Czołem Szanowni Państwo,

zrobiło się ciepło i przypomniałem sobie o sprytnym patencie, który widziałem w 740 - otwieranych klapkach przy nogach kierowcy i przedniego pasażera, wpuszczających powietrze gdzieś z nadkola. Zerkam w moim 240 - plastikowe kratki są, ale za nimi jakby tylko sama blacha. Coś tam poszukałem w necie i z tego co czytałem to raczej tylko w wersjach z klimą nie było takich otwieranych wajchą klapek, natomiast moje 200 to goły diesel, więc o żadnej klimie nie ma mowy. Nie miałem jeszcze chwili żeby rozebrać tapicerkę, ale na szybko chciałbym podpytać - czy jeśli nie ma tam klapek to da się to jakoś sprawnie wyciąć i wstawić? Znalazłem dziś nawet klapki do kupienia na allegro:

https://allegro.pl/klapki-wentylacyjne- ... 43968.html

Z tego co pamiętam w 740 w trakcie jazdy otwarte klapki naprawdę robiły fajny chłód, więc myślę, że w aucie bez klimy jest to warte zachodu. Z góry dzięki za info, pozdro!

Ja w 240 po stronie kierowcy mam taką normalnie na słupku A, u pasażera brak. 87' DL bez klimy

Po którymś lifcie te klapki zniknęły. Zostały same kratki od wewnętrznej strony

ok, dzięki za info. gdzieś na amerykańskich stronach widziałem tutorial do wstawienia czegoś takiego do auta, które nie miało klapek w standardzie. przed następnymi wakacjami trzeba będzie dorzeźbić

mój diesel 84' z klimą z USA ma te klapki po obu stronach, potwierdzam że robią robotę.