Strona 1 z 2

Volvo 240

: 01 stycznia 2018, 23:40
autor: Niebieska strzała
27 grudnia zostałem właścicielem VOLVO 240 2.3 benzyna 112 koni b23 . Auto w chwili obecnej jeździ odpala ale jest wiele rzeczy do poprawki zawieszenie tragedii nie ma chce je ogarnąć i mieć spokój .

Re: Volvo 240

: 02 stycznia 2018, 00:13
autor: mikomaxi
Jeśli nie skorodowana to warto inwestować.
Powodzenia,jesli potrzebujesz pomocy odnośnie części to pisz do mnie na PW
Pozdrawiam.

Re: Volvo 240

: 02 stycznia 2018, 00:31
autor: dom?n
Przedlift, fajny!

Re: Volvo 240

: 02 stycznia 2018, 00:49
autor: clarksontop
Powodzenia w porządkowaniu fajnego nabytku

Re: Volvo 240

: 02 stycznia 2018, 11:02
autor: endriugto
Jedź najpierw do blacharza. U niego i lakiernika będą największe wydatki. Ja starałem się zawsze w autach walczyć o jak najwięcej oryginalnego lakieru.

Re: Volvo 240

: 02 stycznia 2018, 16:10
autor: takijedenkuba
Dzień dobry, będą wydatki :)
Z doświadczenia wiem że takie remonty pochłaniają grube pieniądze.
Przykładowo blacharska naprawa 2 dziur w podłodze +1 podciąg, tylne 2 nadkola zewnętrzne + wewnętrzne, wnęki za nadkolami (zadupki) do tego może jeszcze coś dojść np. para drzwi, czasem tylny pas to minimum 3000zł i koszt reperaturek jeśli są dostępne.
Praca lakiernika, czas, jego materiały przy lakierowaniu to minimum 7-8tyś zł
Jeśli ma się kompleksowo zająć tym autem warsztat a nie zaprzyjaźniony Pan Marian i Stefan, to szykuj minimum 12.000zł
Do tego dojdą koszty braków galanterii, jakieś ładne felgi, nowe oświetlenie żeby odświeżyć wóz (bo jak to..? Nowy lakier a lampy stare..?)
Poprawki albo wymiana tapicerki, deska rozdzielcza jest na bank popękana, może audio, i tak by można jeszcze wyliczać, wyliczać i kolejne 12.000zł trzeba szykować. Później się okaże że ma za mało mocy i chciało by się żeby szybciej jeździł... ;)
Trzymam kciuki za pomyślność i cierpliwość.
Kuba

Re: Volvo 240

: 07 stycznia 2018, 21:51
autor: Niebieska strzała
Blacharka jest do roboty przez wielkie "B" fakt silnik zalany ,kuleje ,niedawno złożyłem zawieszenie jutro może dojdą sworznie, wydech dziurawy ,trzeba wymienić krzyżak na wale i skrzynie uszczelnić .
Co do środka fakt pęknięta jest deska, co do kosztów spodziewam się akurat jestem fanem VW ,swojego golfa 4 składam od podstaw gwint gleba fela te sprawy.Z kolega zakupiliśmy niedawno poloneza caro w dieslu i inwestujemy bo używamy go jako wół roboczy .
Dzięki na pewno będę często tu zaglądał.

Re: Volvo 240

: 07 stycznia 2018, 21:54
autor: MiKi:)
O nie! Właściciel golfa 4 :roll:
Będą srogie tjuningi na cegle zapewne :?
Powodzenia

Re: Volvo 240

: 07 stycznia 2018, 22:02
autor: Niebieska strzała
To coś złego ze mam inne auto, cegłę co oznacza to na waszym foróm ?

Re: Volvo 240

: 07 stycznia 2018, 22:19
autor: wujek
Za Wielką Wodą na wszelakie kanciaste Volvo mówi się "brick" czyli z ang. cegła. U nas też się to przyjęło. To nic obraźliwego.

Trzymam kciuki za plany bo roboty tu widzę pod dach :)