej renowacji i czy ma to uzasadniony sens przy aucie wartym w porywach maks 20 tysiecy PLNów.
No chyba że się mylę i jest to opłacalne
2 x
Kanciaste VOLVO - ZAWSZE w drodze.
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
- Maciek4530
- Posty: 1247
- Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
- Lokalizacja: Zakopane/Kraków
Re: Volvo 240 91' "RED245"
Pełnej konserwacji na razie nie planowałem, wymaga to demontażu większości samochodu i ogromnych nakładów pieniężnych a budżet już dawno przekroczyłem. Kiedyś na grupie fb Zygmunt pisał od ilu zaczyna się porządna konserwacja całego spodu - nie chce skłamać ale chyba 5 było na początku, a to tylko gdy nic nie wypadnie i nie będzie perturbacji po drodze. Co blacharz to metoda i sposób. Tutaj ufam człowiekowi, robił już kilku forumowiczom samochody, zajmuje się też wozami z lat 50/60/70 i jeszcze nie spotkałem się z negatywną opinią.
W przypadku mojego wozu do konserwy poszły nadkola (wosk był na nich już stary i odpadł + były przy nich robione naprawy), podłoga tu i tam wraz z podciągami i wszystkim co wstawiane, progi, wewnątrz progów, podłóżnice, tunel skrzyni i wiele innych. Oczywiście wszystko było wcześniej zdjęte - tak jeśli ktoś uważa że poszło to na stara konserwacje A co do filmiku, chętnie znajdę sponsora na taki zabiegi w moim 240 jednak obawiam się jak powyżej że koszta przewyższa koszt zakupu, remontu i wszystkiego co włożone w tą konkretną sztukę tak czy siak.
Będę jeździł, obserwował i zdawał relacje ale myślę że jest to sprawdzona metoda i właściwe zabezpieczenie
W przypadku mojego wozu do konserwy poszły nadkola (wosk był na nich już stary i odpadł + były przy nich robione naprawy), podłoga tu i tam wraz z podciągami i wszystkim co wstawiane, progi, wewnątrz progów, podłóżnice, tunel skrzyni i wiele innych. Oczywiście wszystko było wcześniej zdjęte - tak jeśli ktoś uważa że poszło to na stara konserwacje A co do filmiku, chętnie znajdę sponsora na taki zabiegi w moim 240 jednak obawiam się jak powyżej że koszta przewyższa koszt zakupu, remontu i wszystkiego co włożone w tą konkretną sztukę tak czy siak.
Będę jeździł, obserwował i zdawał relacje ale myślę że jest to sprawdzona metoda i właściwe zabezpieczenie
1 x
Re: Volvo 240 91' "RED245"
W innym wątku bredziłem o cenie 2/7/9 skąd to się bierze, może ów dzienniczek o (ZG)RED(ZIE) nieco splącze wypowiedzi zaczynające się od słowa"powinno" a kończyły nie "więcej niż".Maciek4530 pisze:Pełnej konserwacji na razie nie planowałem, wymaga to demontażu większości samochodu i ogromnych nakładów pieniężnych a budżet już dawno przekroczyłem. Kiedyś na grupie fb Zygmunt pisał od ilu zaczyna się porządna konserwacja całego spodu - nie chce skłamać ale chyba 5 było na początku, a to tylko gdy nic nie wypadnie i nie będzie perturbacji po drodze. Co blacharz to metoda i sposób. Tutaj ufam człowiekowi, robił już kilku forumowiczom samochody, zajmuje się też wozami z lat 50/60/70 i jeszcze nie spotkałem się z negatywną opinią.
W przypadku mojego wozu do konserwy poszły nadkola (wosk był na nich już stary i odpadł + były przy nich robione naprawy), podłoga tu i tam wraz z podciągami i wszystkim co wstawiane, progi, wewnątrz progów, podłóżnice, tunel skrzyni i wiele innych. Oczywiście wszystko było wcześniej zdjęte - tak jeśli ktoś uważa że poszło to na stara konserwacje A co do filmiku, chętnie znajdę sponsora na taki zabiegi w moim 240 jednak obawiam się jak powyżej że koszta przewyższa koszt zakupu, remontu i wszystkiego co włożone w tą konkretną sztukę tak czy siak.
Będę jeździł, obserwował i zdawał relacje ale myślę że jest to sprawdzona metoda i właściwe zabezpieczenie
Na wstawionym filmie nie ma, ale kamerka rewizyjna była w profilach, gdzie później wlano hektolitry wosku. Zatem dach prędzej zgnije niż podłoga.
1 x
Kanciaste VOLVO - ZAWSZE w drodze.
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
- Maciek4530
- Posty: 1247
- Rejestracja: 07 listopada 2016, 20:12
- Lokalizacja: Zakopane/Kraków
Re: Volvo 240 91' "RED245"
Raport sytuacyjny nr. 10 na dzień 27.08.2020r.
W sierpniu działo się mało a za razem dużo Wiele zmieniło się w kwestii technicznej. Zostało zamontowane nowe sprzęgło, tulejki, łożysko, oraz nowe uszczelki. Zdjęta została miska aby wymienić uszczelkę (także kapało) - z tego wszystkiego poleciały do zmiany też 2 poduszki silnika. Zalany został nowy olej do silnika oraz skrzyni, hamulce odpowietrzone, wszystko złożone aby wóz był w pełni jezdny i sprawny technicznie - na ten moment chyba tylko jedna tarcza bije (temat będzie niedługo ogarnięty).
Mały fuckup podczas malowania proszkowego - to co dostarczyłem vs. to co było na samochodzie. (PS: to od innego Volvo RWD czy inny samochód - sprzedam )
Tymczasem samochód udaje się do lakiernika na lawecie, przewidywany koszt lakierowania wszystkich elementów po naprawie, lewych drzwi (poprawki, są lekko krzywe i wymagają korekty), malowanie całej klapy z wyciąganiem szyby oraz polerowanie całego samochodu to wstępnie koszt około 3400zł.
Na ten moment uwzględniając robociznę, poduszki, oleje, inne drobiazgi, robociznę, malowanie proszkowe (300zł), lawetę (350zł) koszt remontu wyniósł 13694zł... Także już trochę za daleko z tym poleciałem a szykuje się przecież lakiernik, składanie, wyklejanie naklejek wzdłuż szyb, przegląd i drobnica.
Dla uważnych - po powrocie od lakiernika wóz pozbędzie się również pewnego mankamentu nie pasującego wielu forumowiczom/grupowiczom
W sierpniu działo się mało a za razem dużo Wiele zmieniło się w kwestii technicznej. Zostało zamontowane nowe sprzęgło, tulejki, łożysko, oraz nowe uszczelki. Zdjęta została miska aby wymienić uszczelkę (także kapało) - z tego wszystkiego poleciały do zmiany też 2 poduszki silnika. Zalany został nowy olej do silnika oraz skrzyni, hamulce odpowietrzone, wszystko złożone aby wóz był w pełni jezdny i sprawny technicznie - na ten moment chyba tylko jedna tarcza bije (temat będzie niedługo ogarnięty).
Mały fuckup podczas malowania proszkowego - to co dostarczyłem vs. to co było na samochodzie. (PS: to od innego Volvo RWD czy inny samochód - sprzedam )
Tymczasem samochód udaje się do lakiernika na lawecie, przewidywany koszt lakierowania wszystkich elementów po naprawie, lewych drzwi (poprawki, są lekko krzywe i wymagają korekty), malowanie całej klapy z wyciąganiem szyby oraz polerowanie całego samochodu to wstępnie koszt około 3400zł.
Na ten moment uwzględniając robociznę, poduszki, oleje, inne drobiazgi, robociznę, malowanie proszkowe (300zł), lawetę (350zł) koszt remontu wyniósł 13694zł... Także już trochę za daleko z tym poleciałem a szykuje się przecież lakiernik, składanie, wyklejanie naklejek wzdłuż szyb, przegląd i drobnica.
Dla uważnych - po powrocie od lakiernika wóz pozbędzie się również pewnego mankamentu nie pasującego wielu forumowiczom/grupowiczom
7 x