Witam wszystkich serdecznie.
Mam na imię Marek. Swoją przygodę z Volvo rozpocząłem miesiąc temu kupując 744 GL z silnikiem D24.
Moje 744 GL
- Podmuch Wiatru
- Posty: 33
- Rejestracja: 27 września 2015, 20:48
- Lokalizacja: SLU
- Kontakt:
Moje 744 GL
Ostatnio zmieniony 17 września 2016, 18:40 przez Podmuch Wiatru, łącznie zmieniany 1 raz.
0 x
Re: Moje 744 GL
Cześć Marek. Czy to jest zlotowe Volvo, tzn takie które będzie jeździć na zloty?
0 x
Polecali zakup BMW, to się skusiłem
- Podmuch Wiatru
- Posty: 33
- Rejestracja: 27 września 2015, 20:48
- Lokalizacja: SLU
- Kontakt:
Re: Moje 744 GL
Zostałem już przyjęty do grona Klasyki Lubliniec, to zapewne na zlotach, które będą organizowane w pobliżu mojej lokalizacji zapewne też się pojawię Wszystko czas pokaże
0 x
- Podmuch Wiatru
- Posty: 33
- Rejestracja: 27 września 2015, 20:48
- Lokalizacja: SLU
- Kontakt:
Re: Moje 744 GL
Cóż tu dużo pisać Rocznik 1988, silnik zwykły D24 bez turba. Trochę pracy i biletów NBP muszę w niego włożyć.
Postępy postaram się dokumentować tutaj. Nie będą one zbyt szybkie, bo ani czasu, ani biletów NBP za wiele nie ma
Prawda jest taka, że chciałem w końcu nabyć klasyka, więc marzenia spełnione .
No i reakcja mojej "Pulcheri" gdy nim przyjechałem do domu BEZCENNA - Ja taką kanciastą krową jeździła nie będę !!!
Taaa... do pierwszej przejażdżki - teraz wysiadać nie chce i non stop wymyśla dokąd ma być wieziona
Postępy postaram się dokumentować tutaj. Nie będą one zbyt szybkie, bo ani czasu, ani biletów NBP za wiele nie ma
Prawda jest taka, że chciałem w końcu nabyć klasyka, więc marzenia spełnione .
No i reakcja mojej "Pulcheri" gdy nim przyjechałem do domu BEZCENNA - Ja taką kanciastą krową jeździła nie będę !!!
Taaa... do pierwszej przejażdżki - teraz wysiadać nie chce i non stop wymyśla dokąd ma być wieziona
0 x
Re: Moje 744 GL
Reakcja mojej Moniki (auto zostało kupione bez jej aprobaty a nawet wiedzy): o pożyczyłeś Mercedesa od Adama? Duża osłona chłodnice =>musi być jakiś Mercedes! (Adam to dziennikarz motoryzacyjny w Auto Motor i Sport, sąsiad, przyjeżdża różnymi ciekawymi furami acz nowymi). Teraz jeździ nim baaardzo chętnie (jako kierowca) do pracy i w trasy a małym babskim auticzkiem w kolorze turkusowym (Renault Twingo mk1) jeżdżę ja
0 x
- Podmuch Wiatru
- Posty: 33
- Rejestracja: 27 września 2015, 20:48
- Lokalizacja: SLU
- Kontakt:
Re: Moje 744 GL
Taaa... Volvinka dostała nowy rozrząd i teraz wiem kiedy była wymiana
Mechanik wymienił też podporę wału i poduchę skrzyni biegów. Poprzednie łożysko podpory strasznie wyło, a guma podpory była w kiepskim stanie.
Teraz nie wyje, ale za to telepie całą budą na wolnych obrotach . Zastanawiam się czy mechanik nie pochrzanił czegoś przy zakładaniu nowej poduszki skrzyni. Jutro z rana jadę do niego z reklamacją.
W rozmowie telefonicznej rzucił stary tekst - "to się musi ułożyć" A ja twierdzę, że ułożyć to On powinien tak, żeby było OK.
No i jeszcze jeden zonk - muszę wymienić chłodnicę bo cieknie
Mechanik wymienił też podporę wału i poduchę skrzyni biegów. Poprzednie łożysko podpory strasznie wyło, a guma podpory była w kiepskim stanie.
Teraz nie wyje, ale za to telepie całą budą na wolnych obrotach . Zastanawiam się czy mechanik nie pochrzanił czegoś przy zakładaniu nowej poduszki skrzyni. Jutro z rana jadę do niego z reklamacją.
W rozmowie telefonicznej rzucił stary tekst - "to się musi ułożyć" A ja twierdzę, że ułożyć to On powinien tak, żeby było OK.
No i jeszcze jeden zonk - muszę wymienić chłodnicę bo cieknie
0 x
Re: Moje 744 GL
Podmuch Wiatru pisze:Taaa... Volvinka dostała nowy rozrząd i teraz wiem kiedy była wymiana
Mechanik wymienił też podporę wału i poduchę skrzyni biegów. Poprzednie łożysko podpory strasznie wyło, a guma podpory była w kiepskim stanie.
Teraz nie wyje, ale za to telepie całą budą na wolnych obrotach . Zastanawiam się czy mechanik nie pochrzanił czegoś przy zakładaniu nowej poduszki skrzyni. Jutro z rana jadę do niego z reklamacją.
W rozmowie telefonicznej rzucił stary tekst - "to się musi ułożyć" A ja twierdzę, że ułożyć to On powinien tak, żeby było OK.
No i jeszcze jeden zonk - muszę wymienić chłodnicę bo cieknie
No i się zaczeło.... winna jest tylko i wyłącznie podpora wału, założył źle, albo założył jakieś badziewie, teraz sie z tym będziesz męczył bo niełatwo wcale jest to zrobić dobrze.
0 x
89' 744 B230FT+
89' 744 B234F
89' 744 B234F
- Podmuch Wiatru
- Posty: 33
- Rejestracja: 27 września 2015, 20:48
- Lokalizacja: SLU
- Kontakt:
Re: Moje 744 GL
Hmm.... nie mam zamiaru się z tym męczyć - mechanior spaprał, to niech poprawia.
Ale budą trzęsie jak wibratorem do pustaków bezpośrednio po odpaleniu silnika ( na postoju). Moim zdaniem winna jest poduszka skrzyni - złe jej złożenie, albo badziewiarska część.
Ale budą trzęsie jak wibratorem do pustaków bezpośrednio po odpaleniu silnika ( na postoju). Moim zdaniem winna jest poduszka skrzyni - złe jej złożenie, albo badziewiarska część.
0 x
- Podmuch Wiatru
- Posty: 33
- Rejestracja: 27 września 2015, 20:48
- Lokalizacja: SLU
- Kontakt:
Re: Moje 744 GL
Sprawa się rypła. Mechanik postanowił zaoszczędzić na poduszce skrzyni biegów i kupił najtańszą. Okazała się za twarda. Wymienił na droższą i lepszą jakościowo i problem wibracji zniknął. Teraz jedzie się jak na Volvo przystało
0 x