Re: Kogo widziałem na drodze?
: 04 września 2018, 20:48
Dzisiaj rano w drodze do warsztatu biale 240 kombi mi mrugalo na czarnych blachach krakowskich w Morawicy. Pozdrawiam:)
O panie, tam przy tym wozie już kolejka do odkupienia się robiendriugto pisze:Ładne 760 USA spotkałem dzisiaj na Lutyckiej w Poznaniu. Pogadałem nawet z właścicielem. Ciekawa historia. Pani amerykanka wojskowa służyła w Europie i zabrała auto do USA. Naście lat temu auto wróciło do Niemiec i stamtąd kilka lat temu kupił go kolega którego spotkałem. Zaprosiłem na volvorwd. Może się pojawi.
Z daleka ładnie wygląda ale niestety z bliska widać że czasu dla niego nie ma bo nie było uszczelki która by nie była porośnięta mchemdom?n pisze:O panie, tam przy tym wozie już kolejka do odkupienia się robiendriugto pisze:Ładne 760 USA spotkałem dzisiaj na Lutyckiej w Poznaniu. Pogadałem nawet z właścicielem. Ciekawa historia. Pani amerykanka wojskowa służyła w Europie i zabrała auto do USA. Naście lat temu auto wróciło do Niemiec i stamtąd kilka lat temu kupił go kolega którego spotkałem. Zaprosiłem na volvorwd. Może się pojawi.
Zawsze myślałem że to 740. Co tam jest pod maską?endriugto pisze: Z daleka ładnie wygląda ale niestety z bliska widać że czasu dla niego nie ma bo nie było uszczelki która by nie była porośnięta mchem
Tak czy inaczej właściciel sympatiko widać że lubi swoje auto. Mówił że czasami się nim przejedzie
W sumie nie spytałem. Na klapę tył też nie spojrzałem. Ma galanterię jak 760 więc pomyślałem że to 760. Skrzynia manualna. Licznik w milach. Tapicerka piękna czarna i nie zniszczona skóra. Z błękitem lakieru robi to piękne wrażenie.dom?n pisze:Zawsze myślałem że to 740. Co tam jest pod maską?endriugto pisze: Z daleka ładnie wygląda ale niestety z bliska widać że czasu dla niego nie ma bo nie było uszczelki która by nie była porośnięta mchem
Tak czy inaczej właściciel sympatiko widać że lubi swoje auto. Mówił że czasami się nim przejedzie