clarksontop pisze:ladne te male zakupy!

Chciałem Volvo 66 sprowadzać z zagranicy ale wyszło jak wyszło

JoeM pisze:No proszę Pana. Szyk i elegancja. Gratuluję.

Co tak mimochodem o nim tu jakbyś sobie radio do Gustawa kupił Chętnie dowiedziałbym się czegoś więcej o tej secie.

Dziękuję... brak czasu ale za 2 tygodnie będę w Polsce to troszkę więcej czasu mu poświęcę i obiecuje że pokaże również więcej.

A co do auta to:

144 w wersji GRAND LUXE
rok 1972
silnik B20 z wtryskiem 124KM

z ciekawego wyposażenia to:
szyberdach
halogeny przeciwmgłowe z przodu
światło przeciwmgłowe z tyłu
skórzana tapicerka
lakier metalik

Auto w Polsce od 2005 roku... Zakopane, Lublin a teraz Kalisz.

dom?n pisze:Jest piękny, tylko go odnaklejkuj. W takim wieku już nie przystoi

Już to w dużej mierze zrobiłem. Zdjęcia które widzicie to nazajutrz po zakupie rano pod wydziałem komunikacji.
Zdążyłem go tylko troszkę posprzątać i umyć.

Uuuu Pan Jacek sprzedal swoją perełkę

wujek pisze:Uuuu Pan Jacek sprzedal swoją perełkę

Dokładnie

Mam fajną fotkę...podeślę wieczorem....

Ostatnio odwiedziłem mój ulubiony szrocik w UK... zawsze cos tam znajdę i nie inaczej było tym razem



Bagażnik dachowy do sedana... więc w Bieszczady jadę z garbem

Byłem w Polsce kilka dni więc miałem chwilę coś zrobić.
Kilka fotek z ostatnich dni

Może ktoś będzie mógł mi przybliżyć o co tu chodzi. W 144GL jest zamontowany akcesoryjny obrotomierz jak na obrazku poniżej. Problem polega na tym że w chwili kiedy ów obrotomierz nagrzeje się od słońca to wskazówka wędruje na koniec skali. Jak jest chłodno to problem nie występuje a wskazania są miarodajne.

Niezła stylówa z tym bagażnikiem. Jest szyk. Co do obrotomierza to tu zapewne zadziałała fizyka proszę Pana. Rozszerzalność termiczna. Tory kolejowe wyginają się w te upały, a na desce samochodowej można jaja smażyć.

JoeM pisze:Niezła stylówa z tym bagażnikiem. Jest szyk. Co do obrotomierza to tu zapewne zadziałała fizyka proszę Pana. Rozszerzalność termiczna. Tory kolejowe wyginają się w te upały, a na desce samochodowej można jaja smażyć.

Ale jednak obrotomierz to nie termometr i dość zabawnie to wygląda kiedy na wolnych obrotach wskazówka zamyka podziałkę. Nie to żeby mi jakoś wyjątkowo przeszkadzało wrecz przeciwnie... lubie takie smaczki i traktuje to z usmiechem ale spotkał się ktoś z tym już?