Trzysetki, będąc w ofercie Pol-Motu, rządziły się swoimi prawamidom?n pisze:Znajomi kupili niedawno podmęczone 360 od syna inż. Wiatraka, projektanta Beskida. Coś jest zdecydowanie na rzeczy.baron pisze:Coś jest w tych zabytkowych volvo i naszej przedwojennej motoryzacyjnej inteligencji.bnw pisze:A wiesz, że człek, od którego mam skorupę 760 bez silnika i szyb, to prawdopodobnie rodzina?
Młodego Steinhagena (a pomimo tego starszego ode mnie) poznałem w Klubie Volvo typu ORG.
Poza tym mówimy o prawilnych volvo, a nie jakichś pociotkach typu DAF.