945 B230FT 97r. Padaka .
Re: 945 B230FT 97r.
Gruszek, jak Ci pomóc ?
0 x
Kanciaste VOLVO - ZAWSZE w drodze.
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
K-Jetronic to mój konik tak samo jak nagrzewnice w 940 i małe naprawy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego
Re: 945 B230FT 97r.
Najważniejsze żeby blacha była zdrowa. Mechanicznie ogarniesz to i w przyszłości dłużej posłuży. Pomijając wspomnianą mechanikę, auto nie wygląda na zmęczone. Swoje wycierpisz, wyciągniesz wnioski i kiedyś będziesz się z tego śmiał. Droga to lekcja ale... nieraz trzeba dostać kopa.
Cwaniaki są i będą tak jak ludzie dla których uczciwość to kwestia honoru. Karma wraca, a w ludzi trzeba wierzyć. Mam nadzieję, że kiedyś będę mógł Ci jakoś pomóc.
Cwaniaki są i będą tak jak ludzie dla których uczciwość to kwestia honoru. Karma wraca, a w ludzi trzeba wierzyć. Mam nadzieję, że kiedyś będę mógł Ci jakoś pomóc.
5 x
Re: 945 B230FT 97r.
Przykra historia. Ja w swoim Łosiu z niespodzianek maiłem wyjętą kontrolkę lambdy, bo waliłaby po oczach i "ciut cieknący" szyber. Poza tym o innych wadach sprzedawca otwarcie mówił i pisał w ogłoszeniu. Resztę rzeczy składam na karb wieku auta i normalnego zużycia (kompletny wydech, hamulce, podpora, uszczelniacze itp.) Ale auto było też za inne pieniądze niż Twoje. Życzę, żeby nie wyskakiwało więcej niespodzianek i finalnej satysfakcji po ogarnięciu wozu. Jak wspominano - jak blacha zdrowa, to resztę da się powoli ogarnąć, choć czasem zaboli po kieszeni.
A samo auto faktycznie ma fajny kolor. I felgi też!
A samo auto faktycznie ma fajny kolor. I felgi też!
0 x
Re: 945 B230FT 97r.
Ja też zaufałem komuś kogo znałem tylko wirtualnie. Uwierzyłem w zapewnienia i praktycznie podjąłem decyzję nie widząc auta. Przy zakupie tak naprawdę to była tylko formalność. Informacje jakie dostałem od sprzedającego potwierdziły się w tysiącu procent, nic praktycznie ponad to co wiedziałem nie wyszło w aucie podczas jego użytkowania. 144 GL mam od pół roku i jestem przezadowolony z niego!
Aktualnie moja choroba postępuje i zapowiada się, że kupię kolejne auto i znów korespondencyjnie jak to mówią...
to wszystko zależy na kogo się trafi... ale nie można tracić wiary w ludzi.
Aktualnie moja choroba postępuje i zapowiada się, że kupię kolejne auto i znów korespondencyjnie jak to mówią...
to wszystko zależy na kogo się trafi... ale nie można tracić wiary w ludzi.
Ostatnio zmieniony 02 października 2019, 01:15 przez Miś, łącznie zmieniany 1 raz.
0 x
Re: 945 B230FT 97r.
Z tymi zakupami na odległość to wszystko zależy od skali i od tego co dla kogo to duża kasa. Ja swoje kombi kupiłem bez oglądania i wiedzy o aucie ale zapłaciłem za nie 490 euro. Wiadomo wpakowałem w swoją 745 już pewnie z 8000 ale byłem tego świadom. Kolejne naprawy na horyzoncie patrz głowica, klimatyzacja, tapicerka. Na szczęście auto służy jako daily, w czasie napraw mam czym jeździć a wszystko rozłożyło się w miarę równomiernie na już prawie 3 lata.
0 x
Re: 945 B230FT 97r.
Cholera, wychodzi, że mój szczoor, kupiony za 1600 zł, nie mial połowy tych usterek, co ten "cukierek" od Niemca. Też dołożyłem, bo był zapuszczony jak cholera,ale w porównaniu do opisywanego egzemplarza ,to wychodzi , że zrobiłem deal stulecia. Tyle że z zewnątrz wygląda dalej jak śmietnik,ale mam to gdzieś, służy dzielnie już od roku i zrobił w tym czasie jakieś 32000 kilometrów. Też b 230 ft, automat , klimą, wszystko w prądzie i skóra na pokładzie.
0 x
- kredka44ta
- Posty: 46
- Rejestracja: 21 września 2017, 18:19
- Lokalizacja: Chorzów
Re: 945 B230FT 97r.
Czyli ja też wygrałam los na loterii Sąsiad wysłał mi holenderskie ogłoszenie. Przelew, laweta, 3 tygodnie czekania i okazało się, że w sumie trzeba było kupić opony, naprawić wskaźnik paliwa i można było zacząć jeździć.
Zawsze trzeba mieć w takich sytuacjach przewrotne podejście - dobrego złe początki. Jest piękne, niech jeszcze dobrze jeździ
Zawsze trzeba mieć w takich sytuacjach przewrotne podejście - dobrego złe początki. Jest piękne, niech jeszcze dobrze jeździ
0 x
Re: 945 B230FT 97r.
Kolego Gruszka, uwierz mi że w kategorii Frajer Stulecia nawet nie jesteś w peletonie, a na pewno nie stoisz ze mną na podium. Moją historię można by opowiadać dzieciom zamiast bajki o Babie Jadze. I nie mam na myśli kupna auta bo to akurat u mnie poszło podręcznikowo (Sambo sprzedał mi auto w super stanie, które warte było wydanych pieniędzy). To co stało się po kupnie to materiał na serial rodem z Wydział 11 czy Big Brother. Niedługo zaktualizuję swój wątek, chciałem tylko napisać że masz fajną 940 za 20k. Ja nadal nie mam skończonej 240 a wydałem 5x tyle. Dobranoc.
0 x
- Pawel_1966
- Posty: 155
- Rejestracja: 15 stycznia 2019, 19:16
- Lokalizacja: Kraków
Re: 945 B230FT 97r.
Chwasty trzeba tępić...I tak wypadałoby zrobić z Twoim sprzedawcą. Ten, który mnie sprzedał cegłę jest podobno znany wielu z Was...Nie jesteś więc sam z problemami po za kupie auta. Ja ze swoją walczę niemal od roku, systematycznie robię nią to co niezbędne i...końca nie widać. Mam nadzieję, że jak się dogadasz z podstawowymi sprawami w tym aucie to potem będzie już z górki.
1 x
Re: 945 B230FT 97r.
Serdeczne Dzięki za Wasze Dobrzy Ludzie wsparcie .
Musiało zejść ciśnienie z mojego układu nerwowego . Przestałem być zły na auto ,i zacząłem ogarniać Padake ,bo tak Volvo dostało na imię . Tak więc Padaka dostała nowe serce ,i to nie byle jakie czyli tak jak w ori. B230FT .Brakowało mi odwagi na zakup motoru od handlarzy z forum ,więc zacząłem szukać gdzie indziej (delikatne ,subtelne sugestie podczas rozmowy) Gwarancja do bramy ,i spadaj brachu .Zacząłem szukać ja ,i mój przyjaciel Adaś . Chłopak w ubiegłą niedziele dzwoni, i mówi mamy motorek jadziem jestem umówiony na wtorek .
Silnik strasznie tani , i to kompletny za 1/3 ceny tylko alternator zabrany myślę będzie lipa .Zajeżdżamy motor czeka w aucie ,sprawdzamy co, i jak chcemy . W pakiecie worek przekaźników, i turbo krata ze 30 zł .
Bez pytania gwarancja 14 dni na rozruch . Wszystko gra spoko ludzie żeby nie podróż do domu to byłby grill ,i wódka
Przed wczoraj pakujemy nowe serducho pouszczelniane ,micha odmalowana ,rozrząd nowy był przewody bougicord,właściwie podmieniamy tylko koło zamachowe , aparat , zakładamy moją odpicowaną turbinkę ,wymieniamy węże, i tyle .Mogła zostać ta turbinka z silnika bo po oględzinach ,okazało się że jest w zajefajnym stanie bez luzów ,choć wydaje mi się że żeliwo pęknięte delikatnie jest.
Silnik na lajcie wyjmowaliśmy ze 3 godziny , wkładaliśmy ze 4 godziny . Serce w gardle , Adaś pewny swego to łodpalamy .
Pot na czole ,nie zapala . Szybka diagnoza ,jeszcze konsultacje telefoniczne ,i z układem mózgowym. Źle ustawione koło zamachowe Adaś mówi moja wina .To co ? Jadziem z tą skrzynią
Serial trwa dalej , po 2godzinach finito .
Bum, i od pierwszego pali .
No teraz to jestem Szpenio od Volvo 940
Motorek fajnie pracuje cicho stabilnie , jak na Redbloka oczywiście
Padaka z tym motorkiem fruwa ,jakoś skrzynia lepiej zmienia ? Nowa chłodnica na 90 % do wymiany, rozszczelniła się przez tamten motor . Teraz wiem jak powinno latać 940 Turbo ,po mimo 340000tyś przebiegu na nowym silniku . Ktoś dbał tak jak ja będę dbał ,czyli olej co 7 , 8 tyś według notatek moich .Jazda na co dzień , a nie zbieranie kurzu . Zdobywanie nowych znajomości na mieście podczas postoju w korkach , podczas pakowania zakupów pod sklepem ,itd. Te kanty naprawdę przyciągają jakoś wzrok, i sympatię ludzi , bardziej niż inne marki bardziej ekskluzywne . Na razie obserwacja płynów ale chyba jest spoko .
Pozdrawiam wszystkich Volvo Maniaków dzięki za wskazówki , i pomoc .
Pozdrawiam Gruszka .
Musiało zejść ciśnienie z mojego układu nerwowego . Przestałem być zły na auto ,i zacząłem ogarniać Padake ,bo tak Volvo dostało na imię . Tak więc Padaka dostała nowe serce ,i to nie byle jakie czyli tak jak w ori. B230FT .Brakowało mi odwagi na zakup motoru od handlarzy z forum ,więc zacząłem szukać gdzie indziej (delikatne ,subtelne sugestie podczas rozmowy) Gwarancja do bramy ,i spadaj brachu .Zacząłem szukać ja ,i mój przyjaciel Adaś . Chłopak w ubiegłą niedziele dzwoni, i mówi mamy motorek jadziem jestem umówiony na wtorek .
Silnik strasznie tani , i to kompletny za 1/3 ceny tylko alternator zabrany myślę będzie lipa .Zajeżdżamy motor czeka w aucie ,sprawdzamy co, i jak chcemy . W pakiecie worek przekaźników, i turbo krata ze 30 zł .
Bez pytania gwarancja 14 dni na rozruch . Wszystko gra spoko ludzie żeby nie podróż do domu to byłby grill ,i wódka
Przed wczoraj pakujemy nowe serducho pouszczelniane ,micha odmalowana ,rozrząd nowy był przewody bougicord,właściwie podmieniamy tylko koło zamachowe , aparat , zakładamy moją odpicowaną turbinkę ,wymieniamy węże, i tyle .Mogła zostać ta turbinka z silnika bo po oględzinach ,okazało się że jest w zajefajnym stanie bez luzów ,choć wydaje mi się że żeliwo pęknięte delikatnie jest.
Silnik na lajcie wyjmowaliśmy ze 3 godziny , wkładaliśmy ze 4 godziny . Serce w gardle , Adaś pewny swego to łodpalamy .
Pot na czole ,nie zapala . Szybka diagnoza ,jeszcze konsultacje telefoniczne ,i z układem mózgowym. Źle ustawione koło zamachowe Adaś mówi moja wina .To co ? Jadziem z tą skrzynią
Serial trwa dalej , po 2godzinach finito .
Bum, i od pierwszego pali .
No teraz to jestem Szpenio od Volvo 940
Motorek fajnie pracuje cicho stabilnie , jak na Redbloka oczywiście
Padaka z tym motorkiem fruwa ,jakoś skrzynia lepiej zmienia ? Nowa chłodnica na 90 % do wymiany, rozszczelniła się przez tamten motor . Teraz wiem jak powinno latać 940 Turbo ,po mimo 340000tyś przebiegu na nowym silniku . Ktoś dbał tak jak ja będę dbał ,czyli olej co 7 , 8 tyś według notatek moich .Jazda na co dzień , a nie zbieranie kurzu . Zdobywanie nowych znajomości na mieście podczas postoju w korkach , podczas pakowania zakupów pod sklepem ,itd. Te kanty naprawdę przyciągają jakoś wzrok, i sympatię ludzi , bardziej niż inne marki bardziej ekskluzywne . Na razie obserwacja płynów ale chyba jest spoko .
Pozdrawiam wszystkich Volvo Maniaków dzięki za wskazówki , i pomoc .
Pozdrawiam Gruszka .
8 x
Ktoś kiedyś powiedział, że dawniej auta naprawdę budowano z blachy i stali, drewno było dodatkiem a plastiku używano do wysadzania mostów…
945 B230FB 90r.
945 B230FB 90r.