245 GL 79'

[Adam_RWD]

Tapicerka będzie robiona, gruby sztruks w beżowym kolorze. Zapewne część z was ma sztruks u siebie. Jak to wygląda z jego funkcjonalnością?

[V945turbo]

Nieźle wygląda, sprawdziliście śrubokretem blacharkę?

[Adam_RWD]

Jeszcze nie, na razie zająłem się płynami, rozrządem, pompą wody, świecami itp. Na blachę niebawem przyjdzie czas, ale wygląda na to że tragedii nie ma.

[to_masz]

Witam, tu tata,

Ewolucja oryginalna lub też oryginalna ewolucja.
Tak jak napisał mały, generalnie zaczęło się od driftu w jego przypadku, u mnie - osobnika lekko starszego od zabawki dla dziecka - połączyło się parę różnych elementów. Odkąd pamiętam kombi było dla mnie jedyną właściwa forma samochodu, idealną nie tylko w tetrisofskiej formie kanciastego pudełka, ale również użyteczną na bliższe i dalsze wypady. Widok ośnieżonych gór w krainie czekolady, czy lazurowego wybrzeża oglądanych przez otwartą tylną klapę w pozycji horyzontalnej był w mej głowie na długo przed frajdą z napędu na tył. A może to stare rzeźbione biurko u mojej babci w salonie, czy szable wiszące nad moją głową, w mym dziecięcym pokoju. Nie wiem, ale miłość do staroci mamy z pewnością w genach.

Jeszcze ze 4 lata temu bliższy byłem wizji drift cegły the secend in Poland, czy V8 Marka, czy najładniejszego dla mnie na forum wozu Kemizo, ale...
na swej drodze spotkałem:
- Bombla, który pierwszy przewiózł mnie turbo rakietą i powiedział, że ten wóz nie jest stworzony do szaleństwa,
- Łukasza z Lublina, który przewiózł mnie super złomkiem, ale jak się dowiedział, że chce zrobić z niego turbo gruza, to prawie łzę miał w oku, że nie do tego stworzono taką maszynę...
i w końcu ekipę na zlocie 2017, mistrza Sambo, rzemieślnika Joema i paru innych wyznawców bez ewolucyjnej oryginalności.
No i ten cytat admina z respecta. Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna.

Chwilę poszukiwań (czym jest parę lat w historii ewolucji) i tak oto mam pod domem nową-nieco starą zabawkę dla prawie pełnoletniego Adasia.
Enjoy mały!

A Was volvo milusińscy proszę przedstawiajcie swoje najróżniejsze wizje do każdej śrubki, blachy, wyglądu bo w ten sposób powstanie coś, co mi z pewnością nie przyszłoby samo do głowy.

Mam nadzieję, że zobaczymy się pod bezkresem połoniny.

[Maciek4530]

Witam, tu tata,

Ewolucja oryginalna lub też oryginalna ewolucja.
Tak jak napisał mały, generalnie zaczęło się od driftu w jego przypadku, u mnie - osobnika lekko starszego od zabawki dla dziecka - połączyło się parę różnych elementów. Odkąd pamiętam kombi było dla mnie jedyną właściwa forma samochodu, idealną nie tylko w tetrisofskiej formie kanciastego pudełka, ale również użyteczną na bliższe i dalsze wypady. Widok ośnieżonych gór w krainie czekolady, czy lazurowego wybrzeża oglądanych przez otwartą tylną klapę w pozycji horyzontalnej był w mej głowie na długo przed frajdą z napędu na tył. A może to stare rzeźbione biurko u mojej babci w salonie, czy szable wiszące nad moją głową, w mym dziecięcym pokoju. Nie wiem, ale miłość do staroci mamy z pewnością w genach.

Jeszcze ze 4 lata temu bliższy byłem wizji drift cegły the secend in Poland, czy V8 Marka, czy najładniejszego dla mnie na forum wozu Kemizo, ale...
na swej drodze spotkałem:
- Bombla, który pierwszy przewiózł mnie turbo rakietą i powiedział, że ten wóz nie jest stworzony do szaleństwa,
- Łukasza z Lublina, który przewiózł mnie super złomkiem, ale jak się dowiedział, że chce zrobić z niego turbo gruza, to prawie łzę miał w oku, że nie do tego stworzoną taką maszynę...
i w końcu ekipę na zlocie 2017, mistrza Sambo, rzemieślnika Joema i paru innych wyznawców bez ewolucyjnej oryginalności.
No i ten cytat admina z respecta. Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna.

Chwilę poszukiwań (czym jest parę lat w historii ewolucji) i tak oto mam pod domem nową-nieco starą zabawkę dla prawie pełnoletniego Adasia.
Enjoy mały!

A Was volvo milusińscy proszę przedstawiajcie swoje najróżniejsze wizje do każdej śrubki, blachy, wyglądu bo w ten sposób powstanie coś, co mi z pewnością nie przyszłoby samo do głowy.

Mam nadzieję, że zobaczymy się pod bezkresem połoniny.

Czy tamten "złomek" spod lublina to był biały sedan?

[to_masz]

Nie, to było zielone kombi, wydaję mi się, że pojechało do Poznania
http://www.volvorwd.pl/viewtopic.php?f=30&t=1934

[Adam_RWD]

Przez pierwszy tydzień wymieniłem:
-pasek rozrządu (przy zakładaniu dla pewności pomógł mi wujek mechanik)
-paski klinowe
-pompę wody
-filtry powietrza i oleju
-nowy olej
-świece
-przewody zapłonowe
-kopułkę
-palec zapłonowy

Zacząłem czyścić auto w środku i pod maską, dzisiaj przyszło radio. Do wysyłki radio było naprawdę porządnie zabezpieczone, lecz kurier dał radę sprawić aby kawałek plastiku się odłamał. Możecie pisać jaki klej polecacie do klejenia plastików wnętrza.

Teraz planuje przygotowanie samochodu do wizyty u blacharza.

[JoeM]

Jest pogoda, jest zapał to i postępy są. Ciekawe jak pod wykładziną wygląda?

Do plastiku spróbuj tego:
https://allegro.pl/oferta/versachem-pla ... 6995650034
Jeśli jest miejsce i nie będzie widać do wzmocnij od tyłu kawałkiem cienkiego plastiku doklejając go.

[Adam_RWD]

Pogoda super, strajki nauczycieli umożliwiają mi prace przy volvo.

Joem, jutro mam nadzieję że uda mi się zdjąć dywan. Zostało mi zdjąć te wszystkie plastiki na progu drzwi oraz na słupkach. Boję się trochę aby tego nie połamać. Jak masz odnośnie tych plastików jakieś wskazówki to chętnie skorzystam.

[JoeM]

Jak masz odnośnie tych plastików jakieś wskazówki to chętnie skorzystam.

Z tego co pamiętam to progowe stawiają opór. Na tym rancie zgrzewu są spinki z kolcami na nich plastiki. Ciągniesz do góry. Pionowe plastik schodzą po zdjęciu uszczelki drzwiowej. Ciężko schodzi i łatwo złamać osłonę plastikową górnej śruby pasa. Na nią uważaj. Nie dam dobrej rady bo obie połamałem