Strona 11 z 14

Re: Volvo 755 - nowoczesność w domu i zagrodzie

: 02 sierpnia 2017, 19:43
autor: mac-pro
Relacji z pola walki ciąg dalszy.
Belka, magiel i serwo przeszły rewitalizację.
Trochę się naczyściłem i nadarłem tej belki ale nie można było tego nie zrobić.

Magiel przed (tylko umyty):

Obrazek

Po:

Obrazek

Belka po:

Obrazek
Obrazek

Stan belki "przed" jest kilka postów wyżej.

Serwo:

Obrazek

Wciąż nie mogę się przybrać do blacharki, ale może jutro... :)

Re: Volvo 755 - nowoczesność w domu i zagrodzie

: 02 sierpnia 2017, 22:49
autor: MiKi:)
Zacnie to wygląda :)
Gdzie to malowałeś jaki koszt?
Pozdro

Re: Volvo 755 - nowoczesność w domu i zagrodzie

: 02 sierpnia 2017, 23:19
autor: mac-pro
Obiektyw i wielkość fotek nieco wybaczają (i wypaczają). W szczegółach tak idealnie nie jest, ale też nikt nie będzie z tego strzelał.
Ważne było by usunąć korozję i zabezpieczyć na bliżej nieokreśloną przyszłość.
Malowałem na Górczewskiej 179 ;).
Koszt kilku godzin pracy własnej przy przygotowaniu do malowania, butelki odrdzewiacza, 1 krążka "włosów murzyna", 2 sprayów lakieru, 1 podkładu epoksydowego oraz 1 farby antykorozyjnej.

Re: Volvo 755 - nowoczesność w domu i zagrodzie

: 03 sierpnia 2017, 08:42
autor: JoeM
Magiel wygląda jak po szkiełkowaniu. Coś mi się zdaje że kolega już nie może doczekać się finału :) Oczywiście wcale mnie to nie dziwi. Jak robiłem swoje 245 to na końcówce tak przebierałem w miejscu nogami że gdy już dopadłem coś do zrobienia to paliło się w łapach. Bardzo zaciekawiony wyczekuje dnia kiedy łoś pogalopuje. No a gdybym był na Twoim miejscu przed pierwsza jazdą to chyba posrałbym się z podniecenia :)

Re: Volvo 755 - nowoczesność w domu i zagrodzie

: 03 sierpnia 2017, 18:22
autor: mac-pro
Doczekać się nie mogę, to fakt, lecz staram się nie iść na skróty tam gdzie nie warto. Jak coś wychodzi w praniu, to zakasuję rękawy i działam. Dziś np cały dzień spędziłem na odświeżaniu wahaczy i drążków reakcyjnych. Niby to raptem 4 kawałki żelaza i 6 tulej do wybicia. Ale jak się to robi pierwszy raz w życiu to trwa nieco dłużej niż powinno. Na szczęście mogę liczyć na pomoc i podpowiedzi Kiviego oraz ekipy Coobcio Garage.

Re: Volvo 755 - nowoczesność w domu i zagrodzie

: 03 sierpnia 2017, 23:01
autor: wujek
tych ekip to zazdroszczę ... u mnie na hasło volvo wieja gdzie pieprz rośnie....

Re: Volvo 755 - nowoczesność w domu i zagrodzie

: 08 sierpnia 2017, 17:41
autor: mac-pro
Dla nich Volvo to wóz jak każdy inny :)
Siedemseta może nawet bardziej, bo tu wszystko proste jak cep.

Tymczasem w warsztacie...

Zregenerowane wahacze i drążki (poliuretany czas zamówić):

Obrazek

Wspawane mocowania łap silnika (kolega spawacz przyszył zawodowo):

Obrazek
Obrazek

Załatana dziura w grodzi (trzeba ładne wykończyć tylko i położyć masę uszczelniającą):

Obrazek

Następny etap to matowienie i podkładowanie wszystkiego w komorze silnika, a potem lakier.

Re: Volvo 755 - nowoczesność w domu i zagrodzie

: 16 sierpnia 2017, 18:50
autor: mac-pro
Ława poskładana:

Obrazek

Końcówki drążków są na sztukę, docelowo pójdą nowe.
Po polakierowaniu komory (może jeszcze w tym tygodniu się uda) będzie można włożyć piec.

Re: Volvo 755 - nowoczesność w domu i zagrodzie

: 16 sierpnia 2017, 22:24
autor: re5pect
Bardzo imponujący projekt :)

Re: Volvo 755 - nowoczesność w domu i zagrodzie

: 18 sierpnia 2017, 20:31
autor: mac-pro
Do takiego mu daleko, ale jak na moje możliwości to całkiem niezłe wyzwanie :)
Chciałoby się od razu zrobić wszystko co tylko widzę, że mogłoby być inaczej/lepiej, ale idąc tym torem to kilka lat by zajęło.
Wóz ma w tym roku jeździć i być ogarnięty mechanicznie w 100%.
Na przyszły zostawiam dołożenie klimy, a na kolejne ogarnięcie lakieru z zewnątrz.