Wreszcie mogę określić ile pali moja Balbinka.
Prędkościomierz działa.
Na 120 km połknęła 17 litrów. Dla mnie to dużo (choć nie mogę obliczyć dokładnie ile na 100, słaby z matmy jestem zdecydowanie...) Ale weźmy że mniej-więcej 14-cie zważywszy że większość na trasie, to sporo. Nie uważacie?
Domyślam się że przyczyn może być dużo.
Zacząć więc od świec najprawdopodobniej, co dalej?

Dzielisz ilość litrów przez setki kilometrów. Dokładnie 17/1,2 = 14,16dm3/100km
Spore spalanie.

Muzyczny Krawiec pisze:Wreszcie mogę określić ile pali moja Balbinka.
Prędkościomierz działa.
Na 120 km połknęła 17 litrów. Dla mnie to dużo (choć nie mogę obliczyć dokładnie ile na 100, słaby z matmy jestem zdecydowanie...) Ale weźmy że mniej-więcej 14-cie zważywszy że większość na trasie, to sporo. Nie uważacie?
Domyślam się że przyczyn może być dużo.
Zacząć więc od świec najprawdopodobniej, co dalej?

1989 ccm a jaki system zasilania ? bo to masło maślane z dodatkiem margaryny...

Dokładnie - napisz najpierw co masz dokładnie pod maską - LH-Jetronic 2.2 czy 2.4 a może REGINA?
Spalanie przy silniku B230F 115KM trasa z szybkością 90-100km/h 6,5-7 litrów miasto 10-11L na 100km Twój mimo, że trochę mniejsza pojemność powinien palić podobnie

1986 cm3 / 85 kW. 245 2.0 GL tyle wyczytałem z karty pojazdu... Reszty rozumiem trzeba dojść drogą dedukcji, tak?
Tyle co mogę powiedzieć, to że tam jest wszystko w oryginale. Patrzę teraz w kwit od rzeczoznawcy i nie ma takiego info, jaki jest tam silnik...
Więc najlepsze będzie zdj. Ale tu jakieś przedpotopowe warunki, że zdj ze starego fona jest za duże... Może warto już coś z tym zrobić? Pytam adminów... Bo chcieli się reklamować, naklejki dawać, jak miałem Nią w świat ruszyć, ale pytanie co tu reklamować i wspierać... No comments...[/list]
https://www.fotosik.pl/zdjecie/63d4e06a11dfb597

Jedno zdjęcie i wszystko jasne - to nie jest LH-Jetronic... innymi słowy będzie Ci dużo palił i niestety trzeba przyjąć, że ten typ tak ma
Może się nie znam ale ja na tym zdjęciu widzę zemstę Roberta Boscha czyli K-jetronic - ciągły mechaniczny wtrysk benzyny...

Silnik silnikiem, ale zawsze warto sprawdzić ciśnienie w oponach, czy hamulce nie blokują, geometrię zawieszenia, popracować nad stylem jazdy, założyć nowy filtr powietrza, nie wozić w bagażniku niepotrzebnych gratów, zdjąć nieużywany hak, zamykać okna podczas jazdy i takie tam drobiazgi. Każda z tych rzeczy z osobna niewiele daje (no może poza blokującymi hamulcami i trochę mniej ciśnieniem w oponach), ale wszystko razem pozwoli zejść ze spalaniem o zauważalną wartość.

treścią każdego forum są jego użytkownicy, a zwłaszcza Ci którzy chcą pomóc. Marudy są pocieszne ale im też dziękuję. fonderal jesteś wielki. WSZYSTKIE patenty zastosuję i zamelduję o efektach. PS Prędkościomierz potrafi się wyłączać, nie powiem że kontroluję to w 100%, ale wiem że tak jest. I tu nie jestem przeca w stanie sprawdzić ile metrów czy km. jadę bez licznika. Trza mi do tego zajrzeć w wolnej chwili i wtedy już będę o wiele mądrzejszy i dokładniejszy.

Muzyczny Krawiec pisze:treścią każdego forum są jego użytkownicy, a zwłaszcza Ci którzy chcą pomóc. Marudy są pocieszne ale im też dziękuję. fonderal jesteś wielki. WSZYSTKIE patenty zastosuję i zamelduję o efektach. PS Prędkościomierz potrafi się wyłączać, nie powiem że kontroluję to w 100%, ale wiem że tak jest. I tu nie jestem przeca w stanie sprawdzić ile metrów czy km. jadę bez licznika. Trza mi do tego zajrzeć w wolnej chwili i wtedy już będę o wiele mądrzejszy i dokładniejszy.

Jako maruda powiem Ci bez licznika że k-jet przy prawidłowym CO2 na wydechu ma spalanie 50.000 litrów powywietrza na 1 litr paliwa. O założenia przy jakim obciążeniu i obr, polecam poczytać i o teorii ruchu pojazdu i metodyce badania silnika na hamowni....
Pytanie ile (dużo - a ile to dużo ? l lub kg) pali k-jet jest FAJNE !!!!
Jeżeli będę przeglądał liczniki to będę mądrzejszy ? Noooo powiem Ci że widzę ich codziennie kilka (naście) - ale jakoś od tego rozumu mi nie przybywa a k-jety póki co bardzo lubię....
Dla wyjaśnienia, Bosch Robert kupił patent m.in K-Jeta a nie go opracował. On był handlowcem ("bjutisnenem") nie inżynierem.
Skoro masz problem tylko ze spalaniem i nic więcej przy wozie, to jesteś szczęśliwcem Gratuluje egzemplarza.

Te wszystkie treści do mnie nie przemawiają... Może nie muszą... Teraz... Mam 245 w stanie najlepszym w Polsce i o to mogę brać zakłady. Zero rdzy, kupiony od wariatów, warto było dać duuuużo gotówki aby mieć spokój.