Ja tego nie lubię! Ja to uwielbiam!

Jak widzę beznadziejny przypadek to myślę, że nie ma sensu tego reanimować. Czas i pieniądze. Pukam się w czoło i zaczynam to robić. Ciekawość efektu końcowego i satysfakcja uratowania czegoś jest u mnie bardzo silna. Przestałem z tym walczyć

Osłona jest z dość cienkiego aluminium. Trudno o jakąkolwiek a tym bardziej o zdrową. Niestety nie mam spawarki i spawanie aluminium przyniosło koszty. Reszta poza usuwaniem farby to przyjemność. Klepanie, doginanie i pasowanie. Malowanie w garażu. Podkład epoksydowy a na to baranek. Robota przy lampach to sama przyjemność. Kto nie lubi składać odnowionych elementów.

Plan z okrągłymi lampami był od początku. Nie spieszyło mi się ze zmianą bo kwadraty też są mega i je lubię. Na pewno będę do nich wracał.

Oj Panie... jak będziesz miał okrągłe lampy na przedzie to nam wszystkim powietrze z przednich kół zejdzie w pokłonie!

Pozwolę sobie jeśli można

SZTOSS

Taa... bywa się Ten sam dzień, inne obiektywy. Udane zakończenie sezonu na PKN

Pożyczam zdjęcie.
Przepraszam, zdjęcia

No cóż mogę powiedzieć..., piękny!

Kuba, śmiało
Ana, dzięki

JoeM
Wiem, że z Holandii auto itp. Ale długo szukałeś po ogłoszeniach tego modelu? Bo moje ostatnie doświadczenia są takie, że te auta znikają jak ciepłe bułki;)

Ja szukałem mojego łosia dobry miesiąc od chwili określenia się co chce. To było 3 lata temu. Dzisiaj z tym samym budżetem mogłoby mi to zająć dużo, dużo dłużej jeśli w ogóle udało by się kupić to co chciałem. Przdliftów jest zdecydowanie mniej bo były produkowane tylko przez 5 lat i sporo już poszło na żyletki Tanie, przyzwoite i jeżdżące egzemplarze schodzą na pniu. Niemniej okazje się jeszcze zdarzają.