wujek pisze:Panie Sinusie, o sprężynach pisałem wcześniej - to MTS Technik, ale poskracane/zaklepane/zahartowane. Można rzec, unikatowe

Aaaa, czyli też na patencie.

wujek pisze:będzie że tak powiem OEM+

Moim zdaniem właśnie takie projekty są najlepsze

wujek pisze:Za pozwoleniem kolegi sinuspi - amory tylne pochodzą z Vectry C / Signum. To jego patent, ja go jedynie powieliłem.

Wkład przód u mnie sa ori, dobrane mam dużo krótsze z bmw e30 (tzw. gruba laga). Pasują tez podobno z VW ale tego jeszcze nie testowałem. Aha, te z bmw wymagają dotoczenia tulejki aby miska z łożyskiem górnym miała się na czym oprzeć.

Panie Sinusie, o sprężynach pisałem wcześniej - to MTS Technik, ale poskracane/zaklepane/zahartowane. Można rzec, unikatowe

Jak coś to mam dostęp do dokumentacji amortyzatorów (wszystkie wymiary itd). W razie jakiś pomysłów itd proszę pisać na PW, porównam wtedy je i powiem jakie są różnice

Pomóżcie w rozterce...zrobiłem inspekcje blachy. Prawy próg nie istnieje. Podłoga z lewej i prawej strony do poprawienia. Podłużnice w miarę, ale obspawać by sie przydało. Stawiać na kobyłki i robić czy na złom dziada? Sam nie wiem kiedy to się stało, dwa lata temu wyglądąło to dużo lepiej...

wujek pisze:Pomóżcie w rozterce...zrobiłem inspekcje blachy. Prawy próg nie istnieje. Podłoga z lewej i prawej strony do poprawienia. Podłużnice w miarę, ale obspawać by sie przydało. Stawiać na kobyłki i robić czy na złom dziada? Sam nie wiem kiedy to się stało, dwa lata temu wyglądąło to dużo lepiej...

Będziesz robił sam czy musisz komuś płacić?

Jak dla mnie to decydująca kwestia - trzeba policzyć czy taniej wyjdzie kupić drugiego i przewalać graty czy doprowadzić tego do ładu

A i na końcu jest jeszcze jakiś sentyment - ale nie wiem jak u Ciebie to wygląda

wujek pisze:Pomóżcie w rozterce...zrobiłem inspekcje blachy. Prawy próg nie istnieje. Podłoga z lewej i prawej strony do poprawienia. Podłużnice w miarę, ale obspawać by sie przydało. Stawiać na kobyłki i robić czy na złom dziada? Sam nie wiem kiedy to się stało, dwa lata temu wyglądąło to dużo lepiej...

Znam ten ból, wg. mnie warto zrobić bo nawet jak kupisz drugiego to za chwilę może być taka sama sytuacja. Jeśli wspawasz nowe progi, panele podłogi i wzmocnisz podłużnice to po dobrej konserwacji wytrzyma drugie tyle co fabryka.
Patrząc na to co jest na rynku ciężko trafić na 740 przedliftową która nie wymaga jakichkolwiek prac przy blacharce przy serii 940 jest jednak sporo łatwiej nawet wśród "ogryzków" za drobne trafiają się auta z zdrową blachą.

Progów to brakuje w wielu pojazdach, nie ma nad czym płakać

Poza wstawieniem progu, wzmocnienie podłogi i podłuznic jestem w stanie ogarnąć sam.
W sumie lubię te bude a przewalać do drugiego mie się nie chce...choć wiem jak to się skończy..remontem generalnym

Tak jak xjtdi napisał. Kupisz coś innego i się okaże że sytuacja jest podobna. Jeżeli chcesz zrobić wóz dla siebie, na lata to rób to co masz. Inaczej stracisz czas i kasę na szukanie i kupno nowego który będzie w podobnym stanie. No chyba że trafisz coś po blacharce i będzie w normalnej cenie (marzenia). Sam jestem w identycznej sytuacji, w sumie to po raz drugi. To nie jest jakiś pojedynczy element który możesz od razu ocenić że jest dobry i wytrzyma lata Zrobisz raz i będziesz wiedział co masz

Mnie zaś przerażają ceny dobrego blacharza/lakiernika. Żeby było to zrobione na lata, niestety wymaga to dużych nakładów finansowych, tym bardziej jeżeli będziesz chciał robić kapitalkę (zależy jak rozumiemy słowo kapiatalka).

Jako ciekawostka, kolega robił teraz kapitalkę blacharsko lakierniczą w starszej 911 Targa. Kosztowało go to "jedynie" 28tys pln, nie był zadowolony z lakierowania, jeszcze musieli mu to poprawiać

"Jedynie" ponieważ jego znajomy robił jakiegoś zabytkowego merca (nie pamiętam modelu, widziałem foto z budowy), w tym przypadku taki zabieg kosztował ponad 70tys

Ale wracając do tematu, jeżeli do zrobienia masz tylko kawałek podłogi, próg, podłużnice, to zmieścisz się w kilku tysiącach pln. Przekładanie budy to jednak masa zabawy... Przy okazji remontu podłogi możesz ją też usztywnić - ot tak, poprawić fabrykę