Strona 3 z 5

Re: Bezpieczeństwo Volvo 200/700/900

: 02 lutego 2015, 21:35
autor: sambo
rootolf pisze:Nie wiem czy jest sens porównywać samochód konstrukcyjne wywodzący się z lat 80 lub początku lat 90 do obecnych aut.
Kiedyś używano tylko jednego rodzaju blach do produkcji samochodów czyli blachy głębokotłocznej, dlatego można to spawać i łączyć MIG/MAG-iem i zgrzewać punktowo. Dwiema metodami obleci się całe auto.
Takie blachy mają wytrzymałość na rozciąganie poniżej 100 MPa.
Do obecnie produkowanych aut takiej stali używa się rzadko kiedy i to na elementy nie przenoszące dużych obciążeń (np błotniki).
Dzisiejsze auta składają się z kilku rodzajów blach, i mają one wytrzymałość od ok. 300 MPa do 1100 MPa!!!
Skład i struktura prawie nie do wypowiedzenia przez zwykłego śmiertelnika ;)
Takich blach już się nie połączy w garażu, bo trzeba je spawać laserem i nie wolno ich naprawiać, tylko wymieniać na nowe, bo jest ona sprzedawana w gotowych wytłoczkach i nie da się ich profilować w warsztatowych warunkach.
Dywagować możemy, ale to tak jakbyśmy chcieli porównywać konstrukcję D24 TiC z dzisiejszymi dieslami ;)
tak jest!
mozna dodac tylko ,ze dochodza do tego tysiace wirtualnych crash testow (CAD FEM).
Acha, co do stali typu PHS (press hardened steel ) to obecnie uzywane maja wytrzymalosc na rozciaganie
do 1600 MPa! Sa zgrzewalne ( zgrzewanie punktowe ) ale przegrzane pekaja jak szklo.
Wlasnie testuje taka kombinacje PHS 1,2 i PHS 1,1 mm. :geek:
sambo

Re: Bezpieczeństwo Volvo 200/700/900

: 16 lutego 2015, 14:40
autor: barrtek
Nieco odświeżę. Crash test m. in. 740 i innych fur z tamtych lat. youtube
Swoją drogą, audi, fakt faktem nieco nowsze, pomimo braku poduchy całkiem fajnie wypadło, jestem zaskoczony.

Re: Bezpieczeństwo Volvo 200/700/900

: 22 marca 2015, 10:37
autor: Volvo744GLT
200, należy dodać od razu,że nie pogniła- okazała się być całkiem bezpiecznym autem.
Wypełzłem z niej bez poważniejszych strat na ciele.
Prędkość- nieznana- drzemnąłem smacznie za kierownicą i zostałem szybko obudzony, widząc przed sobą coś żółtego.
Co istotne- najpierw trafiłem v 70 a potem w koło Solarisa.
Ogólnie- 200 poległa w chwale.

Re: Bezpieczeństwo Volvo 200/700/900

: 22 marca 2015, 13:12
autor: sambo
Dobrze, że tylko dwuseta poległa, a Ty o własnych siłach...

Gdybyś potrzebował kastę daj znać na PW.

sambo

Re: Bezpieczeństwo Volvo 200/700/900

: 22 marca 2015, 13:22
autor: Brus
Szkoda gabloty, bo plany co do niej miałeś fajne, ale najważniejsze, że nadal będziesz kompletnym, nienaruszonym Jurkiem :D . Trzymaj się!

Re: Bezpieczeństwo Volvo 200/700/900

: 22 marca 2015, 14:01
autor: takijedenkuba
Juurreekkk...

Re: Bezpieczeństwo Volvo 200/700/900

: 22 marca 2015, 14:15
autor: Volvo744GLT
Jak to się mawia, głupi zawsze ma szczęście..
Na "pace" wiozłem turboredblocka, który podczas dzwona przesiadł się na fotel pasażera wcześniej robiąc masakrę podsufitce.
Tak,że nie woźcie tak gratów w swoich wozach..
Fotel kierowcy ( i moje plecy) też trochę oberwały :|
Poza tym kolumna kierownicy przesunęła się jakieś 10 cm do środka..

Re: Bezpieczeństwo Volvo 200/700/900

: 22 marca 2015, 16:01
autor: Volvo 745 turbo
Ło kurde szkoda dwusetki, ale najważniejsze, że Ty jesteś cały.
Trzymaj się! Auto można kupić, ale życia nie..

Re: Bezpieczeństwo Volvo 200/700/900

: 22 marca 2015, 18:18
autor: heski997
Ja pitole :o
Szkoda cegły... Ale i tak spełniła zadanie ochrony życia. Jeszcze ten silnik na pace :shock:
Dobrze, że z Tobą wszystko w porząsiu i jesteś cały, bo patrząc po tej podsufitce to nieźle się tam zadziało w środku

Re: Bezpieczeństwo Volvo 200/700/900

: 22 marca 2015, 21:12
autor: clarksontop
pozytywny crash test dla Ciebie to najważniejsze