Dziwne, bardziej ciesze się na zlot niż na wakacje

Ach zapowiada się małe święto ceglarzy

Nie wiedziałem że mam sam pokój.
Oczywiście może ktoś spać w tym samym.
Byle nie małżeństwo, para, nie dziecko, i nie ktoś kto chrapie. Ok?
A najlepiej jak lubi whisky ma jej dużo i nie lubi sam pić.

takijedenkuba, prawie spełniam Twoje standardy ale niestety termin dla mnie wciąż zbyt odległy aby go zaklepywać...

No Kuba skoro są same pary to masz póki co pokój sam Dzięki za info co do możliwości dokwaterowania kogoś

Tak na marginesie chciałbym poinformować ewentualnych współlokatorów że w nocy przez sen głośno chrapię, pierdzę, bekam a nad ranem głośno lub bardzo głośno kaszlę.
Do zobaczenia na zlocie

Aktualizacja odnośnie naszego zlotu:

Potwierdziłem dzisiaj u gospodarzy Blejówki termin naszego zlotu oraz wpłaciłem zaliczkę na nasz zlot. Na tą chwilę mamy komplet na duży dom, ale zarezerwowałem dla nas również mały, bo liczę że parę osób się zdecyduje dołączyć - jeśli nie będzie chętnych to w połowie maja zwolnię ten dodatkowy dom, żeby nie płacić za niewykorzystany obiekt.

takijedenkuba pisze:Tak na marginesie chciałbym poinformować ewentualnych współlokatorów że w nocy przez sen głośno chrapię, pierdzę, bekam a nad ranem głośno lub bardzo głośno kaszlę.
Do zobaczenia na zlocie

znaczy, że zachowujesz się jak statystyczny chłop . chyba niczym, nikogo tym wyznaniem nie zaskoczyłeś.
ja mam podobnie, choć w/g niektórych osób przebywanie w moim towarzystwie wymaga nabycia maski p.gaz. , więc cieszcie się, że jeszcze nie zdecydowałem się dołączyć do zlotu

Jacku, nie strasz nie strasz... tymbardziej że na tą chwilę mógłbyś dołączyć albo do pokoju Kuby albo jeśli będzie więcej chętnych do drugiego małego domku (jeśli chodzi o nocleg). Możesz też mieć ten domek na wyłączność

Podbijam temat: mamy jeszcze 4-5 wolnych miejsc