Krótkie pytania i krótkie odpowiedzi.

[Maciek4530]

240, B230F - wymieniałem wczoraj płyn chłodniczy i chyba trochę zachlapałem alternator. Dzisiaj jadąc do pracy wskazówka prędkości skakała (od 20 do 50kmh mimo, że jechałem około 100kmh), wskazówka temp. silnika i paliwa całkowicie opadły. Dodatkowo mruga kontrolka akumulatora. Wina regulatora napięcia na alternatorze czy cały alternator w śmietnik?

PS: Zauwazyłem, że niekiedy kontrolka akumulatora się nie świeci ale prędkościomierz itp nadal nie działają.

A czy przykładowo wycieraczki działają z pełną prędkością? Wóz nie zaczyna falować na obrotach i "słabnąć"?

[zlyzuw]

wszystkie podzespoły działają ok od wycieraczek aż po radio i grzanie dup. Ewidentnie jak chłodziwo zachlapało alternator to coś musiało albo dostać wilgoci i teraz świruje albo zwarcia w alternatorze (obstawiam regulator napięcia). Nic tam - będzie wyciąganie alternatora i albo jego wymiana albo regulatora napięcia + czyszczenie i zabezpieczanie wszystkich styków.

[endriugto]

wszystkie podzespoły działają ok od wycieraczek aż po radio i grzanie dup. Ewidentnie jak chłodziwo zachlapało alternator to coś musiało albo dostać wilgoci i teraz świruje albo zwarcia w alternatorze (obstawiam regulator napięcia). Nic tam - będzie wyciąganie alternatora i albo jego wymiana albo regulatora napięcia + czyszczenie i zabezpieczanie wszystkich styków.

Woda pod maską to normalna sprawa. Płyn chłodniczy nie ma też jakichś szczególnie destrukcyjnych właściwości. Myłem swoje silniki wielokrotnie w różnych autach myjką ciśnieniową i nigdy takich przygód nie miałem. Coś musiało być już wadliwe...

[fonderal]

wszystkie podzespoły działają ok od wycieraczek aż po radio i grzanie dup. Ewidentnie jak chłodziwo zachlapało alternator to coś musiało albo dostać wilgoci i teraz świruje albo zwarcia w alternatorze (obstawiam regulator napięcia). Nic tam - będzie wyciąganie alternatora i albo jego wymiana albo regulatora napięcia + czyszczenie i zabezpieczanie wszystkich styków.

Jak wyżej, coś tam musiało gonić resztką sił, a teraz zdechło.
Oba uzwojenie w altku są raczej odporne na wilgoć. Często myłem zasyfione wnętrze alternatora płynem do mycia silników i płukałem wodą, nigdy nic się nie wydarzyło. Poza tym wewnątrz altka panuje spory przeciąg i woda szybko wysycha.
Z glikolem jest trochę inaczej, trudno się go pozbyć, a i jest całkiem niezłym przewodnikiem. Na uzwojenia raczej nie wpłynie, ale nie zaszkodzi wypłukanie stojana i wirnika zwykłą wodą. Regulator zalany wodą potrzebuje chwilę i zacznie działać normalnie, zalany glikolem może zachować się różnie, choć tu też może pomóc płukanie pod kranem albo czyszczenie sprayem do hamulców.
Pomijając to wyżej, przed rozbieraniem sprawdziłbym działanie altka woltomierzem, bo może to nie on wariuje...

[MarcinNog]

Możesz pokusić się o wymianę uszczelki na nową - w tym rozmiarze jest na rynku kilka czujników temperatury za dosłownie kilkanaście złotych i przy nich będziesz miał uszczelkę.

Co do klimatyzacji ja bym jeszcze sprawdził przerwe na sprzęgle klimatyzacji - może jest już na tyle duża że po chwili pracy i złapaniu większej temperatury traci "połączenie" i sprzęgło się rozłącza

Uszczelki w takim razie poszukam i przy okazji wymiany płynu zmienię. Co do klimy to jak się sprawdza ta przerwę ?

Zgoogluj i wszystko stanie się jasne. W dużym skrócie reguluje się ją podkładkami pomiędzy sprzęgłem a sprężarką

Wracam do tematu bo nie daje mi spokoju ta klimatyzacja. Sprawdziłem przerwę na sprzęgle i u mnie szczelinomierz 0,75 wchodzi. Nie mam żadnej naklejki odnośnie modelu kompresora i nie wiem jaka powinna być przerwa. Poniżej wrzucam zdjęcia kompresora (trochę słabo widać ale może wprawne oko wyłapie jaki to model).

[misica]

Tu jest krótka instrukcja z której korzystałem ,po zmniejszeniu przerwy do 0,4 mm przestało mi się rozłączać. Zrobiłem też sobie taki ściągacz

https://www.google.com/url?sa=t&source= ... QXsJleA7pm

[MarcinNog]

Ok, dzieki za info. Jak tylko znajdę chwilę spokoju to się tym zajmę.

[Dymek]

Może jest ktoś w posiadaniu katalogu części do volvo 240 (242) rok 1975 i chciałby się podzielić ? Albo wie gdzie znajdę w internecie spis ?

[MarcinNog]

Tu jest krótka instrukcja z której korzystałem ,po zmniejszeniu przerwy do 0,4 mm przestało mi się rozłączać. Zrobiłem też sobie taki ściągacz

https://www.google.com/url?sa=t&source= ... QXsJleA7pm

Sytuacja wygląda natsepująco:
Zmniejszyłem przerwę na 0,4mm i dalej dzieję się to samo. Po nagrzaniu silnika, kompresora klima przestaję chłodzić. Ale wentylator działa cały czas. Zrobiłem próbę z ciekawości i odłączyłem czujnik ze zdjęcia (a uruchomionym silniku), a po podpięcu klima zaczęła chodzić ale tylko na chwilkę. Czy to może świadczy o tym że ten czujnik jest walnięty? Czy to coś innego jeszcze? a może jest za dużo czynnika i czujnik wyłącza klime?

[fonderal]

To jest presostat, przy spadku ciśnienia odłącza kompresor, zabezpiecza go przed pracą np. z pustym układem. Bez podania ciśnienia niespecjalnie można go sprawdzić. Rozłączenie następuje przy spadku ciśnienia do 1,6 bara, ponowne włączenie kompresora następuje po wzroście ciśnienia do 3,1 bara. Możesz śmiało zewrzeć styki w odłączonej kostce i zobaczyć, czy klima zaskoczy. Nie za długo, praca bez czynnika nie jest zdrowa dla sprężarki. Jeśli zaskoczy, to albo presostat jest uszkodzony (zdarza się, ale rzadko), albo czynnika jest na tyle mało, że nie ma ciśnienia w układzie (często).

Jest jeszcze jeden presostat, siedzi na dole skraplacza (fioletowy, montowali go od 1992 roku), ten z kolei zabezpiecza przed pracą ze zbyt wysokim ciśnieniem, odłącza kompresor po wzroście ciśnienia powyżej 30 bar, włącza z powrotem po spadku do 20. Tu też możesz na chwilę zewrzeć piny we wtyczce, ale żeby zdiagnozować presostat potrzebne jest ciśnienie, tylko trochę wyższe niż dla tego z osuszacza.
Oba presostaty są szeregowo włączone w obwód zasilania sprężarki.

Pozostałe dwa czujniki (też presostaty) na dole skraplacza odpowiadają za włączanie wentylatora, brązowy włącza 1 bieg przy 18 barach, szary 2 bieg przy 23.

Na samych kompresorach jest jeszcze mechaniczny zawór bezpieczeństwa oraz (od 1993 roku) termiczny, bimetalowy wyłącznik zasilania.

Nie wiem jaką masz klimę, ale w ECC z kompresorem to jest tak, że generalnie zawiaduje nim ecu silnika. Jest sterownik klimy, ale on tylko pilnuje temperatury. Zaś ecu decyduje, czy w danym momencie można włączyć kompresor czy zrobić to kiedy indziej. Np. odłącza przy dużym obciążeniu, przy wysokiej temperaturze silnika itd. Także przy stuprocentowo sprawnym układzie klimatyzacji ecu silnika może się wtrącić i zaprowadzić swoje porządki.

Jeśli masz ECC (klima automatyczna), możesz odczytać błędy z panelu sterowania klimatyzacją.