Strona 5 z 7

Re: `90 944 B230FB - piaty sezon srogich tuningow [mnostwo zdjec ;)]

: 05 kwietnia 2019, 21:32
autor: deejay.ftb
si, to sa maty bitumiczne a w drzwiach nakleilem na nie jeszcze pianke kauczukowa, docelowo taka "architekture" mam zamiar wprowadzic wszedzie i dopiero wtedy bede mogl powiedziec cos wiecej - poki co przypuszczalnie mam nawet glosniej niz w serii bo jezdze z niekompletnym srodkiem :lol:

kwestie 'zadbanosci' pozwolisz ze pomine bo to jest jeszcze daleeeeeeeko od tego do czego chcialbym dodążyć i co utrzymac.

Re: `90 944 B230FB - piaty sezon srogich tuningow [mnostwo zdjec ;)]

: 05 kwietnia 2019, 21:39
autor: wojtu
To czekam na relacje z dalszych wyklejanek i podsumowanie: czy jest odczuwalnie ciszej i ile auto "przytyło" ;)

Re: `90 944 B230FB - piaty sezon srogich tuningow [mnostwo zdjec ;)]

: 09 kwietnia 2019, 10:58
autor: zlyzuw
Wyciszanie wnętrza najlepiej zacząć od wymiany lub porządnej konserwacji uszczelek drzwiowych. Brzmi irracjonalnie ale wysuszone, stare lub zniszczone uszczelki generują spory hałas przy prędkościach autostradowych. Potem dobrze jest wygłuszyć komorę silnika, ścianę grodziową za pomocą mat butylowych z warstwą aluminiową a w dalszej kolejności drzwi i podłogę. Wyciszenie nadkoli i tylnej półki też robi robotę. Mam to za sobą w Volvo S80 i ogólnie przyniosło potężny efekt, swoją 240tkę dopiero planuję wyciszać w tym roku - zobaczymy jak to będzie bo jednak zbyt aerodynamiczny wóz to nie jest. :V

Re: `90 944 B230FB - piaty sezon srogich tuningow [mnostwo zdjec ;)]

: 09 kwietnia 2019, 22:45
autor: ijon
A opowiedziałbyś może gdzie, jaki i za ile zrobiłeś mu gaz? Bo też mam B230FB i męczy mnie już trochę to tankowane ze łzami w oczach albo liczenie, że jak pojadę na trening do Łazisk 50km tam i nazod to 30zł do luftu pójdzie ;)

Re: `90 944 B230FB - piaty sezon srogich tuningow [mnostwo zdjec ;)]

: 10 kwietnia 2019, 07:17
autor: saabauto
ijon pisze:A opowiedziałbyś może gdzie, jaki i za ile zrobiłeś mu gaz? Bo też mam B230FB i męczy mnie już trochę to tankowane ze łzami w oczach albo liczenie, że jak pojadę na trening do Łazisk 50km tam i nazod to 30zł do luftu pójdzie ;)
KlinikaLPG przy Czardasza 8 montowała gaz do Marcinowego wozu.

Re: `90 944 B230FB - piaty sezon srogich tuningow [mnostwo zdjec ;)]

: 10 kwietnia 2019, 11:30
autor: ijon
Dzięki... Jeśli naprawdę dobrze zrobili, i to w sumie nie tak dawno z tego co widzę, to może warto by sobie wycieczkę do stolicy Pomidorowym Smokiem zrobić... :)

Re: `90 944 B230FB - piaty sezon srogich tuningow [mnostwo zdjec ;)]

: 11 lipca 2019, 23:28
autor: deejay.ftb
miesiace i kilometry plyna (chociaz to drugie zdecydowanie wolniej bo zasadniczo przesiadlem sie na motocykiel), dzieje sie niewiele - z grubszych rzeczy oddalem canopusy do renowacji, wymienilem opony na inne bo trafil mi sie wadliwy komplet tudziez zamowilem w poznanskim Pospringu sprezyny na tyl. wczoraj poskladalem wszystko w calosc, podnioslem troche gwint z przodu i wyszlo tak:

Obrazek

Re: `90 944 B230FK+ // piaty sezon srogich tuningow [mnostwo zdjec ;)]

: 30 stycznia 2020, 06:03
autor: deejay.ftb
deejay.ftb pisze:dzieje sie niewiele
...i to napisalem w chyba najgorsza mozliwa godzine, bo dokladnie 19 lipca wyszedlszy z pracy zeby zaczac urlop zostalem zmieciony ze skrzyzowania jadac na skuterze, a 5 dni pozniej volvo postanowilo zgubic iskre na tyle skutecznie ze nie szlo znalezc jej przez 3 tygodnie z pomoca kilku madrych ludzi. koniec koncow oparlem sie o sciane pod tytulem 'dzwonimy wiazke kabel po kablu' i stwierdzilem ze to jest ten moment kiedy trzeba spiac poslady i ruszyc dawce z krzakow.

postanowilem ze przekladamy kompletny naped wiec seryjny motur wylecial ze skrzynia biegow
Obrazek

skoro problemem byl prad to zdecydowalem ze nie bedziemy rzezbic w 30-letnim makaronie tylko wycinamy wszystko co niepotrzebne i kladziemy nowy tudziez wprowadzamy troche nowoczesnosci
Obrazek
Obrazek

i tak to wyglada obecnie - to nadal samochod na codzien wiec bizuterii pod maska nie ma i nie bedzie, piec dostal podstawowe zabiegi higieniczne i na razie na tym koniec.
Obrazek
docelowo beda dalsze usprawnienia jak cywilizowany chwyt zimnego powietrza, koc na wichure etc.

wystrojony na drodze i na rolkach - nieciekawe kreski dla ciekawych:
Obrazek
aczkolwiek uwazam ze krzywa momentu to blad w obliczeniach spowodowany tym ze hamownia nie byla kalibrowana pod auto z konwerterem. osobiscie mam na to wylane tak straszliwie jak tylko wylane miec mozna - woz jezdzi, nie trzeba planowac wyprzedzania kalendarzem i to wystarczy. dla mnie najwiekszym plusem jest teraz to jak pracuje ten motur:





garsc suchych faktow na temat specyfikacji / modyfikacji:
- aktualny motur to B230FK, sparowany ze skrzynia AW-71L
- kąkuter sterujacy EMU Classic z modulem bluetooth
- przeplywomierz usuniety na rzecz MAPa wbudowanego w kąkuter
- przekladka termoizolacyjna pod kolektorem dolotowym
- zaplon mechaniczny zastapiony cewkowym, cewka z jakiegos Rovera czy cos, w serii ogarniala auto o mocy powyzej 200HP, przewody zaplonowe pasuja seryjne
- logika zaplonu i wtrysku 'wasted spark' zamiast fullgrupy
- doladowanie okolo 1bar z seryjnej wichury, kontrolowane przez EBC w EMU.
- wtryskiwacze Bosch 720ccm

poza tym wszystko seryjne, bo zestaw napedowy mial 97 tysiecy mil deklarowanego przelotu wiec niech dziala dopoki da rade dzialac.
robota w 99% wykonana przez moich ziomkow ze Street Lane Garage - gdyby ktos Was chcial powtorzyc podobne cwiczenie to zapraszamy.

poki co zrobilismy prawie 1000km, charakterystyka auta oczywiscie zmienila sie na tyle ze ucze sie go od nowa, bo przeciez...
Obrazek

Re: `90 944 B230FB - piaty sezon srogich tuningow [mnostwo zdjec ;)]

: 30 stycznia 2020, 15:45
autor: zachatąwujta
Fajnie zrobione. Realna moc przy 1bar z seryjnego turbo. Moment oczywiście jakiś kosmiczny. Ale przy prawie 200KM mocy momentu będzie ok. 310Nm. Pytanie: po co takie wielkie wtryski? Pytanie 2: sterowanie wtryskami półsekwencja czy sekwencja?

Re: `90 944 B230FB - piaty sezon srogich tuningow [mnostwo zdjec ;)]

: 30 stycznia 2020, 22:47
autor: deejay.ftb
odpowiedz 1: bo znajomy mial na sprzedaz po taniosci, dzialajace i swiezo przeserwisowane, to po primo. po secundo zaś - zeby nie szukac rozumu jak odloze na wieksza wichure.

odpowiedz 2 byla juz w poscie :)
zaplon i (sila rzeczy) wtryskiwacze dzialaja w trybie ‚wasted spark’ czyli parami. na chlopski rozum moznaby to nazwac polsekwencja bo arytmetycznie jest w polowie drogi miedzy sekwencja a fullgrupa. w kazdym razie nadal mam tylko jeden czujnik wyzwalajacy, tak jak w serii.