Mam i ja!

[grodek75]

Bleee, nawet oryginalny nie jesteś...
Od 2030 Volvo zrobi to za Ciebie
A Ty jeszcze zatęsknisz za smrodkiem paliwa na stacji i spalin z wydechu

ale wiesz, że ja aktywnie niosę kaganek elektromobilności?

IMG_1866 Duży.jpeg
IMG_1898 Duży.jpeg
IMG_5219 Duży.jpeg

i jakoś jeżdżenie autami elektrycznymi baaaardzo mi pasuje
chociaż widoczna na zdjęciu caravelle jest dieslem - bo do tego wozu nie wyobrażam sobie innego silnika

IMG_4543 Duży.jpeg

I ja się bardzo cieszę, bo nie mam nic przeciwko
Ale nie rób tego dwusecie, nawet w myślach

[endriugto]

Powinienem mieć rozwiercony. Dam znać.

i jak? masz?

10 maja będę u mechanika gdzie leży AW71. Mam nadzieję że nie zapomnę...

[endriugto]

No to niech będzie że się stary zrobiłeś i fura się do Ciebie dopasowała mentalnie

nie-e
damy sobie czas - na razie wóz musi odrobić i odpokutować kasę która została w niego wpakowana.
jak będzie grzeczny, to następnym krokiem będzie próba zrobienia czegoś z zawieszeniem.

chociaż dzisiaj wpadł mi szalony pomysł żeby wyrzucić spod maski cały ten kulawy i paliwożerny piec, a w to miejsce wrzucić silnik elektryczny.
to by dopiero było coś!

Bardzo fajny pomysł. B230ft na półkę. Serio.

[baron]

Powinienem mieć rozwiercony. Dam znać.

i jak? masz?

10 maja będę u mechanika gdzie leży AW71. Mam nadzieję że nie zapomnę...

pamiętaj, proszę, o mnie.

co prawda na razie nie stać mnie na jeżdżenie 240 ale może któregoś słonecznego dnia zlikwiduje lokatę w banku i pojadę zatankować samochód dwieście aby zaznać trochę splendoru z poruszania się nim po mieście stołecznym.

[baron]

No to niech będzie że się stary zrobiłeś i fura się do Ciebie dopasowała mentalnie

nie-e
damy sobie czas - na razie wóz musi odrobić i odpokutować kasę która została w niego wpakowana.
jak będzie grzeczny, to następnym krokiem będzie próba zrobienia czegoś z zawieszeniem.

chociaż dzisiaj wpadł mi szalony pomysł żeby wyrzucić spod maski cały ten kulawy i paliwożerny piec, a w to miejsce wrzucić silnik elektryczny.
to by dopiero było coś!

Bardzo fajny pomysł. B230ft na półkę. Serio.

bardzo.
ale przy obecnych cenach takiej konwersji to na razie czyste teoretyzowanie

[Sinuspi]

i jak? masz?

10 maja będę u mechanika gdzie leży AW71. Mam nadzieję że nie zapomnę...

pamiętaj, proszę, o mnie.

co prawda na razie nie stać mnie na jeżdżenie 240 ale może któregoś słonecznego dnia zlikwiduje lokatę w banku i pojadę zatankować samochód dwieście aby zaznać trochę splendoru z poruszania się nim po mieście stołecznym.

A to nie masz samochodu abonamntowego , iż za każde użycie np. ABS-u lub tempomatu musisz zapłacić producentowi auta ?

[Maciek4530]

i jak? masz?

10 maja będę u mechanika gdzie leży AW71. Mam nadzieję że nie zapomnę...

pamiętaj, proszę, o mnie.

co prawda na razie nie stać mnie na jeżdżenie 240 ale może któregoś słonecznego dnia zlikwiduje lokatę w banku i pojadę zatankować samochód dwieście aby zaznać trochę splendoru z poruszania się nim po mieście stołecznym.

Przesadna ironia nie jest nawet neutralna (nie mówiąc o śmieszności) - załóż LPG, ja i wielu jakoś żyje z tym spalaniem w mniej wygodnych warunkach

[baron]

10 maja będę u mechanika gdzie leży AW71. Mam nadzieję że nie zapomnę...

pamiętaj, proszę, o mnie.

co prawda na razie nie stać mnie na jeżdżenie 240 ale może któregoś słonecznego dnia zlikwiduje lokatę w banku i pojadę zatankować samochód dwieście aby zaznać trochę splendoru z poruszania się nim po mieście stołecznym.

Przesadna ironia nie jest nawet neutralna (nie mówiąc o śmieszności) - załóż LPG, ja i wielu jakoś żyje z tym spalaniem w mniej wygodnych warunkach

ja rozumiem, że można z tym żyć.
a z wieloma rzeczami nawet trzeba żyć.
ba! można też jeździć maluchem na wakacje do Bułgarii

tylko po co?

dwuseta to nie jest daily - już kiedyś o tym gadaliśmy.
to wóz na weekendowe wycieczki, więc założenie gazu nigdy się nie zwróci.

poza tym nawet jak założę gaz to pokonanie 100km nadal będzie mnie kosztować ca 50zł.
a za tyle to ja elektrykiem wczoraj zrobiłem 300km

[endriugto]

i jak? masz?

10 maja będę u mechanika gdzie leży AW71. Mam nadzieję że nie zapomnę...

pamiętaj, proszę, o mnie.

co prawda na razie nie stać mnie na jeżdżenie 240 ale może któregoś słonecznego dnia zlikwiduje lokatę w banku i pojadę zatankować samochód dwieście aby zaznać trochę splendoru z poruszania się nim po mieście stołecznym.

Byłem wczoraj. Niestety wywalili ten stary rozwiercony zawór.

[baron]

10 maja będę u mechanika gdzie leży AW71. Mam nadzieję że nie zapomnę...

pamiętaj, proszę, o mnie.

co prawda na razie nie stać mnie na jeżdżenie 240 ale może któregoś słonecznego dnia zlikwiduje lokatę w banku i pojadę zatankować samochód dwieście aby zaznać trochę splendoru z poruszania się nim po mieście stołecznym.

Byłem wczoraj. Niestety wywalili ten stary rozwiercony zawór.

kiepska sprawa.