Autko żyje i śmiga
Odnośnie ostatniego posta:
Lampa USA którą zamówiłem nie doszła (anulowane zamówienie), także na razie odpuściłem sprawę. Swoją drogą zmieniła mi się trochę koncepcja wyglądu zewnętrznego, będzie za jakiś czas kilka ciekawych zmian (wleci parę frutów), do tego może trochę kontrowersyjnych tuningów :V Serio, będzie ciekawie. Części już są, ale czekam na polerkę i na wiosnę
GT2871 wleciało pod maskę. Było sporo dłubania... Teoretycznie pasowałoby wyrzucić klimatyzację, ale po licznych walkach udało się wszystko ogarnąć.
Wleciał kolektor po portingu + adapter t3->t4 + turbo (były zestaw od Kuby).
Do tego czujnik EGT wleciał między kolektor wydechowy, a turbinę, co w końcu daje wiarygodny pomiar. Swoją drogą - czasem po mocniejszej jeździe kolektor się świeci
Aktualne ustawienie z GT2871 to stabilne 1.3bar, chłopaki sugerowali żebym dmuchnął 1.5bar, ale jednak boję się że mogłoby się to źle skończyć (z drugiej strony obecna konfiguracja spokojnie wyrobi pod 1.5bar).
Ze wcześniejszą turbiną kółko rozrządu było ustawione na -4'. Z nowym turbo: +5'. Zmiana można powiedzieć "o jeden ząbek". Turbodziura oczywiście jest, ale przyspieszenie jest bardzo zadowalające - nie ma problemu np. z szybkim wyprzedzaniem na autostradzie. 160km/h do 220km/h mija bardzo szybko i bez puchnięcia. Z rzeczy mechanicznych zostało mi jechać na regulację LPG, po przestawieniu rozrządu o 9' wymagane są spore korekty.
Co by tu jeszcze dodać. Było mokro, był śnieg, no wyszalałem się. Auto niesamowicie mnie cieszy i jazda nim rekompensuje mi cierpienia związane z modyfikacjami. Pasażerowie których woziłem byli bardzo pozytywnie zaskoczeni osiągami (...w tym kilku ziomków od BMW
).
Na dniach postaram się dodać jakieś foto spod maski. Do wiosny postaram się ogarnąć auto wizualnie do końca.