Re: [740 GL] 88' Wiśnia
: 07 maja 2018, 07:48
Solec KujawskiMiś pisze:a skąd jesteś? w sprawie tłumików może pomogę ale ważna lokalizacja
Solec KujawskiMiś pisze:a skąd jesteś? w sprawie tłumików może pomogę ale ważna lokalizacja
Patrząc na tę jedną rurkę wychodzi, że tu raczej wszystko jest do zrobienia od nowa, cała instalacja...
No to niestety. Mam dobrego tłumikarza ale w okolicach Wroclawia.populus pisze:Solec KujawskiMiś pisze:a skąd jesteś? w sprawie tłumików może pomogę ale ważna lokalizacja
No właśnie taki jest urok starego samochodu, wymieniasz jedną rurkę to leci coś następnego. Mz. łatanie po kawałku finalnie wyjdzie drożej, choćby z uwagi na kosmiczne ceny czynnika. Rok czy dwa lata temu można było sobie napełniać klimę bez finansowego stresu, dziś czynnik jest trzy razy droższy... I np. na skutek jazdy z rozszczelnionym układem masz już do wywalenia osuszacz, jemu czasem wystarczy pół godziny żeby był do kitu... Jakimś wyjściem jest rozbiórka wszystkiego i sprawdzenie pod ciśnieniem, ale to też nie daje gwarancji, że coś się nie rozszczelni za dwa miesiące.populus pisze: Ten przewód "od frontu jest faktycznie mocno utleniony, ale te wewnątrz komory silnika już nie...ile może kosztować +/- wymiana całej instalacji aż do osuszacza, bo też przeszło mi przez głowę czy jak nie wymienię jednego fragmentu to czy kolejny przewód się np. nie rozszczelni, albo nie daj boże rozszczelni zaraz po zrobieniu klimy...
Gdzieś na forum przeczytałem, że przejście z czynnika R12 na 134 jest bezkolizyjne, stąd też pytanie czy szukać tego zalecanego R12 czy 134?!
Tak, dziś czynnik jest już nieekologiczny.... a stary x 3.fonderal pisze:Ale nikt tego nie robi i wszystko działa, zresztą samo volvo kiedyś sprzedawało OE kity do konwersji, które składały się z samych oringów. Ciebie czeka rozgrzebanie całej instalacji, siłą rzeczy oringi i olej powinny trafić nowe.
Czyli lekko licząc taki zestawik to jaki koszt +/-? idzie to w ogóle gdzieś dostać? Osuszacz na bank nowy, kompresorem ma się zająć specjalista, co do przewodów na razie nie rozstrzygam - zobaczę co z nich zostanie przy demontażu.Sinuspi pisze: No niezupełnie same oringi: osuszacz, rurka przyłacza, czujniki, olej, dławik a nawet naklejki. To jest Volvo a nie Fijat
Ja się znam na żywieniu tuczników, ale kompresor potrafi się rozkaprysić po konwersji i nabiciu do pełna ukł i zażądać regulacji sprzęgła kompresora, lecz ukł ze starymi czujnikami est już do ogarnięcia raczej przez wytrawnego "PGR'owca"
W 240 nie działało mi ogrzewanie tylnej szyby wicieraczki i wentylator. Po wymianie kostki wszystko działa.populus pisze:Panowie, czy stacyjka jest w jakiś sposób zgrana z wentylatorem pod schowkiem? Byłem przekonany, że się posypał a dzisiaj na odpalonym silniku dotknąłem kluczyka i nagle wentylator zadziałał.... podobna sytuacja z radiem, podobnie wcześniej było z wycieraczkami. Czy to wina wspomnianej we wcześniejszych postach kostki stacyjki czy jakiś inny problem?
Walczę wieczorami z zapieczonymi wkrętami trzymającymi plastiki przed chłodnicami, jutro sięgam po bosha bo to nierówna walka. Próbowałem też powalczyć i z odkręceniem starych śrub mocujących hak...na razie bezskutecznie.
Jakem wójt, same oringi były, i rzeczywiście jeszcze naklejka. Ale przyznam bez bicia, to mogła być jakaś ściema albo czegoś nie doczytałem. Albo ktoś sprzedawał niekompletny...Sinuspi pisze:Tak, dziś czynnik jest już nieekologiczny.... a stary x 3.fonderal pisze:Ale nikt tego nie robi i wszystko działa, zresztą samo volvo kiedyś sprzedawało OE kity do konwersji, które składały się z samych oringów. Ciebie czeka rozgrzebanie całej instalacji, siłą rzeczy oringi i olej powinny trafić nowe.
No niezupełnie same oringi: osuszacz, rurka przyłacza, czujniki, olej, dławik a nawet naklejki. To jest Volvo a nie Fijat
Ja się znam na żywieniu tuczników, ale kompresor potrafi się rozkaprysić po konwersji i nabiciu do pełna ukł i zażądać regulacji sprzęgła kompresora, lecz ukł ze starymi czujnikami est już do ogarnięcia raczej przez wytrawnego "PGR'owca"