Strona 14 z 20

Re: Volvo 240 DL AUT 1990

: 22 listopada 2017, 19:28
autor: endriugto
Pochwalę się.
Pani konserwator zgodziła się wpisać śledzia do ewidencji zabytków.
Trwało to 7 tygodni od sporządzenia przez rzeczoznawcę białej karty i pozostałej dokumentacji ale się udało.
Teraz badanie techniczne i pewnie na wiosnę będę już ujeżdżał na żółtych.

Re: Volvo 240 DL AUT 1990

: 22 listopada 2017, 21:42
autor: Sinuspi
endriugto pisze:Pochwalę się.
Pani konserwator zgodziła się wpisać śledzia do ewidencji zabytków.
Trwało to 7 tygodni od sporządzenia przez rzeczoznawcę białej karty i pozostałej dokumentacji ale się udało.
Teraz badanie techniczne i pewnie na wiosnę będę już ujeżdżał na żółtych.
Czyli Endriu, śledź ma współwłaściciela :D

Re: Volvo 240 DL AUT 1990

: 22 listopada 2017, 22:03
autor: endriugto
Sinuspi pisze:
endriugto pisze:Pochwalę się.
Pani konserwator zgodziła się wpisać śledzia do ewidencji zabytków.
Trwało to 7 tygodni od sporządzenia przez rzeczoznawcę białej karty i pozostałej dokumentacji ale się udało.
Teraz badanie techniczne i pewnie na wiosnę będę już ujeżdżał na żółtych.
Czyli Endriu, śledź ma współwłaściciela :D
Współwłaściciela zawsze miał. Teraz ma właściciela :)

Re: Volvo 240 DL AUT 1990

: 23 listopada 2017, 00:41
autor: matibobi
Gratulacje.

Re: Volvo 240 DL AUT 1990

: 23 listopada 2017, 10:09
autor: JoeM
endriugto pisze:Pochwalę się.
Pani konserwator zgodziła się wpisać śledzia do ewidencji zabytków.
Trwało to 7 tygodni od sporządzenia przez rzeczoznawcę białej karty i pozostałej dokumentacji ale się udało.
Teraz badanie techniczne i pewnie na wiosnę będę już ujeżdżał na żółtych.
Brawo !

Re: Volvo 240 DL AUT 1990

: 08 grudnia 2017, 20:46
autor: endriugto
Przed zimowaniem zrobiłem jeszcze śledziowi dobrze.
Pamiętacie jak na zjeździe w tym i zeszłym roku wylewało mi się z baku bo miałem nieszczelność między bakiem a rurą? Już się nie wylewa.
Trafiony był przedni prawy amor. Wymieniłem oba. Plus tuleje wahaczy.
Cały tył rozebrany. Wahacze, drążki, Panhard, stabilizator wypiaskowane i pomalowane. Wszystko złożone na nowych gumach.
Wywalone przy okazji te podkładki podwyższające pod sprężynami. W końcu auto stoi jak powinno.
Jutro jadę do Koprasa na okręgówkę na badania przed rejestracją na żółte. Trzymajcie kciuki :)

Re: Volvo 240 DL AUT 1990

: 08 grudnia 2017, 21:34
autor: ana
Powodzenia...:)

Re: Volvo 240 DL AUT 1990

: 08 grudnia 2017, 21:41
autor: JoeM
Powodzenia. Trzymam kciuki. Tylko załóż dekle na rigle bo nie przejdzie badań ;)

Re: Volvo 240 DL AUT 1990

: 09 grudnia 2017, 17:15
autor: endriugto
Kopras klepnął badanie techniczne.
Tymczasem do zobaczenia jak przestanie padać śnieg i sól zniknie z dróg...

Re: Volvo 240 DL AUT 1990

: 07 marca 2018, 11:32
autor: endriugto
Proces zakończony :D