Pierwsza moja prezentacja na tym forum a co W temacie Volvo jak się okazuje działam już 11lat.... zleciało Miałem kilka, kilkanaście coś tam sobie amatorsko dłubię wieczorami efektem tych prac jest auto opisane poniżej:

740 / 744 kupione rok temu dla ojca, ale on na klasyka wybrał GL1200 i auto zostało u mnie. Od początku miało być w oryginale, przychodziły mi na myśl różne pomysły uturbienia i obniżenia, ale prace poszły w innym kierunku. Jak większość siódemek , nie było podsufitki, nie istaniała, szyber elektryczny nie działał, wnętrze brudne ale kompletne. Zrobiłem całe wnętrze, wyciągniete wszystko i uprane, plastik po plastiku umyty, wnętrze wysuszone(przeciekała przednia szyba) wycieta i wstawiona od nowa. Zrobiona mechanika, dokupione felgi, poza tym usunięta cała masa drobnych usterek (było tego sporo) Auto poskładane i cieszy od wiosny kilka foto poniżej. Czekam na hejt....

padaka totalna - 16 valve nie na swoim miejscu

Nie zgadza się oznaczenie GLE bo to jest GLT

Wpadło mi w oko to samo co Switalowi Jak chcesz to podeślę Ci dokładne wymiary gdzie ma być jaki napis

GLE były w 16V, także to jest OK.

Bardzo fajne auto i bardzo fajny stan!

GLE były 16V, ale na Europę?
Wiem, że szły na USA, ale to z chromami były jak 760

GLE były 16V z czarnymi listwami na Europę, USA i nawet na Australię, ale tylko polift 89/90

A widzisz to nawet nie wiedziałem, w takim razie tytuł do zmiany

Bardzo ładne wnętrze

Główny emblemat(GLE) jest chyba ori, 16 valve trzeba poprawić, dzięki za spostrzeżenia. Całkiem przypadkiem znalazłem oem chlapacze, trzeba założyć, pudło z Jamexami spadło mi z regału ... przypadek?

Auto do sprzedania. Life is brutal.