Witajcie,
Mam problem z nieszczelnością tylnej klapy w mojej cegle (744 GL - 1990). Po zakupie (miesiąc temu) okazało się, że do bagażnika wlewa się woda w czasie deszczu. Wlazłem więc do środka z latarką i poprosiłem kumpla o polanie wodą tylnej szyby, dachu i klapy, i tak jak się domyślałem, woda zaczęła się wlewać przez szczelinę pomiędzy klapą, a podszybiem (pomimo tego, że jest tam uszczelka). Domyślam się, że auto było walnięte w tył (są ślady naprawy tylnego pasa), i przy okazji uniosła się klapa na zawiasach. Przyjrzałem się dokładniej, i na uszczelce jest szczelina 3-4 mm, więc wymiana uszczelki chyba tego nie zlikwiduje.
Moje pytanie brzmi:
1. czy ktoś z forumowiczów miał podobny przypadek?
2. czy da się regulować zawiasy, ale nie czterema śrubami przy masce (bo to nic nie dało), tylko gdzieś na ośce, żeby docisnąć mocniej klapę w dół do uszczelki?
3. czy da się w ogóle zdemontować zawiasy z ośki, żeby je np. podgiąć?
Dzięki za pomoc,