Strona 51 z 54

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

: 26 maja 2018, 08:54
autor: JoeM
endriugto pisze:
JoeM pisze:
endriugto pisze:Jak będziesz tak szorował co roku to z listewek zrobią się wykałaczki :P
Właśnie na odwrót :) Jeślibym nie szorował to po latach drewna ubędzie. To jest prawie bezinwazyjny zabieg. Szczotka, ped + szare mydło. Gdybym tego nie robił to zewnętrzna warstwa obumiera i żeby dostać się do zdrowego, ładnego drewna trzeba szlifować co finalnie wyszczupli listewki. Robiąc to co roku łatwo usunąć szarość i co roku po zaolejowaniu jest efekt wow. Można to olać i tylko impregnować ale drewno będzie szare.
Fachowca to miło posłuchać ;)
"Fachowca" :lol:

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

: 27 maja 2018, 13:03
autor: V945turbo
Ja bym chociaz na próbe zrobił z jedną listewkę Tikurillą jachtową.

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

: 27 maja 2018, 17:43
autor: JoeM
V945turbo pisze:Ja bym chociaz na próbe zrobił z jedną listewkę Tikurillą jachtową.
Może w przyszłym sezonie. Rozumiem, że używałeś tego lakieru jachtowego i polecasz?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

: 20 października 2018, 10:54
autor: JoeM
czas na nowe :D

Obrazek

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

: 20 października 2018, 11:03
autor: JoeM
Pora na podsumowanie sezonu. Już miałem pisać, że niewiele zrobiłem w tym roku ale przejrzałem wątek i coś tam się działo. Wiosną zrobiłem wiązkę elektryczna w komorze silnika. Następnie zainstalowałem elektrykę szyb i wjechał nowy ryj.
Łosiu zawiózł mnie do ślubu.

Obrazek
Zaliczył zlot

Obrazek Obrazek

i zaliczył jesień

Obrazek

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

: 20 października 2018, 13:06
autor: fonderal
JoeM pisze:
V945turbo pisze:Ja bym chociaz na próbe zrobił z jedną listewkę Tikurillą jachtową.
Może w przyszłym sezonie. Rozumiem, że używałeś tego lakieru jachtowego i polecasz?
Miałem tym pomalowaną klepkę dębową w jednym pokoju, przez 20 lat nie było żadnego mechanicznego śladu zużycia. Za to podłoga zrobiła się jaśniejsza tam, gdzie świeciło słońce. Generalnie lakier jest - moim zdaniem - godny uwagi, na pewno warto spróbować.

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

: 20 października 2018, 14:01
autor: JoeM
fonderal pisze:
JoeM pisze:
V945turbo pisze:Ja bym chociaz na próbe zrobił z jedną listewkę Tikurillą jachtową.
Może w przyszłym sezonie. Rozumiem, że używałeś tego lakieru jachtowego i polecasz?
Miałem tym pomalowaną klepkę dębową w jednym pokoju, przez 20 lat nie było żadnego mechanicznego śladu zużycia. Za to podłoga zrobiła się jaśniejsza tam, gdzie świeciło słońce. Generalnie lakier jest - moim zdaniem - godny uwagi, na pewno warto spróbować.
Stara szkoła mówi, że lakiery wyłącznie do wewnątrz. Oleje są bardziej wytrzymałe na warunki atmosferyczne. Poza tym jest spora różnica miedzy drewnem lakierowanym a olejowanym. Olejowane drewno wygląda bardziej naturalnie. Przy odświeżaniu lakier złuszczony trzeba zdjąć a to spory kłopot. Olejowanie jest prostsze. Do lakierowania musiałbym zdjąć dechy itd. Nie widziałem efektu i zachowania się tego lakieru jachtowego więc nie zaryzykuję. Ja używałem na tarasie lakieru jachtowego z Sadolinu i co dwa lata szlifuje drewno. Latem na bagażnik użyłem polecony HartzLack Tung Oil i jestem bardzo zadowolony:
http://www.chemiabudowlana.info/wykonaw ... k_tung_oil

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

: 20 października 2018, 14:20
autor: fonderal
Ja tam się nie znam na konserwacji drewna, to nie moja działka. Po prostu miałem porównanie kilku lakierów i ten wydaje mi się poza konkurencją jeśli chodzi o wytrzymałość i odporność na starzenie. Fakt, naturalnie to on nie wyglądał, świecił się jak psu;)...

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

: 14 kwietnia 2019, 16:45
autor: Bałuch 79
I doszedłem do ostatniego posta. Kawał dobrej roboty. Można czerpać inspirację z Twoich prac. Widzę, że długa droga przede mną ale to dobrze o to chodzi.

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

: 14 kwietnia 2019, 18:32
autor: to_masz
Ja niektóre fragmenty znam już niemalże na pamięć, ten wątek śmiało mogę nazwać biblią naprawiania, a sam wózek z bliska robi jeszcze większe wrażenie. Bałuch 79 polecam jeszcze lekturę wątku o pick-upie Kuby i przeróbce na przed lifta Konradko. Z pewnością JoeM zaraża pozytywnie i inspiruje jak mało kto!