"Jesteś prawdziwym graciarzem, kupiłeś amerykańskiego Escorta!"

Czyli wszystko, co nie jest tylnonapędowym Volvo
Awatar użytkownika
bnw
Posty: 1279
Rejestracja: 30 lipca 2018, 21:59
Lokalizacja: gdzieś w okolicach Krakowa

"Jesteś prawdziwym graciarzem, kupiłeś amerykańskiego Escorta!"

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: bnw »

Tak mi się coś zdaje, że zrobi się nam orkiestra jednego muzyka, ale co mi tam. Akurat to auto miało być pierwsze do opisania tutaj, ale tak jakoś się złożyło, że zacząłem od trupiarek... enyłej. Tekst przewodni - via Chytry Kaczmar z Legionowa, znany zresztą części z Was. Nawet do mnie na messengerze zadzwonił, jak mu zdjęcia posłałem - tylko po to, żeby mi się z tym graciarstwem nagrać. No cóż. Mam już chyba z 10 samochodów... o szit. O czym to ja mówiłem? A, Escort.

Mniej więcej wtedy, kiedy pojawiła się oferta na zakup CV, do domu przyjechał inny, ciekawy pojazd. W założeniu miał stanowić skrzynkę do wożenia gratów na czas przeprowadzki, ale chyba zostanie na dłużej. Tym autem jest Ford Escort Mk II - ale ten amerykański:

Obrazek
Obrazek

De facto jest to Mazda 323 z inną karoserią i silnikiem i skrzynią Forda. Mariaż dziwny, choć może nie do końca - pojawienie się tanich, dalekowschodnich "importów" mocno wstrząsnęło rynkiem w USA. Samochody miały niby niewielkie silniki, ale osiągały podobne prędkości, co rozmiarowo podobne Coronety, Cutlassy, czy Zephyry, do tego nie bujały się "do porzygu", a w instalacji elektrycznej można było znaleźć przekaźniki. Koncerny dość szybko podłapały, że ludzie jednak mogą chcieć czegoś innego, niż wóz drabiniasty długości foodtrucka i szukały pomysłu na biznes. Ford dogadał się z Mazdą, oferując najpierw silniki Mazdy w swoich autach, a potem tworząc coś takiego, jak właśnie mój Escort. Można było je kupić z fajnym silnikiem Mazdy (1.8, 118 koni), albo z dość typowym w USA silnikiem CVH, 1.9, 88 koni. CVH w Europie też występowały, w Orionach, Escortach i Sierrach, ale w innych rozmiarach (1.3, 1.6 i 1.8). Jest to poprzecznie umieszczona, rzędowa czwórka, z półkolistymi komorami spalania - tak, to jest HEMI ;)

Obrazek

Silnik sparowany jest z czterobiegową skrzynią automatyczną. Apetyt na paliwo jest umiarkowany - na poziomie Passata B3/B4 z podobnym silnikiem - i zapewnia rozsądne osiągi. 155 pojedzie i jest przy tym nawet dość ciche.

Wnętrze jest schludne, beżowe i bardzo wygodne. Auto posiada automatyczne pasy bezpieczeństwa, elektryczne lustra (bez grzania), dwie poduszki powietrzne, ale nie ma elektrycznych szyb. Może kiedyś założę uniwersalne? Instrukcja obsługi znajduje się w schludnym etui, jest całkiem dokładna.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Auto wyprodukowano w zakładach Wayne (BATMAN!!!), a sprzedał go dealer Wilmette Ford:
Obrazek
Obrazek

Samochód należał do Amerykanina mieszkającego w Niemczech (wojskowy?), w 2016 trafił do Polski, gdzie miał dwóch właścicieli. W Niemczech założono do niego lampy z Mondeo - stąd dziwne wycięcia w zderzaku. Z lampami w sumie było trochę zabawy: są plastikowe, przez co szybko matowieją i świecą jak lampa w toi-toiu. Z autem przyjechał dodatkowy komplet...
Obrazek

A ja sam też dobrałem jeszcze kilka.
Obrazek

Lampy zostały rozebrane...
Obrazek

Wymyte, wypolerowane, poklejone na nowo, złożone do kupy:
Obrazek

I z czegoś takiego:
Obrazek

Zrobiło się to:
Obrazek

W międzyczasie zmieniłem też koła. Auto miało dwie w miarę sensowne, kilkuletnie opony i dwie zimówki z 2004. Udało mi się nim zrobić drift na rondzie, choć niezamierzony... Felgi to jakieś Ronale do Espace/Passata, mają ten sam rozstaw śrub i minimalnie inne ET. Zostawię ja na lato, a na zimę założę stalówki z kołpakami - mam fajne dekle ze Sierry/Scorpio właśnie.

Obrazek
Obrazek

I tak sobie żyłem w tej Woli Dzbądzkiej aż bach, auto pierwszego gorącego dnia przestało trzymać temperaturę, zaczęło lekko dymić i skończyło podróż z wyłączonym silnikiem. Wtoczyło się ostatkiem sił na parking... i tyle. Olej ma stan, chłodziwo ma stan, zapalić nie chciało.
Potem odpaliło. W charakterystyczny sposób sugerujący budowę kompresji...

Cóż było robić - trzeba zdobyć inny motor. Akurat byłem już po rozmowie z właścicielem tego czegoś:
Obrazek

Pojechałem, obejrzałem, pojechałem na jazdę próbną, na której auto zupełnie zdechło (wiesza się przekaźnik), dowiedziałem się, że przeglądu nie zrobiono, żebym sam dowiedział się na stacji, co autu dolega, że auto za 1000zł, a ja je sprawdzam jak nie wiadomo co (aha... szukam sprawnego silnika do swojego, więc chyba drugi padnięty mi niepotrzebny), że to obraza, że chcę cenę negocjować (to po co na olxie była do negocjacji, a auto miało być z przeglądem?), że radio super, że auto super, niestety za bardzo szczegółów nie udało się dowiedzieć. Auto kupione jako dwuletnie, sprowadzone do PL, jeżdżone do 2016. Zgnite u dołu, wliczając podłużnice, wersja ultragoła, wnętrze szare. Ale silnik jest fajny... i chyba do końca lipca uda się go przełożyć do białego wozu.

Plany na dalej? Podratować podłogę w białym, bo trochę leci pod nogami, przełożyć progi z czerwonego, wyciąć reperaturki nadkoli, zrobić takie niebieskie pasy jak w mustangu, ew. logo PanAm sobie walnąć, wymienić przedni zderzak, może założyć oryginalne lampy z czerwonego. Ogarnąć radio, bo to strasznie słabo gra, w miejscu regulacji świateł z Mondeo wstawić gniazdo USB, albo transmiter. Może te elektryczne szyby. Może nivomaty z Focusa podejdą?
3 x
Jest:
'94 945 2.3 US, '92 245 2.3, '91 965 2.0T 16v, '87 764 2.8
'02 A2, '01 GC WJ, '00 A8, '95 + '93 Escort LX, '92 Passat, '90 Crown Victoria, '87 Colony Park
Było:
'92 Disco V8, '91 Escort LX, '91 964 3.0, 89 765 2.4, '90 Audi 100, '88 Terrano
Awatar użytkownika
dom?n
Administrator
Posty: 3037
Rejestracja: 01 października 2014, 00:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: "Jesteś prawdziwym graciarzem, kupiłeś amerykańskiego Escorta!"

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: dom?n »

92 konie z litra i spalanie 10+/100km. Majstersztyk!
Obrazek
1 x
940 Turbo '91 · dekwadrat · poznańskie klasyki nocą
re5pect pisze: Jeżeli chcesz żeby Twoje RWD dobrze się prowadziło w zakrętach, było szybkie, dobrze hamowało, a to wszystko bez wydawania taczki pieniędzy na modyfikacje to polecam zakup BMW :D
Awatar użytkownika
clarksontop
Posty: 887
Rejestracja: 05 stycznia 2015, 22:28
Lokalizacja: KRA

Re: "Jesteś prawdziwym graciarzem, kupiłeś amerykańskiego Escorta!"

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: clarksontop »

No niezla kolekcja Ci sie zbiera ;)
0 x
AOW
Posty: 419
Rejestracja: 30 lipca 2020, 11:03

Re: "Jesteś prawdziwym graciarzem, kupiłeś amerykańskiego Escorta!"

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: AOW »

dom?n pisze:92 konie z litra i spalanie 10+/100km. Majstersztyk!
lepiej niż redblock (wolnossący)
0 x
Jest: Volvo S70 TDI 97' 940 Classic 98'+ S90 D5 AWD 20'
Było: FSO Polonez 2000, BMW E-28 520i, Citroen C5 X7,
Awatar użytkownika
bnw
Posty: 1279
Rejestracja: 30 lipca 2018, 21:59
Lokalizacja: gdzieś w okolicach Krakowa

Re: "Jesteś prawdziwym graciarzem, kupiłeś amerykańskiego Escorta!"

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: bnw »

dom?n pisze:92 konie z litra i spalanie 10+/100km. Majstersztyk!
Umm, raczej 46. Ale to jest standard w tych latach. Passat B3 ma 42 czy 47 z 1.8, B230F ma 50 koni. Palą podobnie ;)

clarksontop pisze: No niezla kolekcja Ci sie zbiera
Złomowisko, chciałeś powiedzieć...
0 x
Jest:
'94 945 2.3 US, '92 245 2.3, '91 965 2.0T 16v, '87 764 2.8
'02 A2, '01 GC WJ, '00 A8, '95 + '93 Escort LX, '92 Passat, '90 Crown Victoria, '87 Colony Park
Było:
'92 Disco V8, '91 Escort LX, '91 964 3.0, 89 765 2.4, '90 Audi 100, '88 Terrano
Awatar użytkownika
dom?n
Administrator
Posty: 3037
Rejestracja: 01 października 2014, 00:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: "Jesteś prawdziwym graciarzem, kupiłeś amerykańskiego Escorta!"

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: dom?n »

bnw pisze:
dom?n pisze:92 konie z litra i spalanie 10+/100km. Majstersztyk!
Umm, raczej 46. Ale to jest standard w tych latach. Passat B3 ma 42 czy 47 z 1.8, B230F ma 50 koni. Palą podobnie ;)
Dobrze że jestem adminem a nie księgowym tego forum ;) B230F też ma 50km z litra, ale pamiętam że jedziło trochę żwawiej niż Escort.

Ale to nieważne, fakt zachowywania takiego wozu przy życiu to obietnica, że w przyszłości na żółtych tablicach nie zostaną same W124 i E30.
1 x
940 Turbo '91 · dekwadrat · poznańskie klasyki nocą
re5pect pisze: Jeżeli chcesz żeby Twoje RWD dobrze się prowadziło w zakrętach, było szybkie, dobrze hamowało, a to wszystko bez wydawania taczki pieniędzy na modyfikacje to polecam zakup BMW :D
Awatar użytkownika
bnw
Posty: 1279
Rejestracja: 30 lipca 2018, 21:59
Lokalizacja: gdzieś w okolicach Krakowa

Re: "Jesteś prawdziwym graciarzem, kupiłeś amerykańskiego Escorta!"

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: bnw »

Kurczę, ciężko mi powiedzieć jak z tą żwawością. Dla mnie on idzie nawet dość fajnie... Podobno silnik ma spory zapas na modyfikacje.
Zabytek - jeśli uda się zarejestrować gazowóz na zabytek. Tam jest fajna instalacja, z lubryfikacją, ogólnie jakiś dość topowy model.
0 x
Jest:
'94 945 2.3 US, '92 245 2.3, '91 965 2.0T 16v, '87 764 2.8
'02 A2, '01 GC WJ, '00 A8, '95 + '93 Escort LX, '92 Passat, '90 Crown Victoria, '87 Colony Park
Było:
'92 Disco V8, '91 Escort LX, '91 964 3.0, 89 765 2.4, '90 Audi 100, '88 Terrano
AOW
Posty: 419
Rejestracja: 30 lipca 2020, 11:03

Re: "Jesteś prawdziwym graciarzem, kupiłeś amerykańskiego Escorta!"

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: AOW »

bnw pisze: Zabytek - jeśli uda się zarejestrować gazowóz na zabytek. Tam jest fajna instalacja, z lubryfikacją, ogólnie jakiś dość topowy model.
jeśli udowodnisz że była fabrycznie to czemu nie....
0 x
Jest: Volvo S70 TDI 97' 940 Classic 98'+ S90 D5 AWD 20'
Było: FSO Polonez 2000, BMW E-28 520i, Citroen C5 X7,
Awatar użytkownika
bnw
Posty: 1279
Rejestracja: 30 lipca 2018, 21:59
Lokalizacja: gdzieś w okolicach Krakowa

Re: "Jesteś prawdziwym graciarzem, kupiłeś amerykańskiego Escorta!"

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: bnw »

AOW pisze:
bnw pisze: Zabytek - jeśli uda się zarejestrować gazowóz na zabytek. Tam jest fajna instalacja, z lubryfikacją, ogólnie jakiś dość topowy model.
jeśli udowodnisz że była fabrycznie to czemu nie....
No ale nie była ;)

A problem z "kuchenkami" na żółtych jest podobno taki, że instalacja wymaga legalizacji butli, auto zabytkowe nie wymaga przeglądów - i to tworzy swoisty fakap, który ma być problemem.
1 x
Jest:
'94 945 2.3 US, '92 245 2.3, '91 965 2.0T 16v, '87 764 2.8
'02 A2, '01 GC WJ, '00 A8, '95 + '93 Escort LX, '92 Passat, '90 Crown Victoria, '87 Colony Park
Było:
'92 Disco V8, '91 Escort LX, '91 964 3.0, 89 765 2.4, '90 Audi 100, '88 Terrano
Awatar użytkownika
endriugto
Posty: 3655
Rejestracja: 28 października 2015, 15:26
Lokalizacja: Skórzewo 509 315 886

Re: "Jesteś prawdziwym graciarzem, kupiłeś amerykańskiego Escorta!"

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: endriugto »

bnw pisze:
AOW pisze:
bnw pisze: Zabytek - jeśli uda się zarejestrować gazowóz na zabytek. Tam jest fajna instalacja, z lubryfikacją, ogólnie jakiś dość topowy model.
jeśli udowodnisz że była fabrycznie to czemu nie....
No ale nie była ;)

A problem z "kuchenkami" na żółtych jest podobno taki, że instalacja wymaga legalizacji butli, auto zabytkowe nie wymaga przeglądów - i to tworzy swoisty fakap, który ma być problemem.
Jeżeli trafisz na spoko rzeczoznawcę który współpracował już z lokalnym konserwatorem i ten pierwej wspomniany wykona dobrą dokumentację z uzasadnieniem to istnieje prawdopodobieństwo że sprawa przejdzie. Warto w uzasadnieniu dodać że instalacja lpg to akcesorium/doposażenie również montowane w epoce auta oraz że jest to ukłon w kierunku ekologii aut zabytkowych ;)
0 x
ODPOWIEDZ