Dobrą, a w zasadzie konieczną praktyką jest skasowanie istniejących błędów, przejechanie paru kilometrów i dopiero czytanie błędów. To pozwala uniknąć szukania nieistniejących usterek:)
Padnięta sonda (coś się tam dzieje, bo generuje dwa błędy) nie powinna być powodem szarpania. Bez pracującej sondy ecu samo sobie generuje 0,45V (tak się dzieje przy błędzie 2-1-2), auto jedzie na podstawionej sztywnej mapie, jest bogato, samochód więcej pali i tyle. Może być zdechła sonda, może trzeba przelutować przekaźnik wtrysku (steruje grzałką sondy), może sonda ma problem z masą, może była zakładana uniwersalna i jest skopane łączenie przewodów itd, przyczyn może być mnóstwo... Sonda rzadko kiedy bywa przyczyną większych problemów, ale warto mieć sprawną, bo szkoda kasy na paliwo.
Natomiast przepływomierz jak najbardziej i na nim bym się skupił. Na początek na tym, czy jest prawidłowy, w FT i FK ma być 016 i żaden inny. Diagnostyka przepływomierza prosta nie jest, najłatwiej umówić się z kimś z podobnym autem i podmienić na pewny, żeby nie kupować w ciemno. Ja Ci nie podeślę, mój wzorcowy jest u ludzi...
940 turbo szarpie
Re: 940 turbo szarpie
Dzięki za propozycje podmianki - dzisiaj zamówiłem na alledrogo używkę, ma być sprawna, sprawdzona ( od sprawdzonego sprzedawcy ) jeśli będzie z nią coś nie tak to pozwolę sobie skorzystać z Waszych propozycji.
Na razie czekam na przesyłkę i dam znać co się dzieje po zamontowaniu.
Pozdrawiam Jarek
Na razie czekam na przesyłkę i dam znać co się dzieje po zamontowaniu.
Pozdrawiam Jarek
0 x
Re: 940 turbo szarpie
Witam ponownie.
Przepływka wymieniona : po resecie komputera auto początkowo jechało spoko, gładko i równo. Niestety po jakimś czasie ( 3-4 km) objawy powróciły
( chociaż jakby słabsze i z mniejszą częstotliwością ) generalnie mam takie odczucie ,że teraz lepiej chodzi ( równiejsze obroty ) jednak cały czas poszarpuje. Po przejechaniu jakiś 10 km migadełko pokazało 1 1 3 oraz kontrolka sondy świeci się.
Następny krok ...... może coś doradzicie?
pzdr Jarek
Przepływka wymieniona : po resecie komputera auto początkowo jechało spoko, gładko i równo. Niestety po jakimś czasie ( 3-4 km) objawy powróciły
( chociaż jakby słabsze i z mniejszą częstotliwością ) generalnie mam takie odczucie ,że teraz lepiej chodzi ( równiejsze obroty ) jednak cały czas poszarpuje. Po przejechaniu jakiś 10 km migadełko pokazało 1 1 3 oraz kontrolka sondy świeci się.
Następny krok ...... może coś doradzicie?
pzdr Jarek
0 x
Re: 940 turbo szarpie
O błędzie 1-1-3 źródła powiadają:
Czyli tak czy siak bez dłubania przy sondzie się nie obejdzie. I to jak najszybciej, bo jeśli jeździsz na ubogo, to długo tak nie pojeździsz...
Te 3-4km to był dystans i czas, w którym ecu nie brało pod uwagę pracy sondy, dlatego samochód jechał gładko.
Condition
The engine control module (ECM) receives information from the heated oxygen sensor (HO2S) that indicates if the fuel/air mixture is too rich or too lean. The control module's long-term fuel trim compensates this by making the fuel/air mixture richer or leaner. When the control module has to compensate 25 % (short-term fuel trim at maximum upper or lower compensation) for 3 minutes this is interpreted as abnormal and a diagnostic trouble code (DTC) is stored.
Possible source
Short–circuit to ground or in cables to heated oxygen sensor (HO2S). Engine running very rich or very lean.
Fault symptom[s]
High fuel consumption.
Czyli tak czy siak bez dłubania przy sondzie się nie obejdzie. I to jak najszybciej, bo jeśli jeździsz na ubogo, to długo tak nie pojeździsz...
Te 3-4km to był dystans i czas, w którym ecu nie brało pod uwagę pracy sondy, dlatego samochód jechał gładko.
0 x
Re: 940 turbo szarpie
witam,
chciałbym zakończyć temat "szarpania" : jak wiecie z postów wyżej, wymieniłem przepływkę co przyniosło połowiczny sukces. Cały czas na kokpicie świeciła się lambda i wymrugałem błąd 1-1-3 - podejrzana była sonda lambda . Sondę odłączyłem od kostki i przemierzyłem multimetrem - jest OK. Sonda podłączona do kostki , auto odpalone i zdziwienie : kontrolka lambdy zgasła i jedyne co można wymrugać to 1-1-1. Ale gablota ciągle szarpie . Na benzynie jakby mniej na LPG mocniej . Wyczyściłem wtryskiwacze LPG i wymieniłem na nowe kable WN
( NGK). Volvo odżyło, przestało szarpać , dobrze przyspiesza i myślę że na tą chwile jest ok.
dzięki za wszystkie rady i dobre chęci ze strony forumowiczów, pozdrawiam Jarek.
(teraz czas na OD w M46 )
chciałbym zakończyć temat "szarpania" : jak wiecie z postów wyżej, wymieniłem przepływkę co przyniosło połowiczny sukces. Cały czas na kokpicie świeciła się lambda i wymrugałem błąd 1-1-3 - podejrzana była sonda lambda . Sondę odłączyłem od kostki i przemierzyłem multimetrem - jest OK. Sonda podłączona do kostki , auto odpalone i zdziwienie : kontrolka lambdy zgasła i jedyne co można wymrugać to 1-1-1. Ale gablota ciągle szarpie . Na benzynie jakby mniej na LPG mocniej . Wyczyściłem wtryskiwacze LPG i wymieniłem na nowe kable WN
( NGK). Volvo odżyło, przestało szarpać , dobrze przyspiesza i myślę że na tą chwile jest ok.
dzięki za wszystkie rady i dobre chęci ze strony forumowiczów, pozdrawiam Jarek.
(teraz czas na OD w M46 )
0 x
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości