Strona 8 z 12

Re: 780 problemów na rok - czyli wymarzone Bertone

: 31 października 2017, 10:19
autor: wujek
Próbowane były inne wałki?

Re: 780 problemów na rok - czyli wymarzone Bertone

: 31 października 2017, 13:21
autor: nckpol
Nie bardzo widzę taką potrzebę, miałem T w poprzednim silniku, jeździłem na vx3, ten A leży mi najbardziej,

Re: 780 problemów na rok - czyli wymarzone Bertone

: 21 lutego 2018, 10:36
autor: zbery
Cześć... mam pytanie .... jakie dokładnie założyłeś sprężyny Jamex ??? i jak zamontowałeś tylne b6 bilstein. Pytam bo mam z tyłu NIVO i kupiłem b6 i nie pasują mocowania. z góry dziękuję za odpowiedź ...ewentualnie mój nr 505 430 430

Re: 780 problemów na rok - czyli wymarzone Bertone

: 21 lutego 2018, 11:27
autor: nckpol
No ja miałem ułatwione zadanie - rocznik 87 miał sztywne zawieszenie z tyłu (bez multi i nivo).
Co do dopasowania b6 zamiast nivo nie pomogę - pytaj mądrzejszych (Sinuspi się w tym doktoryzuje :))

Z tego co się orientuję to w ogóle obniżenie zawiasu z nivo i multi to długa droga - ja szukałem auta z sztywnym tyłem.

Jamexy -40 wszystkie 4 sztuki

Re: 780 problemów na rok - czyli wymarzone Bertone

: 21 lutego 2018, 21:31
autor: Sinuspi
zbery pisze:Cześć... mam pytanie .... jakie dokładnie założyłeś sprężyny Jamex ??? i jak zamontowałeś tylne b6 bilstein. Pytam bo mam z tyłu NIVO i kupiłem b6 i nie pasują mocowania. z góry dziękuję za odpowiedź ...ewentualnie mój nr 505 430 430
Ogólnie nivo nawet jak założysz odwrotnie mocowaniami, to nie zadziała...tym bardziej "sciągająco"
Domyślam się że masz 960 MK II, a tam górne stopki są kierunkowe tzw łamane (nie są prostopadle do osi siłownika amortyzatora) i musisz mieć dokładnie takie ucho w B6.
Sprężyny do nivo w multilinku do Twojego modelu też są inne, niż do sztywnego mostu (mam na myśli jej mocowanie)

Re: 780 problemów na rok - czyli wymarzone Bertone

: 22 lutego 2018, 00:10
autor: czk
Na jakich korbach koniec końców lecisz?

Re: 780 problemów na rok - czyli wymarzone Bertone

: 22 lutego 2018, 09:16
autor: nckpol
czk pisze:Na jakich korbach koniec końców lecisz?
Póki co (i mam nadzieję że tak pozostanie) na cienkich 9mm.
220 koni, 390 nm na razie znoszą (czego nie można powiedzieć o sprzęgle) - zobaczymy w sezonie czy to się nie zmieni, mam nadzieję że nie, choć mam w planach delikatne zdjęcie niutów, ew. przesunięcie ich wzrostu w górny zakres obrotów - teraz auto jeździ idealnie ale boję się ciągle o te korby ;)

Re: 780 problemów na rok - czyli wymarzone Bertone

: 22 lutego 2018, 19:40
autor: czk
nckpol pisze:
czk pisze:Na jakich korbach koniec końców lecisz?
Póki co (i mam nadzieję że tak pozostanie) na cienkich 9mm.
220 koni, 390 nm na razie znoszą (czego nie można powiedzieć o sprzęgle) - zobaczymy w sezonie czy to się nie zmieni, mam nadzieję że nie, choć mam w planach delikatne zdjęcie niutów, ew. przesunięcie ich wzrostu w górny zakres obrotów - teraz auto jeździ idealnie ale boję się ciągle o te korby ;)
Od dawna już tak jeździ? U mnie też czeka B230ET na podmiankę : ) Co nie tak ze sprzęgłem?

Re: 780 problemów na rok - czyli wymarzone Bertone

: 22 lutego 2018, 20:57
autor: zachatąwujta
220 koni, 390 nm
390Nm przy 220KM?? Ciekawe skąd to się wzięło w 8V? Bardzo jestem ciekaw.

Re: 780 problemów na rok - czyli wymarzone Bertone

: 23 lutego 2018, 09:32
autor: nckpol
czk pisze: Od dawna już tak jeździ? U mnie też czeka B230ET na podmiankę : ) Co nie tak ze sprzęgłem?
Nie wiele bo auto zimuje od października. Ale 2,5kkm zrobiło póki co.
Sprzęgło się ślizga okazjonalnie przy pełnym bucie - tarcza nowa, docisk wyglądał ok.
zachatąwujta pisze:
220 koni, 390 nm
390Nm przy 220KM?? Ciekawe skąd to się wzięło w 8V? Bardzo jestem ciekaw.
a bo ja wiem, fizyka? ;)
A tak na poważnie - taki był zamysł - jak najwięcej niuta i jak najniżej. Wszystko stoi na ET - mam wyższy stopień sprężania (dodatkowo delikatnie podniesiony), w ET w głowicy są też twardsze sprężyny, a w to dmucha hybryda.
Nie wiem czy ten wynik jest realny - taki wyszedł na rolkach. W tym samym dniu w tym samym miejscu były hamowane 2 inne RB - seryjne fk z mbc = 187 koni, 317 nm, pogrzebane ft = 249 km, 350nm.
Seryjne ET za wielką wodą i w Szwecji legitymują się wynikami po ok 190 km i 300-315 nm -> wydaje mi się że mój wynik nie jest niczym niezwykłym