Volvo 940 D24TiC - Jędrzej
: 03 kwietnia 2017, 11:02
Cześć,
Przedstawiam wam moje drugie z kolei Volvo 940. W porównaniu do pierwszego ma przejechane połowę - jedyne 312tyś (w tym moje 11tyś.). Pewnie stwierdzicie skąd mogę znać przebieg takiego samochodu? Oba kupiłem od znajomego, który miał je od nowości. Samochód z południa Francji, blacharsko totalnie zdrowy. Nie ma nawet purchla. Dodatkowo cały w fabrycznym lakierze. Brzmi pięknie? No nie do końca. D24TiC niestety spędza sen z powiek. Ponad litr oleju na 1000km nie jest dla niego problemem, a dynamika nie jest w stanie zadziwić rowerzystów. Finalnej charyzmy dodaje dzwięk vacum pompy. Rozważam remont tego "poczciwego" diesla lub przemęczenie się z nim jakiś czas i rozsądny benzynowy swap (400+ na standalone z LC, TC i antilagiem brzmi całkiem obiecująco). Obecnie lekko doczyściłem samochód, zamontowałem felgi 17x7,5 ET30. dystans 5mm. Opony przód 225/45, tył 245/40. Zaczął wyglądać całkiem przyjemnie. Niższe zawieszenie czeka na półce, aż poskładam drugi samochód żeby mieć czym jeździć. W tym czasie kompletuje resztę głupot z zawieszenia, bo precyzja prowadzenia nie jest słowem znanym przez mój egzemplarz. Wrzucam parę zdjęć jak to obecnie się prezentuje .
Przedstawiam wam moje drugie z kolei Volvo 940. W porównaniu do pierwszego ma przejechane połowę - jedyne 312tyś (w tym moje 11tyś.). Pewnie stwierdzicie skąd mogę znać przebieg takiego samochodu? Oba kupiłem od znajomego, który miał je od nowości. Samochód z południa Francji, blacharsko totalnie zdrowy. Nie ma nawet purchla. Dodatkowo cały w fabrycznym lakierze. Brzmi pięknie? No nie do końca. D24TiC niestety spędza sen z powiek. Ponad litr oleju na 1000km nie jest dla niego problemem, a dynamika nie jest w stanie zadziwić rowerzystów. Finalnej charyzmy dodaje dzwięk vacum pompy. Rozważam remont tego "poczciwego" diesla lub przemęczenie się z nim jakiś czas i rozsądny benzynowy swap (400+ na standalone z LC, TC i antilagiem brzmi całkiem obiecująco). Obecnie lekko doczyściłem samochód, zamontowałem felgi 17x7,5 ET30. dystans 5mm. Opony przód 225/45, tył 245/40. Zaczął wyglądać całkiem przyjemnie. Niższe zawieszenie czeka na półce, aż poskładam drugi samochód żeby mieć czym jeździć. W tym czasie kompletuje resztę głupot z zawieszenia, bo precyzja prowadzenia nie jest słowem znanym przez mój egzemplarz. Wrzucam parę zdjęć jak to obecnie się prezentuje .