Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

Zaprezentuj swoją cegłę i aktualizuj na bieżąco swój temat
Awatar użytkownika
JoeM
Posty: 1839
Rejestracja: 23 listopada 2014, 15:49
Lokalizacja: Poznań / Wiry
Kontaktowanie:

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

Postautor: JoeM » 26 maja 2018, 08:54

endriugto pisze:
JoeM pisze:
endriugto pisze:Jak będziesz tak szorował co roku to z listewek zrobią się wykałaczki :P


Właśnie na odwrót :) Jeślibym nie szorował to po latach drewna ubędzie. To jest prawie bezinwazyjny zabieg. Szczotka, ped + szare mydło. Gdybym tego nie robił to zewnętrzna warstwa obumiera i żeby dostać się do zdrowego, ładnego drewna trzeba szlifować co finalnie wyszczupli listewki. Robiąc to co roku łatwo usunąć szarość i co roku po zaolejowaniu jest efekt wow. Można to olać i tylko impregnować ale drewno będzie szare.

Fachowca to miło posłuchać ;)


"Fachowca" :lol:
1 x

Awatar użytkownika
V945turbo
Posty: 782
Rejestracja: 16 listopada 2014, 23:09
Lokalizacja: Lublin/ Piaski

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

Postautor: V945turbo » 27 maja 2018, 13:03

Ja bym chociaz na próbe zrobił z jedną listewkę Tikurillą jachtową.
0 x
89' 744 B230FT+
89' 744 B234F

Awatar użytkownika
JoeM
Posty: 1839
Rejestracja: 23 listopada 2014, 15:49
Lokalizacja: Poznań / Wiry
Kontaktowanie:

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

Postautor: JoeM » 27 maja 2018, 17:43

V945turbo pisze:Ja bym chociaz na próbe zrobił z jedną listewkę Tikurillą jachtową.
Może w przyszłym sezonie. Rozumiem, że używałeś tego lakieru jachtowego i polecasz?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
0 x

Awatar użytkownika
JoeM
Posty: 1839
Rejestracja: 23 listopada 2014, 15:49
Lokalizacja: Poznań / Wiry
Kontaktowanie:

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

Postautor: JoeM » 20 października 2018, 10:54

czas na nowe :D

Obrazek
Ostatnio zmieniony 30 maja 2023, 23:56 przez JoeM, łącznie zmieniany 1 raz.
4 x

Awatar użytkownika
JoeM
Posty: 1839
Rejestracja: 23 listopada 2014, 15:49
Lokalizacja: Poznań / Wiry
Kontaktowanie:

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

Postautor: JoeM » 20 października 2018, 11:03

Pora na podsumowanie sezonu. Już miałem pisać, że niewiele zrobiłem w tym roku ale przejrzałem wątek i coś tam się działo. Wiosną zrobiłem wiązkę elektryczna w komorze silnika. Następnie zainstalowałem elektrykę szyb i wjechał nowy ryj.
Łosiu zawiózł mnie do ślubu.

Obrazek
Zaliczył zlot

Obrazek Obrazek

i zaliczył jesień

Obrazek
Ostatnio zmieniony 31 maja 2023, 00:10 przez JoeM, łącznie zmieniany 1 raz.
6 x

Awatar użytkownika
fonderal
Posty: 1280
Rejestracja: 09 października 2014, 10:10
Lokalizacja: WK i WL

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

Postautor: fonderal » 20 października 2018, 13:06

JoeM pisze:
V945turbo pisze:Ja bym chociaz na próbe zrobił z jedną listewkę Tikurillą jachtową.
Może w przyszłym sezonie. Rozumiem, że używałeś tego lakieru jachtowego i polecasz?

Miałem tym pomalowaną klepkę dębową w jednym pokoju, przez 20 lat nie było żadnego mechanicznego śladu zużycia. Za to podłoga zrobiła się jaśniejsza tam, gdzie świeciło słońce. Generalnie lakier jest - moim zdaniem - godny uwagi, na pewno warto spróbować.
0 x

Awatar użytkownika
JoeM
Posty: 1839
Rejestracja: 23 listopada 2014, 15:49
Lokalizacja: Poznań / Wiry
Kontaktowanie:

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

Postautor: JoeM » 20 października 2018, 14:01

fonderal pisze:
JoeM pisze:
V945turbo pisze:Ja bym chociaz na próbe zrobił z jedną listewkę Tikurillą jachtową.
Może w przyszłym sezonie. Rozumiem, że używałeś tego lakieru jachtowego i polecasz?

Miałem tym pomalowaną klepkę dębową w jednym pokoju, przez 20 lat nie było żadnego mechanicznego śladu zużycia. Za to podłoga zrobiła się jaśniejsza tam, gdzie świeciło słońce. Generalnie lakier jest - moim zdaniem - godny uwagi, na pewno warto spróbować.


Stara szkoła mówi, że lakiery wyłącznie do wewnątrz. Oleje są bardziej wytrzymałe na warunki atmosferyczne. Poza tym jest spora różnica miedzy drewnem lakierowanym a olejowanym. Olejowane drewno wygląda bardziej naturalnie. Przy odświeżaniu lakier złuszczony trzeba zdjąć a to spory kłopot. Olejowanie jest prostsze. Do lakierowania musiałbym zdjąć dechy itd. Nie widziałem efektu i zachowania się tego lakieru jachtowego więc nie zaryzykuję. Ja używałem na tarasie lakieru jachtowego z Sadolinu i co dwa lata szlifuje drewno. Latem na bagażnik użyłem polecony HartzLack Tung Oil i jestem bardzo zadowolony:
http://www.chemiabudowlana.info/wykonaw ... k_tung_oil
0 x

Awatar użytkownika
fonderal
Posty: 1280
Rejestracja: 09 października 2014, 10:10
Lokalizacja: WK i WL

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

Postautor: fonderal » 20 października 2018, 14:20

Ja tam się nie znam na konserwacji drewna, to nie moja działka. Po prostu miałem porównanie kilku lakierów i ten wydaje mi się poza konkurencją jeśli chodzi o wytrzymałość i odporność na starzenie. Fakt, naturalnie to on nie wyglądał, świecił się jak psu;)...
0 x

Awatar użytkownika
Bałuch 79
Posty: 267
Rejestracja: 09 kwietnia 2019, 21:37
Lokalizacja: KRA
Kontaktowanie:

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

Postautor: Bałuch 79 » 14 kwietnia 2019, 16:45

I doszedłem do ostatniego posta. Kawał dobrej roboty. Można czerpać inspirację z Twoich prac. Widzę, że długa droga przede mną ale to dobrze o to chodzi.
2 x

to_masz
Posty: 72
Rejestracja: 16 lutego 2017, 13:56
Lokalizacja: LPU

Re: Volvo 245 DL AUTOMATIC 1980 r.

Postautor: to_masz » 14 kwietnia 2019, 18:32

Ja niektóre fragmenty znam już niemalże na pamięć, ten wątek śmiało mogę nazwać biblią naprawiania, a sam wózek z bliska robi jeszcze większe wrażenie. Bałuch 79 polecam jeszcze lekturę wątku o pick-upie Kuby i przeróbce na przed lifta Konradko. Z pewnością JoeM zaraża pozytywnie i inspiruje jak mało kto!
2 x


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości